Graczem bÄdÄ câŚ
No właśnie wsiadam dzisiaj a tu nagle nie ma dwójki i czwórki czyli dwóch biegów kiedy odchylamy wajche do tyłu...czy ktoś coś takiego przeżył? Czy da rade samemu to naprawic bez rozbierania skrzyni?
Cóż jeżdże narazie z jedynki na trójke ale z trójki na piątke po mieście nie bardzo...
Prosze o jakąś pomoc.
Czy da rade samemu to naprawic bez rozbierania skrzyni?
Sprawdź zewnętrzny mechanizm zmiany biegów, jeśli tam wszystko jest ok - to może być problem z wodzikiem - trzeba by spojrzeć pod pokrywę wewnętrznego mechanizmu zmiany. To jeszcze można zrobić bez wyciągania skrzyni - i od tych dwóch ruchów bym zaczął.
Oczywiście zakładam, że dźwignia jest prawidłowo ustawiona..
Czy da rade samemu to naprawic bez rozbierania skrzyni?
Sprawdź zewnętrzny mechanizm zmiany biegów, jeśli tam wszystko jest ok - to może być problem z wodzikiem - trzeba by spojrzeć pod pokrywę wewnętrznego mechanizmu zmiany. To jeszcze można zrobić bez wyciągania skrzyni - i od tych dwóch ruchów bym zaczął.
Oczywiście zakładam, że dźwignia jest prawidłowo ustawiona..
To ide sprawdzić, czyli jak rozumiem patrze pod maske i pod mieszek przekładni.
dzięki narazie za pomoc.
[ Dodano: 2009-07-18, 11:10 ]
No i po kłopocie
co sie okazało? Okazało się,że jakieś półtora roku temu mechanicy zostawili klucz w miejscu gdzie to cięgno wchodzi do skrzyni az w koncu zaczeło blokowac to cięgno, wystarczyło wyjąć ten klucz nasadkowy i po kłopocie, to nie pierwszy raz im się zdarzyło że zostawili klucz pod maską ,zawsze im odwoziłem ale teraz juz nie mam zamiaru, przez nich tylko nerwy człowiek traci.
Także dzieki za sugestie i temat można zamknąć.