Graczem bÄdÄ câŚ
Wczoraj jadąc krótki odcinek drogi (ok 8km) czułem, że auto w ogóle nie ma mocy. Jak się okazało przednie felgi były strasznie nagrzane, i czuć było nieprzyjemny zapach. Dziś rozkręcone zostały obydwa przednie koła i zostały przeczyszczone WD40 oraz papierem ściernym : klocki, blaszki oraz tłoczek. Mimo to problem został. Jakieś porady? bo już nie wiem co z tym jest nie tak ...
a prowadnice luźno pływaja? może zapieczone, tłoczek wyjmowałeś? bo samo oczyszczenie z wierzchu nic nie da, w jakim stanie uszczelki tłoczka?
A nie huczy Ci nic z przodu?
Może łożyska są do wymiany.
nie nie huczy, tłoka nie wyjmowałem, prowadnica w jednym z kół chodzi luźno bo brak tam 1 szpilki, no ale tak jest tylko z jednym kołem natomiast drugie wydaje się w porządku pod względem prowadnicy.
śruby pływające w jakim stanie są
tłoka nie wyjmowałem
a daje wciskać sie luźno? bo mogą być wżery i zasyfiałe uszczelki
Więc tak tłoka luźno nie da się wcisnąć. Możecie dać jakieś instrukcje w jaki sposób go zdemontować ?
Wyjecie tloka jest proste ... masz zdemontowany zacisk w reku, a ktos Ci delikatnie naciska hamulec by sie wysunal tak aby mozna go wyjac.
Nalezy sprawdzic jego powierzchnie i jak jest ok delikatnie przesmarowac by sobie lekko chodzil.
Pytanie jest co masz na mysli, ze sie nie da lekko wcisnac :-) Jesli przewo hamulcowy nie zostal odpiety to nie ma bata by lekko go wcisnac :-) Jesli bys odpial caly zacisk od przewodow itp. i bylby problem by go wcisnac to wtedy byloby cos nie teges.
Powiem tak ... do ewentualnego wykluczenia / potwierdzenia problemu hamulca zrob tak:
1. zdemontuj zacisk (2 sruby - nie te od prowadnic tylko mocujace do piasty)
2. i sprawdz, czy oba zaciski chodza swobodnie na tych prowadnicach z gumkami jak harmonijka
3. wiadomo, ze musisz sobie delikatnie tez przesmarowac te blaszki w ktore wchodzi klocek
I tak ... jesli te prowadnice chodza swobodnie (ale nie moze byc luz ... bo mogloby np. sie zaciac i masz efekt grzania) to szukalbym problemu gdzie indziej ....czyli jak pisal "nawi"
p.s. co masz na mysli piszac "brak tam jednej szpilki" brzmi nieciekawie
Ok jutro sprawdzę i zdam relacje . Mam nadzieję, że pomoże. Z tą szpilką to pewne nie porozumienie ale sprawdziłem w googlach i jest tak jak powinno
[ Dodano: 2010-06-12, 14:54 ]
Dziś wyciągnąłem tłoki i wyczyściłem papierem ściernym mimo to hamulce nadal trą, przejechałem może z 5km, a felgi były strasznie nagrzane ...