ďťż

Graczem będąc…

mam problem po myciu silnika lanos zaczal mi strzelac na gazie na benzynie chodzi tak jak by mu co pewien czas mocy brakowalo tarpie. Wyjełem przewody wysokiego i cewke przesuszylem i dalej to samo dodam ze przewody kupilem tydzien temu a świece 3 miesiace temu. Wczesniej potrafil mi strzelic ale nie bylo to az tak uciazliwe calkiem dobrze szedl jak dodalo mu sie gazu.[ Poradzcie mi od czego zaczac zeby nie wdac sie w wysokie koszta.


Wilgoć wilgoć i jeszcze raz wilgoć. Skoro przed myciem silnika bylo ok to odpowiedz jest prosta. Maialem kiedys tak w cienkasie 900ccm. po umyciu akrą a po tem karcherem strzelal na gazie! na bezynie mniej. Gaz potrzebuje wiecej iskry jest bardzaiej czuły i stad ta roznica. Wez kompresor i ostro przedmuchaj wszystko co sie da a szczegolnie cała elektryke.

ZOBACZ PO CIEMKU CZY CI ISKRY GDZIES NA BOKI NIE WALĄ.

SWOJĄ DROGĄ TO MYCIE SILNIKA WODĄ JEST GŁUPOTĄ ALE TO JEST TYLKO MOJE ZDANIE.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

[ Dodano: 2008-07-16, 20:26 ]
Byłoby przyjemnie, gdyby w komorze silnikowej utrzymywała się taka czystość, jaką mamy w kabinie samochodu. Jednak z czasem silnik i jego osprzęt pokrywają się kurzem zlepionym drobinkami oleju, a w poważniejszych przypadkach błotem lub olejem wyciekającym z jednostki napędowej.

Jednak silnika nie należy myć tak starannie jak nadwozia. Mechanizmy i systemy elektryczne umieszczone pod maską samochodu nie wymagają dla swego działania wyjątkowej czystości. Silnikowi czy skrzyni biegów jest najzupełniej obojętne, czy z zewnątrz są pokryte błotem, tłustym brudem czy też nie. Obwodom elektrycznym również, choć gdy samochód ma dostępną z zewnątrz instalację wysokiego napięcia, to ze względu na możliwość przebić elektrycznych nie powinna ona być pokryta wilgocią, słonym błotem itp.

Gdy jednak zdecydujemy się umyć brudny silnik, kurz i piasek leżące na powierzchni korpusów zostaną spłukane, a część z nich na pewno dostanie się tam gdzie nie trzeba – na przykład pod paski klinowe i rozrządu, do słabiej osłoniętych łożysk (np. alternatora), w okolice uszczelniaczy wału korbowego i wałków rozrządu. Choć ogólnie będzie czyściej, mechanizmy mogą zostać uszkodzone. Często się zdarza, że po myciu szwankuje instalacja zapłonowa, która została skutecznie zamoczona. Połączenia elektryczne niskiego napięcia, teoretycznie szczelne, także mogą zostać zawilgocone.

Tak więc komory silnika jako całości nie należy myć zbyt często, natomiast jeżeli przewody zapłonowe wysokiego napięcia są dostępne z zewnątrz, należy je zdemontować i umyć oddzielnie, poza silnikiem, a potem wysuszyć. Ponadto nie należy myć silnika i jego osprzętu myjką wysokociśnieniową, gdyż ostry strumień wody może uszkodzić części plastikowe. Jedyny przypadek, w którym mycie silnika jest konieczne i wymagane, występuje wtedy, gdy warsztat przystępuje do jego rozbiórki, choćby podczas regulacji zaworów. Praca przy brudnym silniku jest błędem, gdyż trudno wtedy uniknąć wrzucania do środka przylepiającego się wszędzie zbrylonego błota i piasku.
Daj mu dobrze wyschnac, to moze wszystko wroci do normy
I przeczytaj regulamin, bo dostaniesz ostrzezenie nastepnym razem
a swoja drogą po co myc silnik????


a swoja drogą po co myc silnik????

Eeeeee... ażeby był czysty?
czysty samochód oznaką chorego mózgu,a tak powaznie to zobacz,czy nalales może wode do cel ze świecami
sorry za regulamin (juz znam)

[ Dodano: 2008-07-18, 21:20 ]
juz jest suchy do tego maly restarcik kompa i przynajmniej da sie jechac

[ Dodano: 2008-07-18, 21:30 ]
niestety nadal potrafi sobie kichnac na gazie i gdy jade na benzynie ma cos takiego jak by mu momentami czegos brakowalo
kichal mi wczesniej wymienilem te przewody i swiece i mu oddalo na jakis czas Potem znowu powtorka z rozrywki kupilem nowe przewody i zmiejszylem przerwe na swiecach troche lepiej ale wraz cos sie dzieje nie wspomnie o tym ze cos mnie podkorcilo zeby go umyc calkiem masakra
Moje pytanie jest tego typu
jezeli nie przewody nie swiece to moze cewka przy okazjii jak zamokla bardziej dala o sobie znac
tylko jak ja sprawdzic
a moze ktos ma inna propozycje
dodam ze swiece ngk 3 mc temu przewody ponoc oryginalne ok tydzien temu
czysty samochód oznaką chorego mózgu

Dodałbym na początku przedrostek "za-"... Bo czysty samochód jest oznaką dbającego właściciela
do Kolegi Asemaranti tez mam cc 700 i mylem go 2 tyg temu temu podkorcilo mnie zeby umyc tez lanosa wg mnie najgorszy silnik jaki tylko moze byc kupe "niepotrzebnych" przewodzikow cisnieniowych i chodzi a lanos

[ Dodano: 2008-07-18, 21:45 ]
auto 1 klasa jeszcze plakiem komore wypryskam

[ Dodano: 2008-07-18, 21:49 ]
tylko sprawdze czy nie przewodzi pradu
tez mam cc 700

Ja nie mam a mielem i nie 700cmm tylko 903cmm.
Nie dziwie ci sie ze juz nie maz mam nadzieje ze tez kiedys bede mogl tak powiedziec bo sprzedaje go a jak go sprzedam to kupie cos malego napewno nie z fiata tylko daewoo pewnie matiza
Cienkasy z silnikiem 903ccm (4cyl.) nie były takie złe! Ja zrobiłem swoim (93r) po nad 50tyś km. bez awaryjnie! Nigdy czy to w trasie czy w miescie nie mialem z nim problemu! Tylko plyny,oleje,klocki,rozrzad (łańcuszek). Sprzedalem go jak miał prawie 190tyś przebiegu i jezdzi do tej pory.

Na tamte lata i naszą kieszeń to były świetne miejskie auta.

MATIZY SĄ OK!

Zobaczcie na giełdach jakie te auta są piekne jakie czyste i wypolerowane i silniki wymyte i wypsikane! Jak nowe. I wycieków nie widać
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •