ďťż

Graczem będąc…

Witam,

mam dylemat odn. wymiany uszczelki pod głowicą. Lanos delikatnie się poci, uszczelka pod głowicą na wysokości kolektora wydechowego leci bardzo cienka stróżka Objawy: jedyny objaw jest taki,że jak jadę na zimnym silniku to na początku skacze temperatura ale jak już się dogrzeje to potem już cały czas jest ok. Oleju prawie w ogóle nie ubywa przez ten wyciek bo jest on naprawdę mały. Woda do oleju się nie dostaje i olej do wody też nie bo jest płyn czysty. Silnik chodzi równo i nie kopci na biało. Co prawda wcześniej w zimie było trochę białego osadu na korku ale to przez zimno i wilgoć w oleju teraz już nie ma tego wcale. Lanos 2 lata temu miał wymieniany rozrząd zrobione na tej wymianie 20k, to tez mi się nie uśmiecha bo przydałoby się założyć nowy. Poza tym już najwyższy czas na wymianę oleju chociaż jeżdżę na syntetyku , syntetyki jednak opóźnienia w wymianie wybaczają ale przy wymianie przydało by się zalać nowy olej. Co o tym myślicie

Pozdrawiam


zrób foto


Trochę silikonu erling nałożyłem ale jak widać nic to nie dało
Tylko w tym miejscu poci się nigdzie wiecej
Nie widzę, skąd wypływa strużka, o której piszesz. Skoro chodzi jednak o wyciek oleju, uszczelka, która przepuszcza, jest uszczelką pod pokrywą zaworów, czyli nad głowicą, a nie pod głowicą. To diametralnie zmienia postać rzeczy.


Na pewno sączy się z pod uszczelki, poza tym te skoki temperatury na zimnym tez o tym świadczą. Po tym jak silnik złapie temp i rozszerzy się metal dociska uszczelkę i już temp jest stabilna. Na zdjęciu widać ślad ciemniejszy na bloku a w powiększeniu widać jak olej wydostaje się na złączu tylko, że ja to wypełniłem silikonem ale to nic nie dało Tez bardzo bym chciał żeby to była uszczelka pod pokrywą zaworów ale niestety
to według mnie jest uszczelka pod pokrywą zaworów a nie jak piszesz wyżej pod głowicą. Widzę, że ktoś nieźle napierniczył tu tego silikonu, muszę to sprawdzić ale wydaje mi się, że biały silikon nie jest przeznaczony na wysokie temperatury przynajmniej o takim nie słyszałem.
Oka panowie nie macie . Uszczelka pod głowicą do wymiany.
zamiast rozbierac pół silnika to wymień uszczelkę po deklem zaworów ja też myslałem ze miałem walnięta pod głowicą ale się myliłem z pod zaworów potrafi schlapać caly silnik a falowanie tem to normalka moze czujnik ci walnął
Umyj dokładnie silnik i zobaczysz skąd cieknie.
A więc tak to, że to jest to uszczelka pod głowicą to jestem pewien na 99,9%, że nie wspomnę o skokach temp na zimnym i faluje na początku a jak silnik rozgrzany zero falowania Sprawdzałem kody i też nie pokazał żadnych błędów. Silnik umyłem do czysta wcześniej i ewidentnie na złączu sączy się mała stróżka oleju. Silikonu ja napchałem ale to ani nie pomogło ani nie zaszkodziło bo to tylko z zewnątrz tak więc ciśnienie zrobiło swoje. Uszczelka pod pokrywą to nie jest patrzyłem pod deklem i wszędzie jest sucho. I w sumie nie chodzi mi o to co to jest tylko jeśli to jest UPG i biorąc pod uwagę to co napisałem w pierwszym poście czy można tak jeździć jeszcze.
Tak okazało się, że to uszczelka. Wcześniej lanosa miała moja siostra i dowiedziałem się, że mechanik jej mówił o wymianie a moja siostra sobie jeździła no bo nic mu nie było i lani jeździł bez problemu a mi o tym nie wspomniała dopiero jak sam zacząłem się dopytywać to się wyjaśniło I teraz mam pytanie wymieniać będę na pewno tylko nowe założę rolki i pasek rolki firmy ruvilla a pasek Conti. Pasek jest made in mexico czy to przeszkadza? Czytałem, że nie ważne gdzie jest robiony bo wszystkie podlegają kontroli tylko istotne ze jest to Conti. Pompy nie będę wymieniał no bo była wymieniana 20 k temu czy można zdjąć pasek i rolki bez ruszania pompy.Wiem ze jak ją ruszę to zacznie cieknąć. I jeszcze jedna ciekawostka jak lanos jest rozgrzany to mam wrażenie jakby coś ocierało z okolic rozrządu. Dzisiaj odchyliłem obudowę patrze a tam pasek nie jest równo z kołem zębatym tylko gdzieś na 1/3 jest odsunięty w stronę silnika Czy możliwe że jak wymieniali rozrząd to dali stary napinacz i to przez to tak ociera?


Pompę i tak musisz popuścic [ wykręcić , zmienić o-ring i założyć ] z uwagi na to że właśnie nią naciągamy odpowiednio pasek. Jeśli chodzi o schodzenie paska z kół rozrządu to powodem moą być zużyte płaszczyzny zębów kół , brak prostopadłości koła zębatego pompy , koła napinającego lub koła rolki prowadzącej.
Dzięki Stifff za odpowiedź Czyli patrząc na zdjęcie ewidentnie widać że coś z paskiem jest nie halo bo jest za bardzo przesunięty no bo chyba fabrycznie tak nie powinno być Musze zdjąć obudowę i zobaczę czy nie ścięło kawałka paska Co do ocierania mechanik mówił ze to dolna część obudowy ale wydaje mi się ze to właśnie to. Pasek myślałem, że ściągnę przez ugięcie napinacza ale jak się tak nie powinno robić to nie ma co tak kombinować a co do pompy to uszczelek samych chyba nie ma tylko są razem z pompą ewentualnie potem silikonem erlinga do uszczelek bym przesmarował.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •