ďťż

Graczem będąc…

Cześć! Od wczoraj w granicach 2000-2500 obr/min słychać takie brzęczenie, dwonienie.
Nie jestem w stanie dokladnie opisac z którego miejsca się wydobywa ale raczej z przodu.
Na postoju wchodząc na w/w obroty nic się niedzieje. Myślałem że to może osłona wydechu wpada w rezonans ale sokoro na postoju jest ok to już nie wiem

Dodam jeszcze że dzień wzceśniej jadąc po nierównej drodze słychać było w okolicy skrzyni, koła czy gdzieś tam takie "furgotanie" - coś podobnego jak w tylnych kołach malucha - drgały charakterystycznie elementy hamulca ręcznego. Chyba wiewcie o czym mówię.

teraz się zastanawiam czy to nie przypadkiem się coś ze skrzynią dzieje (łożyska w skrzynijuż od dłuższego cazsu szumią po puszczeniu sprzęgła-stan oleju jest na max).
Podpowiedzcie coś.


Dodam jeszcze że dzień wzceśniej jadąc po nierównej drodze słychać było w okolicy skrzyni, koła czy gdzieś tam takie "furgotanie" -

Miałem podobnie jak jechałem po kostce. Wymieniłem łączniki stabilizatorów i narazie 1 gumę mocowania stabilizatora (do drugiej potrzebuje kanału) - i drastycznie zmniejszyły się dziwne dźwieki, W sumie jest juz ok, ale jeszce wymienei drugą gumę i zobacze jak pozostale elementy.
a zmieniałeś może mechanizm pośredni zmiany biegów

[ Dodano: 2009-04-29, 17:09 ]
http://daewooforum.pl/viewtopic.php?t=12826
Nie zmieniałem ale sprawdzę moze to jest wina tego dzwonienia
A takl na marginesie to chyba u mnie też przydałoby się tenmechanizm zmienić bo mam duży luz na lewarku po wbiciu biegu, chyba że tak ma być


Rozwiązałem problem!
Dzwoniła mi przepalona opaska ściskająca osłonę rury tuż pod kolektorem wylotowym.
Powinna tam raczej byc obejma metalowa ale miałem opaskę zakręcaną śrubokrętem
Dałem nową i po kłopocie aż znów się nie przepali
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •