Graczem bÄdÄ câŚ
Witam.
Coś dziwnego zauważyłem w moim lanku. Przy dłuższej jeździe powyżej 120 km/h po wyhamowaniu strasznie śmierdzi w samochodzie. Pasażerowie mówią że zgniłymi jajami mi to bardziej smród spalonego plastyku przypomina. Fakt jest faktem że czasem jak go przycisnę to śmierdzi zgniłymi jajami ale to wiem że to katalizator. Ale najbardziej mnie dziwi przy dłuższej jeździe powyżej 120 km/h to śmierdzi ale już plastykiem.
Co to może być.
Planuje wymienić kata na strumienicę jakoś w najbliższym czasie.
Lanek robi w pory na widok twej jazdy sorki ale nie mogłem
Tak biedaka przestraszył, że dostał biegunki
żadnej strumiennicy zepsujesz tylko prace wydechu, albo nowy katalizator albo rura ... wywal najpierw katalizator i może w ogóle przestanie śmierdzieć itd itp
albo nowy katalizator albo rura ...
A tłumik w miejsce katalizatora?
żadnej strumiennicy zepsujesz tylko prace wydechu, albo nowy katalizator albo rura ... wywal najpierw katalizator i może w ogóle przestanie śmierdzieć itd itp
Ma racje
Mi jak sie rozsypal wklad w katalizatorze,to wstawilem kawalek rurki o identycznej srednicy jak reszta ukladu.Tanie i proste.
albo nowy katalizator albo rura ...
A tłumik w miejsce katalizatora?
a co chcesz tłumić skoro masz jeszcze 2 tłumiki
a co chcesz tłumić skoro masz jeszcze 2 tłumiki
Chodzi o wygląd, są dostępne tłumiki w kształcie katalizatora.
Ciekawi mnie czy taki dodatkowy tłumik będzie miał na coś wpływ.
tak ma wpływ napewno pogorszy sprawe ... nie znam nikogo komu by zalezalo na wygladzie wydechu ma dzialac ..
Ja mam w dowodzie wpisany katalizator,więc w czasie przeglądu jest wskazany tłumik który wygląda jak kat
no więc robisz tak: od góry rozprawiczasz kata i obudowe z kata zakładasz na gołą rurę trochę spawania i masz nibykata