Graczem bÄdÄ câŚ
Witam
Podczas pracy silnika, czy to na biegu jałowym, czy podczas jazdy (przyspieszania i zwalniania) w oklicach 2100 - 2500 rpm, słychać metalowe wibracje z przodu (nawet z lewego-przodu) pojazdu...Na nierównościach, słychać takie metalowe uderzenia...metal o metal...Sprawdzałem tłumik, czy nie wibruje, jest OK...metal zaczyna stukać przy gwałtowniejszym ruszeniu (np z 1-nki), nasila się przy zdjęciu nogi z gazu, a jeszcze jak koła są skręcone, to symfonia leci aż miło
Chciałem Was zapytać o jakieś sugestie, bo już w niejednej kwestii uratowaliście mi tyłek
Pozdrawiam
Normalnie to pasowałby mi do uszkodzonego katalizatora, z posypanym monolitem... ale nie pasuje mi tutaj fakt, że nasila się to przy skręconych kołach. Mimo wszystko mógłbyś delikatnie ostukać ręką katalizator (czy nie grzechocze w nim luźny monolit).
Sprawdzałeś czy nie poluzowała się osłona kolektora wydechowego? Może jest skorodowana i ledwo trzyma się na śrubach?
Normalnie to pasowałby mi do uszkodzonego katalizatora, z posypanym monolitem... ale nie pasuje mi tutaj fakt, że nasila się to przy skręconych kołach. Mimo wszystko mógłbyś delikatnie ostukać ręką katalizator (czy nie grzechocze w nim luźny monolit).
Sprawdzałeś czy nie poluzowała się osłona kolektora wydechowego? Może jest skorodowana i ledwo trzyma się na śrubach?
Witaj
Heh...katalizatorem wywijałem tak, że żona się bała, że mi w rękach zostanie
Co do osłony kolektora wydechowego, skorodowana nie jest, lecz zobaczę
Wielkie dzięki za pomoc
Sprawdź jeszcze czy osłona kolektora wydechowego nie poluzowała się i nie wpada w rezonans. Druga rzecz jaka mi przychodzi do głowy to blaszane osłony tarcz hamulcowych - może tam coś ociera lub wpada w wibracje. Ewentualnie poluzowane śruby w mocowaniu zderzaka, nadkola itd.