ďťż

Graczem będąc…

EDYTOWANE: Koledzy na IKL już mnie trochę uświadomili co do tego mocowania ale każda opinia w dalszym ciągu mile widziana

Wczoraj wymieniłem amortyzatory (wraz ze sprężynami) narazie z tyłu i teraz mam takie dość konkretne pytanie wg książki Bujańskiego nakrętke tłoczyska (czyli te górne tylne mocowanie amortyzatora) należy dokręcić aż gwint będzie wystawał z nakrętki 9mm tyle tylko, że chcąc tak zrobić przy amortyzatorach Bilstein B4 amortyzatory te nie są dokręcone i latają dokręciłem tak, że gwint (sam gwint) wystaje 2cm ale amortyzatory się trzymają choć samą tą metalową podkładką z lekkim oporem można obracać i teraz proszę o pomoc osoby które mają założone amortyzatory Bilsteina (choć nie tylko ich) o napisanie jak to wygląda u Was jak to z tym jest. Wydaje mi się, że tak jest optymalnie kilka zdjęć jak to wygląda u mnie (sorry za słabą jakoś zdjęć robione są telefonem i dlatego tak):






Nie takie bzdury Bujański wypisywał. Jeśli zamontowałeś [ po kolei ] na amorek podkładkę dużą , poduszkę gumową dolną , tuleję dystansową [ met. rurka ] , tuleję górną , podkładkę górną i nakrętkę to zrobiłeś dobrze . Nakrętkę dokręcamy do oporu. [ tuleja met. nie pozwoli dalej ją dokręcać ]
Do oporu? A jak te gumy mają pracować? Z tego co piszą koledzy na IKLu to guma ma być lekko ściśnięta i niby tak samo miałem na fabrycznych Tak jak pisałem wyżej każda opinia w dalszym ciągu mile widziana
Nie takie bzdury Bujański wypisywał. Jeśli zamontowałeś [ po kolei ] na amorek podkładkę dużą , poduszkę gumową dolną , tuleję dystansową [ met. rurka ] , tuleję górną , podkładkę górną i nakrętkę to zrobiłeś dobrze . Nakrętkę dokręcamy do oporu. [ tuleja met. nie pozwoli dalej ją dokręcać ] Ja jestem kolego innego zdania i ta długość gwintu która jest podana jaka ma wystawać w powyżej nakrętki to nie jest jakiś tam wymysł amorek ma określone wymiary a jeśli będzie skręcony na maxa jego zakres działania może okazać sie zbyt krótki narka


Kol. Bartek - więcej logicznego rozumowania -proszę . Co ma wymiar amorka do jego górnego czy dolnego mocowania ? Zapraszam do siebie to pokażę i wyjaśnię na przykładzie. Poza tym ja nie myślę że tak należy zrobić , tylko wiem że tak to ma wyglądać. Nauka i praktyka nie poszła w las
Kol. Bartek - więcej logicznego rozumowania -proszę . Co ma wymiar amorka do jego górnego czy dolnego mocowania ? Zapraszam do siebie to pokażę i wyjaśnię na przykładzie. Poza tym ja nie myślę że tak należy zrobić , tylko wiem że tak to ma wyglądać. Nauka i praktyka nie poszła w las no jeśli masz zdanie że nauka i praktyka nie poszła w las to chyba wpadłeś w rutynę skręcania tego i sam to logicznie przemyśl powodzenia
dokrec mocno, ale na tyle aby po pbu stronach bylo równo(ja tak jezdze juz 3 lata i nic)
Dopytałem się znajomego mechanika i sprawa wygląda tak, że ma być dokręcone tak jak to koledzy na IKLu pisali guma delikatnie ma być spłaszczona jeżeli nie ma tulejki na pewno nie na siłe tak, że guma jest całkowicie spłaszczona.
ale powinna byc tulejka ?!
ale powinna byc tulejka ?!
Fabrycznie była i pewnie w fabrycznych jak bym kupił też by ona w zestawie była ja w tych co kupiłem teraz Bilstein B4 w komplecie nie miałem i z tego co wiem to Kayaba też ich nie ma w komplecie z tego co się dowiedziałem to nie jest istotna sprawa ważne aby gumy nie były schowane czyli dokręcone na siłę do końca.
Nie takie bzdury Bujański wypisywał. Jeśli zamontowałeś [ po kolei ] na amorek podkładkę dużą , poduszkę gumową dolną , tuleję dystansową [ met. rurka ] , tuleję górną , podkładkę górną i nakrętkę to zrobiłeś dobrze . Nakrętkę dokręcamy do oporu. [ tuleja met. nie pozwoli dalej ją dokręcać ] po
późno się włączam, ale skorzystałem z forum i sam wymieniłem tylne amory na zwykłym podnośniku. Pod belkę (tył) podstemplowałem od spodu, żeby nie spadła spręzyna. Dół (ucho) trochę zabawy, bo śruba dziwnie schowana. Ważne, by pamiętać o podkładkach spręzynujących. Założyłem nowy, następnie powoli opuszczałem auto na podnośniku, aż górna część weszła w otwór; oczywiście wcześniej guma od spodu "dziobem" do góry. Potem na górę poduszka, podkładka, a śrubę dokręciłem do wyczuwalnego oporu, bo tulejka się domyśliłem spełnia rolę kontrującą. Po zakręceniu nowych olejowych (48 zł sztuka) trochę twardo zrobiło się z tyłu, ale auto lepiej się prowadzi.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •