Graczem bÄdÄ câŚ
Jak w temacie. Podczas silnych mrozów, które jakiś czas temu nawiedziły nasz mały kraj auto odpalało normalnie, bez problemu. Aż pewnego dnia zbuntowało się. Za którymś razem odpaliło i zgasło. Powtórzyło się to trzy razy, za kolejnym utrzymał obroty i było ok. Przez jakiś czas. Kilka dni później, po małym nocnym przymrozku auto już nie odpaliło. Nie słyszałam pracującej pompy, w przewodach nie było nawet kropelki paliwa.
Dodam, że auto gaszę zawsze na benzynie. Przy każdym tankowaniu dolewam trochę PB aby utrzymać poziom paliwa na jakimś stałym poziomie (około 15-20 litrów). Początkowo z mężem winę zrzuciliśmy na jakieś słabe paliwo, ale w tym samym czasie mąż tankował drugi samochód na tej samej stacji i nie było takiego kłopotu.
Dziś, przy dodatniej temperaturze auto ponownie nie odpaliło. Tak więc zamarznięcie czegokolwiek odpada.
Falujących obrotów nie zauważyłam, spadku mocy nie zauważyłam.
Dzwoniłam do sklepu motoryzacyjnego i miły pan zaśmiał się, że tylko dziś sprzedał 4 pompy paliwa do lanosa.
I teraz pytanie - czy to normalne, ze psują się w takim tempie? Na marginesie dodam, że auto przejechało tylko 33 kkm.
Pozdrawiam
po przekreceniu stacyjki pompę powinno być słychac jesli sie nic nie dzieje a napiecie dochodzi to znaczy ze padła czasami pomaga jak sie nią stuknie wymiana jest prosta oczywiscie sam wkład poco przepłacać
[ Dodano: 2009-12-30, 17:00 ]
a dodam a filtr paliwa kiedy był wymieniany
czasami pomaga jak sie nią stuknie
tak tak, wiem, ale i tak trzeba to naprawić
ymiana jest prosta
to też wiem
sam wkład poco przepłacać
różnica niewielka
filtr paliwa kiedy był wymieniany
filt paliwa nie ma nic do rzeczy gdyby był do wymiany byłyby jeszcze inne objawy a nie niepracująca pompa
mozesz spróbowac podłaczyc ja na krótko i będziesz wiedziała czy chodzi czy nie jak nie to nowa a to że miły pan powiedział że sprzedał już 3 to tylko dlatego aby wyopchnąc część a jak usłyszał kobietę to się uśmiechną bo stwierdził że tranzakcji mórowana
mórowana
U
ak usłyszał kobietę
ja straciłam głos, dzwonił mąż
Wiem, że mogę podłączyć, sprawdzić, ale jeżeli już organoleptycznie nie działa, to nie działa Dziwi mnie tylko jej krótka żywotność. Ceny nie są wygórowane więc się nie martwię
ale i tak dzięki. happy new year
U he odpisał bym ale powstrzymam sie pozdr. a krutkie działanie bo na gazie chodzi jak mniemam i pompuje na okrągło paliwo zaraz mnie zjadą ze odcięcia nie trzeba bo na przelew idzie
mariusz24, wybacz, ale jak widzę orty to mną trzęsie. A nie jesteś wychowany na "nowej" szkole więc tym bardziej nieważne.
Na benzynie też jeździ, ale pierwszy raz spotkałam się, że 30 kkm ją zabiło. A gaz ma od około 4 lat. W poprzednim aucie bez usterki z pompą przejechało około 230 kkm więc różnica jest ogromna a może mam tylko pecha
a może mam tylko pecha mozliwe wybacz, ale jak widzę orty to mną trzęsie nie lubie jak ktos wytyka komus błędy tyle na ten temat "najpierw popatrz na siebie a póxnij zwróć uwage innym " ktos to madrze powiedział .
mariusz24, pracuję w korekcie i naprawdę nie znoszę błędów. A co do patrzenia na siebie, nie mam z tym problemów.
EOT
karolca, miłego sylwka narka .
wzajemnie
karolca chcesz kupić dobry wkład pompujący kup Walbro do lanosa ... wymień filtr paliwa, wyczyść wtryski... autka z gazem tak mają
[ Dodano: 2009-12-30, 23:37 ]
http://moto.allegro.pl/it...37_erj_237.html pompka
karolca chcesz kupić dobry wkład pompujący kup Walbro do lanosa ... wymień filtr paliwa, wyczyść wtryski... autka z gazem tak mają
[ Dodano: 2009-12-30, 23:37 ]
http://moto.allegro.pl/it...37_erj_237.html pompka
proszę bez takich. Auta z gazem wcale tak nie mają. filtr sprawdzony i wygląda jak nowy a czyścić wtryski? Po co jak jest ok?
pompa wymieniona
karolca wiem, że tak mają bo sam mam autko z gazem, rzadko jeździ się na benzynie przez co cierpi układ paliwowy ...
to jak rozumie wszystko gra
[ Dodano: 2009-12-31, 08:54 ]
z tym odcieciem napiecia na pompe paliwa jest to dobra sprawa kumpel tak jezdzi z 8 lat i nie nazeka a wczesniej 2 wkłady wymienił bo sie przytarły
witam
Jeżeli utrzymujesz pół baku najmniej paliwa to powinno być ok ale żeby przejechać parę kilometrów i już by padła Sprawdź czy przewody do tejże pompki nie są gdzieś uszkodzone(może nie łączy a nie że nie działa), warto zobaczyć również czy przy pracy na lpg pompka pracuje( ja tak miałem jak założyłem gaz - w delikatny sposób kazałem gazownikowy ją odciąć jak będzie pracować na gazie)- koszt odcięcia to 50-90 -zależy u kogo