Graczem bÄdÄ câŚ
Mam pytanie do znawców tematu. Przy ostatniej wizycie mechanik namawiał mnie na wymianę rozrządu. Autko kupione z komisu więc historii dokładnej nie znam książka serwisowa skończyła swój żywot na 40kkm teraz ma przejechane 108kkm. Podobno rozrząd był wymieniony ale nie wiem jak to sprawdzić? Czy są jakieś objawy ostrzegawcze czy wali się nagle. Jedyne co mi pozostaje to "wierzyć" sprzedawcy albo liczyć na "dobrą" pamięć poprzedniego właściciela. Auto generalnie chodzi dobrze chociaż nikt specjalnie się z nim nie pieścił (korozja podwozia i przewodów, układ hamulcowy i wycieki z silnika) po trochu porobiłem teraz ten rozrząd mnie zastanawia. Proszę o odpowiedź ewentualnie jak jest ktoś ze Szczecina i może wskazać gdzie można zrobić rozrząd w przystępnych cenach i nie naciągną. Mechanik podał 700-800zł.
Mechanik podał 700-800zł.
za rozrząd w lanosie chyba ma coś z głową
co do polecanych warsztatów http://daewooforum.pl/vie...t=20893&start=0 znajdź sobie coś w Twojej okolicy
poza wszystkim jak leje Ci się spod uszczelki głowicy to zastanów się nad zrobieniem tego odrazu z rozrządem bo jak zrobisz rozrząd a uszczelka popłynie to znów rozrząd trzeba rozebrać
Wiesz po kazdym zakupie jezeli nie jest znana przeszlosc auta , dobrze bylo by wymienic rozrzad. , bo obecny moze miec albo 6 tys a 66 tysiecy. tego nie stwierdzisz,. Ja bym na twoim miejscu wymienil.
Niestety nie znalazłem żadnego warsztatu polecanego w okolicy zachodniopomorskiego. Może ktoś tutejszy polecić sprawdzony warsztat. Jak nie pozostanie mi mechanik z tego co czytam naciągający.
Jak nie pozostanie mi mechanik z tego co czytam naciągający.
lepszym rozwiązaniem będzie odwiedzenie innych warsztatów i konsultacje, wszak są darmowe, cena rozrządu wraz z częściami nie powinna przekroczyć 500 zł i to na naprawdę dobrych podzespołach typu pasek conti pompa i rolki ruvile
Mechanik podał 700-800zł.
Wersja full , czyli z pompką w ASO kosztuje około 600 zł , więc ten twój coś za dużo chce zarobić .
to ja w warszawie za rozrzad z pompa wody plus pasek na alternator wykosztuje sie 420 zl 16.16v Nubira to ja niewiem ile ten twoj mechanior bierze za robote
rozrzad z pompa wody plus pasek na alternator
Chyba pasek zębaty rozrządu masz na myśli, a nie pasek alternatora.
Też bym wymienił rozrząd. Co 6 lat lub przebieg 60 tysi, ale po zakupie to musowo się wymienia chyba, że od zaufanego źródła kupujesz np: kolega, rodzina.
Któryś z moderatorów jest ze Szczecina, to może On ci poleci jakiś zakład w ZS
Tylko który to był, tylu ich mamy...
Bourne, jest ze Szczecina .
Też bym wymienił rozrząd. Co 6 lat lub przebieg 60 tysi
Co 60 tysięcy to się zgodzę, ale nie co 6 lat tylko co 4. Nie wprowadzaj ludzi w błąd bo to może drogo kogoś kosztować.
ale nie co 6 lat tylko co 4
Co 5 a nie co 4
Figur, tak było jak zalecali wymianę co 90 tysięcy. A że paski się urywały to zmniejszyli do 60. Okres wymiany też został skrócony.
tak jak kol. RIPER napisał. Wymieniałem rozrzad miesiac temu i na fuul opcje zapłaciłem 450zł. Na "badziewnych " czesciach wyjdzie 200zl, ale nie polecam tej opcji.
O skróceniu przebiegu z 90 na 60 to wiem, ale nie o czasie. Jednakże nie upieram się co do tej kwestii. Byłem przekonany co to 6 lat.
gazniczek, co 5 lat lub 60 tyś km.
Byłem przekonany co to 6 lat. I masz racje. Nie wiem kto sobie wymyślił 5 lat. pracuje w ASO i jakoś nikt nie mówił że co 5 lat. W rozpiskach jest podane wyraźnie co 60tys albo 6 lat.
dawpio, pierwszy lepszy przykład http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=76842 a to wasze ASO to chyba specjalnie przeciąga zmianę paska do 6 lat bo jak walnie to większa kasa za remont silnika co
Cytat: Wiek: 19
pracuje w ASO i jakoś nikt nie mówił że co 5 lat
jaką funkcję wykonujesz w aso
oczywiście, że pasek co pięć lat lub co 60 tysiaków
Maniek, A co to za przykład? VW a Daewoo to dwie inne marki. i Nie jest powiedziane że w kazdym samochodzie trzeba wymienić pasek co 60tys km. Tak dla przykładu. W Renault wymiana paska rozrządu jest co 120tys km. jaką funkcję wykonujesz w aso W ASO pracuje jako mechanik i rocznikowo mam 20lat/
to ja mam pytanie. czy przy kazdym demontazu paska rozrzadu trzeba zmieniac caly uklad? rozrzad mialem robiony na 90 tys. przy 98tys.km robilem uszczelke pod glowica :/ i tez kolo powiedzial zeby zmienic rozdzac. czyli kolejne pare zlotych. teraz przy 117 cieknie (zeby nie poweidziec ze leje sie) z uszczelnienia walu (najprawdopodobniej) czyli zeby to zobaczyc trzeba zdjac oslone i paski. czy taki pasek po niecaych 10tys mozna ponownie zalozyc i zmienic ewentualnie nie po 60tys tylko np po 40-50? pytam z czystej ciekawosci czy mozna oszczedzic bo srednio mnie bawi zmienianie rozrzadu co 10tys co roku
pozdrawiam
maraz
pasek koniecznie wymień, najlepiej na conti, rolek nie musisz wymieniać, całość wymień dla bezpieczeństwa wcześniej przed upływem 50 tysiaków i będzie ok
to ja chyba wszystkich zaskocze pasek mam od nowosci czyli 10lat i przejechane na nim 40tys chyba czas wymienic
sprzęgło 16V, najwyższy! Ja bym się nie ruszył tym autem dalej niż na wymianę KOMPLETNEGO RORZĄDU!
ja zrobiłem 16v w serwisie autoryzowanym za 560 zl i gwarancją na 2 lata lub 60 tyś
to ja chyba wszystkich zaskocze mam w pracy goscia co lanim z 1998roku zrobil 90kkm a pasek zmienil w zeszlym roku