ďťż

Graczem będąc…

Ostatnio miałem dziwny przypadek, lanos zgasł mi po 200 metrach, kręcił i nie palił. Dopchałem go do domu, po otwarciu obudowy filtra powietrza zaczął normalnie palić, zamkłem filtr i pojechałem w trase.

Teraz jest dużo wilgoci czy mógł zawilgnąć filtr powietrza? Najciekawsze jest to że filtr jest nowy. Nigdy wcześniej nie miałem czegoś podobnego.

To wszystko działo się na PB, bo silnik nie zdążył się rozgrzać.

Nie wiem czy to jest ważne (powiązane z powyższym zdarzeniem), że na PB lanos chodzi niebyt dobrze, mam to na uwadze jak znajdę czas trzeba będzie odwiedzić gazownika i/lub sprawdzić czujnik temp płynu.
Po resecie ecm przy programowaniu wolnych obrotów silnik chodzi płynnie gdy jest zimny, a gdy się odrobinę zagrzeje ma nierówną pracę.

Czy ktoś może mi coś doradzić?


Prawdopodobnie cewka zapłonowa jest na wykończeniu, skoro jak tylko silnik się zagrzeje to zaczyna się nierówna praca silnika.
Podobno doraźnym sposobem sprawdzenia czy to wina cewki jest psiknięcie wd 40 do gniazd kabli WN w cewce. Jeśli po tym zabiegu silnik pracuje dobrze to znaczy, że cewka do wymiany. Nie kupuj zamienników tylko oryginalną cewkę GM.
moze łapie gdzies "lewe" powietrze?
Dziękuje za podpowiedzi zawsze to coś, w kwestii złej pracy silnika jest dużo możliwości.
Aktualnie nie chce mi się za to brać, bo jest zimno, chociaż te objawy nasilają się w zimie.

A jakieś uwagi do zduszenia silnika i dobrej pracy dopiero po otwarciu obudowy filtru powietrza?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •