ďťż

Graczem będąc…

Witam Wszystkim!
Otóż mam problem z taty Lanosem 1.6 - problem polega na tym, że czasami po odpaleniu silnika obroty utrzymują się na poziomie rzędu 3000-3500 i w żaden sposób nie można ich obniżyć...dzieje się tak zarówno na gazie, jak i na benzynie. Po zgaszeniu silnika i ponownym uruchomieniu jest tak samo bądź wszystko się normuje, nie ma reguły....czasami za drugim razem w ogóle nie chce zapalić, poprostu idąc do auta tak naprawdę nie wiem czego się spodziewać - czy zapali normalnie i pojadę, nie zapali w ogóle bądź obroty 3000-3500....
Czym to może być spowodowane? kilka miesięcy tego mieliśmy problemy z zapalaniem i wywalało błąd czujnika spalania stukowego...poźniej się uspokoił i teraz to co wyżej opisałem...
Do tego czasami zapala się Check Engine, natomiast jako, że teraz nie mam możliwości odczytania błędów ( mieszkam we Wrocławiu a auto z tatą w Piotrkowie Tryb.) nie wiem co on tam wywala...
Miał ktośtaki przypadek?


jak obroty wiszą w tym przedziale wskazuje to na silnik krokowy

mnie obroty wisiały na 3000 jak odłączyłem krokowca, trzeba by sprawdzić wiązkę
Czołem.

Wszystko wskazuje na silniczek krokowy - > wymień dziada i na 98 % będzie ok
ale krokowiec jest nowy i nic nie pomaga....dodatkowo gdyby to była jego wina to miałbym problemy z odpalaniem i wywalałoby mi błędy?


Powiadasz nowy krokowiec, różne się trafiają badziewia, chociaż ja zamontowałem taki z allegro za 20 zł i śmiga już chyba ze 3 lata.

Być może coś nie kontaktuje w instalacji, sprawdź kable i ich połączenia, zwłaszcza w okolicach silniczka krokowego.

Rozumiem, że są równiesz problemy z zapalaniem ?

Czy te skoki obrotów pojawiają się w trakcie jazdy ?

Można też spróbować odłączyć krokowca (wtedy jak będą odpowiednie obroty - czyli krokowiec będzie w odpowiednim ustawieniu) i zobaczyć jak będzie się zachowywał silnik, jak będzie zapalał.

W sumie to poza silniczkiem krokowym oraz jego sterowaniem nie ma innych podejrzanych.

A właśnie jeszcze jedno, dlaczego wymieniałeś kroka ? Jak zachowywał się przed wymianą ?
Są problemy z zapalaniem - czasem zapala i obroty są w porządku, czasem 3000-3500, a czasem w ogóle nie zapali chociaż kręcę 10 razy nawet... czasami świeci Check Engine...

Krokowiec był wymieniany ponieważ wieszały się obroty...
Jeśli autko już odpali i obroty są normalne to w czasie jazdy nie ma żadnych problemów, chociaż tata kiedyś opowiadał, że w czasie przejazdu szybszego przez dziurawą drogę na chwilę obroty właśnie zawisły na ok. 3tyś.....
Bez odczytu błędów trudniej a i te czasem się nie pojawiają. Może trza wgrać mapę wtrysków raz jeszcze?
No właśnie odczytałbym te błędy gdybym był w domu, ale ja mieszkam we Wrocławiu a auto w Piotrkowie A tata raczej nie da rady o co chodzi z tą mapą wtrysków??
W ASO dadzą radę a do Łodzi niedaleko Miałem tak, że po przejechaniu ok. 3 km wysiadłem wsiadłem i już nie chciał odpalić. Przegląd gazu się przydał, ale to jak by przy okazji. Przy odpaleniu - oczywiście na PB wtryskiwał o wiele więcej tak z 10% paliwka niż się należało po paru minutach wracał do normy i dlatego myślano, że to wina gazu. Tak jak pisałem uprzednio nie zawsze było to widoczne na błędach a komp trza było podłaczyć, nowa mapa wtrysków nie kosztuje drogo 50-100 zł., a wiadomo, że to soft to czasem trza wgrać nowy, bo nikt nie wie dlaczego, ale to może pomóć.
Autko stało prawie miesiąc w warsztacie....sprawdzona cała instalacja elektryczna....tutaj wszystko dobrze, ale objawy nie ustępują....dodatkowo zostały odczytane błędy - 18 Moduł ECM Błędny sygnał z czujnika spalania detonacyjnego. Czujnik spalania stukowego został podmieniony na nowy...bez żadnej zmiany. Macie może jakieś pomysły
Macie może jakieś pomysły

po pierwsze zmienić mechanika, czujnik spalania stukowego dla sprawdzenia wkręca się na miedzianą podkładkę wtedy jest mniej upierdliwy

co do reszty powinni Ci podpiąć auto do kompa i posprawdzać parametry pracy silnika a nie czy tac błędy z ECM, ECM wywala błędy tylko wtedy jak coś jest zepsute, ale jeżeli nie działa poprawnie wtedy błąd prawie napewno się nie pojawi
jeśli chodzi o mechanika to masz racje, z tym, że tata już mu zapłacił bo niby auto było już "naprawione"...jak się później okazało tylko na tydzień....i dlatego auto wróciło do niego...

o tym sposobie z czujnikiem nie słyszałem, natomiast dla sprawdzenia została założona nówka i nie pomogło nic...czemu więc pojawia się taki błąd?

Niby auto było podpinane pod kompa, tylko nie wiem na jakiej zasadzie....być może tylko zostały odczytane błędy i to wszystko...

Wcześniej pisaliście, żeby wgrać nowe mapy wtrysków...jak to się robi i czy Waszym zdaniem mogłoby pomóc?

pomocy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •