Graczem bÄdÄ câŚ
Jestem nowy na forum, więc na dobry początek chciałbym wszystkich serdecznie powitać.
Mam problem z moim Lanosem. Raz na jakiś czas nie mogę go odpalić... Postaram się opisać moje obserwacje, ale uprzedzam, w temacie motoryzacji jestem totalnym laikiem.
Po przekręceniu kluczyka w stacyjce słyszę, że pompa paliwa (?) zaczyna pracować. Jest to takie ciche buczenie. Po 3-4 sekundach przestaje, a ja mogę odpalić samochód. Jednak czasem to buczenie jest krótsze, trwa maksymalnie 1 sekundę. Wtedy mogę nim kręcić i tysiąc razy, ale nie uda mi się odpalić. Jedynym sposobem na 'naprawdę' jest wyjęcie kluczyka ze stacyjki, odczekanie kilku sekund, i próbowanie od nowa.
Co to może być? Będę wdzięczny za każdą pomoc.
Ale to jest tak, ze jak nie chce zapalic to zawsze zapali kilka sekund po czasie gdy zaplon jest calkiem wylaczony?
Czy jak nie chce odpalic to probujesz z dodaniem gazu?
Probowales na pych? (wiem, ze niby na wtrysku sie nie powinno ale czasem nie ma rady)
a to nie bedzie immo
gdy niemoze zapalic czy swieci sie dioda?
@Pieraś
I tak i nie. Zawsze mi się udaje go w końcu odpalić, ale czasami muszę kilka razy wyjąć kluczyki zanim zadziała.
Z dodaniem gazu próbowałem, bez skutku.
Z pychu nie próbowałem, bo w końcu, za którymś razem, udaje mi się odpalić tradycyjną metodą
@adamerror
Hmm... święcą się wszystkie diody, dokładnie tak, jak to zawsze jest przy zapłonie. Pytasz o którąś konkretnie? Sorry, ja naprawdę jestem zielony w temacie samochodów...
Hmm... święcą się wszystkie diody, dokładnie tak, jak to zawsze jest przy zapłonie. Pytasz o którąś konkretnie? Sorry, ja naprawdę jestem zielony w temacie samochodów...
Witam
Chodzi o diodę immobilisera - ta, która jest pomiędzy włącznikiem świateł p/mgłowych tylnych a awaryjnych, obok zegara. Z reguły cały czas powinna mrugać, jedynie powinna przestać świecić, w momencie włączenia zapłonu (tak, żeby te wszystkie lampki w licznikach się zaświeciły, bez uruchamiania silnika). Jeśli lampki na licznikach świecą wraz z diodą (lampką) immobilisera, to samochodu nie odpalisz, bo immo odcina podawanie paliwa. Spróbuj parę tak długo wsadzać, uruchamiać zapłon i wyciągać kluczyk, aż dioda na zapłonie zgaśnie. W ECU powinieneś mieć kod błędu 53 (możesz sprawdzić, może coś więcej nam to powie ), spray do kontaktów na złączkach od immo powinien pomóc
Czytanie kodów błędów:
http://daewooforum.pl/viewtopic.php?t=25538
Pozdrawiam
Witam.
Stawiam na imobilajzer lub cewke imobilajzera.
Uwaga na cwaniakow!! powie ze imo do wymiany,a czesto pada cewka (cena cewki okolo 80 zl)
Powodzenia Kod:
czasem wystarczy wypiac wtyczke od imo i potraktowac kontaktsprejem
Czasem wystarczy tylko wypiac i wpiac Cytat:
@Pieraś
.....
Z pychu nie próbowałem, bo w końcu, za którymś razem, udaje mi się odpalić tradycyjną metodą
...
Pytałem o to bo ... jeśli z pychu nawet nie zapali to byłaby to czysto kwestia zapłonu/elektryki. A jak zacznie łapać to byśmy wykluczyli np. kwestię przekaźników itp.
Ja w swoim aucie (peugeot) miałem tak, że kręciłem i zero odzewu poza rozrusznikiem i na pych tak samo.... czyli wtedy było wiadome, że ogólnie ujmując to problem z zapłonem ("prądem") ... okazał się przekaźnik ... wiesz póki darmowe sprawdzenie to warto zawsze coś dopowie
Przyznam szczerze... Nigdy, przenigdy nie zwróciłem uwagi na zachowanie tej diody. Powiedziałbym Wam również, że nawet nie wiedziałem, że to dioda immobilisera, ale wtedy to już zupełnie bym się ośmieszył... ...
Wracając do tematu... W moim pierwszym poście zapomniałem wspomnieć o jednej, chyba ważnej rzeczy. Opisana awaria zdarza się bardzo nieregularnie. Czasami, tak jak teraz, jest dobrze przez kilka dni z rzędu. Czasem jednak potrafi dopiec za każdym razem, gdy próbuję odpalić auto.
Jeśli znów mi się to przydarzy, wtedy pierwsze co zrobię, to spojrzę na tę diodę. Postaram się też mieć spinacz pod ręką.
Dziękuję wszystkim za fachową pomoc. Jak tylko uda mi się sprawdzić Wasze rady w praktyce, opowiem w tym wątku, czego się dowiedziałem.
@Pieraś
Jeśli to nie będzie immobiliser, na pewno spróbuję go odpalić z popychu i dam znać.
Jeśli to nie będzie immobiliser, na pewno spróbuję go odpalić z popychu i dam znać. wyglada ze to imo,z tym pychem to w 16v lepiej nie probowac,poleci pasek i dopiero bedzie problem,czy jest prad i paliwo sprawdzic mozna prosciej i bezpieczniej
Jeśli to nie będzie immobiliser, na pewno spróbuję go odpalić z popychu i dam znać. wyglada ze to imo,z tym pychem to w 16v lepiej nie probowac,poleci pasek i dopiero bedzie problem,czy jest prad i paliwo sprawdzic mozna prosciej i bezpieczniej
dokładnie nie odpalaj auta na pych, pozatym do głowy przychodzi mi jeszcze kostka stacyjki lub sama stacyjka skoro wyjmowanie i wkładanie kluczyka pomaga jak nie będzie chciał odpalić, dociśnij mocniej kluczyk do stacyjki i zrób próbę
Mi pomogła ta porada
http://daewooforum.pl/viewtopic.php?t=6870
Przyznam szczerze... Nigdy, przenigdy nie zwróciłem uwagi na zachowanie tej diody. Powiedziałbym Wam również, że nawet nie wiedziałem, że to dioda immobilisera, ale wtedy to już zupełnie bym się ośmieszył... ...
Witam
Daj spokój Przecież po to jest to forum, aby pomagać ludziom M. in. ja tu jestem (pomagam na tyle, ile sam potrafię Ja problemy z immo też przerabiałem, mi wystarczył kontakt-spray
Życzę szybkiego usunięcia usterki
Pozdrawiam
Jak na złość, Lanos odpala za każdym razem i faktycznie dioda immobilisera wyłącza się jak tylko przekręcę na zapłon. Może ta wilgotna aura mu służy? A może na swój sposób jest wdzięczny za to, że go ostatnio porządnie wyczyściłem.
Jeszcze raz dziękuję za pomoc i za wyrozumiałość!
Mieliście rację, to immobiliser - po przekręceniu kluczyka auto nie odpala, a dioda immo radośnie mruga. Na dniach potraktuję wtyczkę polecanym sprayem. Mam nadzieję że to wystarczy. Jak nie, chociaż wiem gdzie tkwi problem.
Na koniec chciałbym serdecznie podziękować wszystkim za pomoc!