Graczem bÄdÄ câŚ
Witam,
Musiałem rozłożyć pedał sprzęgła na części. Po ponownym złożeniu pedał chodzi bardzo lekko. To jest jak najbardziej OK. Problemem jest to, że gdy wcisnę pedał do końca, żeby zmienić bieg, to odbija dopiero po 1-2s. Co mogłem spieprzyć przy składaniu mechanizmu pedała do kupy? Pomożecie?
Na początku pomyślałem, że odwrotnie założyłem sprężynę, ale na oko nie można jej założyć w innej pozycji.
Moze użyłeś niewłaściwego smaru?
Miałem podobnie. Mechanior nasmarował mi "pedał" sprzegła smarem miedzianym. Efekt miałem tak jak opisujesz u siebie.
Moze użyłeś niewłaściwego smaru?
Miałem podobnie. Mechanior nasmarował mi "pedał" sprzegła smarem miedzianym. Efekt miałem tak jak opisujesz u siebie.
Właściwie to nie użyłem żadnego smaru, bo zostało sporo smaru grafitowego, którym kiedyś kiedyś nasmarowałem pedał + resztki czegoś białego (wazelina techniczna?). Dzisiaj popsikałem wszystko WD40, ale nic to nie dało.
Najdziwniejsze jest to, że pedał odbijał bardzo dobrze. Rozebrałem go, po paru godzinach złożyłem i już lipa.
A powiedz czy pedał po tym czasie powoli się podnosi czy przykleja się na sekundke i potem odbija jak powinien?
A powiedz czy pedał po tym czasie powoli się podnosi czy przykleja się na sekundke i potem odbija jak powinien?
Po "odklejeniu się" odbija jak powinien. Ale to też nie jest już to co było wcześniej. Pedał jest miękki, chodzi bardzo lekko. Masz jakiś pomysł azachodny?
Zrobiłem jeszcze eksperyment. Odłączyłem od pedała pompę sprzęgła. Pedał zaczął chodzić mega lekko, a po wciśnięciu do końca już nie odbijał i trzeba było mu pomóc.
Wychodzi na to, że popsułem pompę sprzęgła. Kiedyś przy okazji naprawy pedału, próbowałem ręką na siłę przesuwać tłok w obie strony. W nadzieji, że pompa załapała tylko powietrze i uzdrowi ją odpowietrzenie pojechałem do mechanika. Ten stwierdził, że pompy sprzęgła w lanosach się nie odpowietrza. Powiedziałem, że chyba nie ma racji na co on stwierdził, że naprawiał już wiele lanosów i pompę sprzęgła można jedynie wymienić. Czy mechanik miał rację?
Ostatecznie odpowietrzył mi wysprzęglik: poluzował śrubę, kazał wcisnąć pedał sprzęgła do dechy, płyn hamulcowy poleciał w kanał, a mechanik dokręcił śrubę i powiedział, że nie ma powietrza w układzie. Dolał mi minimalnie płynu hamulcowego (tyle co poleciało w kanał) i skasował 20 zł (odpowietrzenie sprzęgła + uzupełnienie płynu).
[ Dodano: 2009-09-23, 19:58 ]
Po wylaniu na układ pedału sprzęgła sporej ilości WD40 zaczął lepiej odbijać. Czym najlepiej nasmarować cały mechanizm? Są na mim ślady starego, białego smaru - czy to wazelina techniczna czy jakieś inne cudo?
Wymieniłem pompę sprzęgła. Trochę jest lepiej, ale pedał nadal zbyt miękki. Już nie mam pomysłów co to może być. Myślicie, że jest sens wymienić wysprzęgik?