[lanos] piszczace hamulce

Witam. Podczas hamowania piszcza mi hamulce. Od czego to zalezy? Zbliza mi sie termin wymiany klockow i przy okazji chcialbym cos z tym zrobic.

---

Zbliza mi sie termin wymiany klockow

To powinno rozwiązać problem.
Może to też być objaw kończących się tarcz jak u mnie.
A czy przy konczacych sie tarczach hamulce piszcza caly czas? u mnie piszcza co jakis czas i pozniej znowu jest cisza

---

przyczyn piszcenia moze być kilka

1. klocki
2. drgające klocki (pomaga posmarowanie prowadnic i zewnętrznych powierzchni odpowiednim smarem)
3. kończące się klocki
4. rdzewiejące tarcze - czasami jak jest mokro na dworzu, to po nocy potrafiły mi zapiszczeć hamulce przy 1szym - 2gim hamowaniu
A jakie klocki poleciacie?
Ja mam założone GM
A jakie klocki poleciacie?

Ja mam ferodo premier, są

poszukaj na forum, jak zmieniałem u siebie to duzo tematow tutaj znalazlem
A jakie klocki poleciacie?
Polecam klocki Remsa - wcześniej miałem Ferodo Premier i wywaliłem - piszczały i okrutnie pyliły na czarno... Poza tym ok są jeszcze TRW Lucas, ATE, Breck.
a co jak hamulce piszczą tylko przy hamowaniu z większej prędkości?
ja tak mam...
i po weekendzie majowym oddaje auto w ręce mechanika na wymiane łożysk z przodu no i pewnie klocki i tarcze...
myślicie, że to rozwiąze problem?
'GM' są w porządku; nie wiem tylko, jak one cenowo teraz, bo u mnie kilka lat leżały zanim wziąłem się za wymianę. Komplet na oś kosztował 60 zł, AFAIR
a co jak hamulce piszczą tylko przy hamowaniu z większej prędkości?
To oznacza, że okładziny cierne są lipne, bo nie wytrzymują większych temperatur. Jeśli dźwięk dobiega z przodu, wymiana klocków rozwiąże problem.
Hmm. No a co jest przyczyną jak klocki piszczą przy małej prędkości? Dodam że ostatnio wymieniłem tarcze(ATE) + klocki(ATE). Przez pierwsze dni było ok, teraz nagle pojawił się problem piszczenia i strasznie mnie to denerwuje, zapewne nie tylko mnie. Może ktoś wie co z tym zrobić??
W jakim celu niektore klocki hamulcowe sa nacinane?
W jakim celu niektore klocki hamulcowe sa nacinane?
W celu lepszego oczyszczania powierzchni trących
W jakim celu niektore klocki hamulcowe sa nacinane?
Klocki czy tarcze?
Chodzilo mi o te klocki co maja te rozciecie na srodku. Kupilem dzisiaj klocki Ferodo i zobacze jak sie bede spisywac
Chodzilo mi o te klocki co maja te rozciecie na srodku.

Właśnie dzieki temu rozcięciu klocki lepiej się oczyszczają.
Zalozylem te klocki pojezdzilem troche a problem nadal jest. Jak hamulce piszczaly tak piszcza. Co teraz sprawdzic?
Mam podobny problem. Co zrobić aby przestały piszczeć? czy jest na to jakiś sposób? Dodam że lekko je papierem ściernym przejechałem, ale to nic nie pomogło.
Mnie piszczały hamulce, ale gdy wymieniałem klocki wydawało mi się, że nie są takie zużyte.

Za kolejnym razem, gdy zaczęło się piszczenie przyglądałem się tarczom hamulcowym i stwierdziłem, że na obwodzie po zewnątrz i po wewnątrz utworzyła się krawędź. Krawędź ta była lekko „łukowata” co pewnie przyczyniało się do piszczenia klocków.
W ciągu kilku lat użytkowania klocki hamulcowe starły tarcze nierównomiernie.
Przy użyciu szlifierki kontowej zeszlifowałem te krawędzie i piszczenie ustało.
Pewnie najlepiej było by to stoczyć na tokarce.

Kolejnym przypadkiem piszczenia hamulca było zapieczenie prowadników oprawy zacisku. Gdy kupiłem auto piszczały mi nieco hamulce. Okazało się, że poprzedni właściciel chyba nigdy na nie, nie zaglądał. Jeden z prowadników tak zardzewiał, że nie mogłem poluzować jednego z prowadników. Dość długo z tym walczyłem. Po tym za każdym razem, gdy wymieniam klocki prowadniki dobrze smaruje.
W czasie hamowania klocki nie były równomiernie dociskane tylko utworzyło się coś na wzór zawiasu.




lanossx a jaka grubość tarcz została Ci po zeszlifowaniu tych krawędzi? Samochód dobrze hamuje? Mam prawie identycznie wyglądające tarcze i zastanawiam się czy konieczna jest wymiana, czy wystarczy zabieg zeszlifowania tych krawędzi.
Mnie piszczały hamulce, ale gdy wymieniałem klocki wydawało mi się, że nie są takie zużyte.

Za kolejnym razem, gdy zaczęło się piszczenie przyglądałem się tarczom hamulcowym i stwierdziłem, że na obwodzie po zewnątrz i po wewnątrz utworzyła się krawędź. Krawędź ta była lekko „łukowata” co pewnie przyczyniało się do piszczenia klocków.
W ciągu kilku lat użytkowania klocki hamulcowe starły tarcze nierównomiernie.
Przy użyciu szlifierki kontowej zeszlifowałem te krawędzie i piszczenie ustało.
Pewnie najlepiej było by to stoczyć na tokarce.

Kolejnym przypadkiem piszczenia hamulca było zapieczenie prowadników oprawy zacisku. Gdy kupiłem auto piszczały mi nieco hamulce. Okazało się, że poprzedni właściciel chyba nigdy na nie, nie zaglądał. Jeden z prowadników tak zardzewiał, że nie mogłem poluzować jednego z prowadników. Dość długo z tym walczyłem. Po tym za każdym razem, gdy wymieniam klocki prowadniki dobrze smaruje.
W czasie hamowania klocki nie były równomiernie dociskane tylko utworzyło się coś na wzór zawiasu.

Tyle ze ja nowy komplecik ATE założyłem i od samego początku piszczą. zacisk chodzi lekko, te prowadniki też.
Ciekaw jestem czy tak już będzie do wymiany klocków na nowe czy przejdzie z czasem.?
lanossx a jaka grubość tarcz została Ci po zeszlifowaniu tych krawędzi? Samochód dobrze hamuje? Mam prawie identycznie wyglądające tarcze i zastanawiam się czy konieczna jest wymiana, czy wystarczy zabieg zeszlifowania tych krawędzi.

Grubość tarcz jest taka sama jak przed szlifowaniem. Ponieważ ja zebrałem tylko te krawędzie, a z resztą powierzchni tarcz nic nie robiłem.
Hamowanie jest takie jak było tylko piski ustały.
Witam,
Mam problemik z hamulcami w lanosku bez ABSu, nie daje cisnienia na jedna sekcje, najpierw zaczelo mi cos piszczec w prawym kole to sprawdzilismy co jest nie tak i nie bylo nic widac, no i zauwazylismy ze bolczyk kiepsko wychodzi i odrazu se chowa, myslelismy ze zapowietrzony ale niestety nic z tego i nagle zgubilo cisnienie juz calkiem, odpowietrzanie juz nic nei daje, wymienialismy plyn, ogladalismy serwo, no i mam teraz taki hamulec ze ledwo co lapie nad podloga znaczy sie tylko prawy przud i lewy tyl:( pompa nie daje wogole cisnienia na ta jedna sekcje a najlepsze jest to ze juz 3cia pompa i ma takie same objawy, chyba raczej to niemozliwe zeby wszytskie byly jednakowo popsute, spotkal sie ktos z takim problemem?? dzieki za pomoc z gory
Kolego trzymaj nogę na pedale hamulca i zapal auto, jeśli pedał wejdzie troszkę w podłogę tzn że pompa jest dobra....może być uszkodzony tłoczek, przed wymianą płynu powiniście sprawdzić ,ten który szwankował, sprawdz też czy nie masz ubytku płynu
Dzieki za rade ale niestet Pedal idzie do dolu, pompa niby daje cisnienie ale tylko na jednej sekcji, plynu nie ubywa, jezeli chodzi o tloczek od serwa to tez raczej w porzadku,najdziwniejsze jest to ze daje cisnienie tylko na jedna sekcje a na druga (czyli ta blizej serwa) nie daje. zapchane przewody tez raczej nie sa bo bylyl sciagany plyn przy kazdym kole przez odpowietrzacz. poprostu ja i 3 mechanikow u ktorych bylem nie wiedza juz co to moze byc a bylo by troche roboty zeby wszstko rozbierac od hamulcy i przegladac i szukam pomocy bo moze tez ktos mial taka przygode z lanoskiem badz w innym samochodzie.
kolego nie mówię o tłoczku od serwa tylko o tłoczku przy zaciskach hamulcowych, bo tam masz tłoczki, pisałeś że jeden dłoczek dziwnie chodzi....było go sprawdzić czy wszystko w nim w porządku....
A to że pedał idzie do podłogi to nie jest ....niestety tylko stety bo tak musi być , świadczy to że pompa jest sprawna.
W Lanosach hamule są dosyć miękkie, ale hamują....sprawdz na piasczystej nawierzchni czy wszystkie koła hamują....
pompa nie daje wogole cisnienia na ta jedna sekcje a najlepsze jest to ze juz 3cia pompa i ma takie same objawy, chyba raczej to niemozliwe zeby wszytskie byly jednakowo popsute, spotkal sie ktos z takim problemem?? dzieki za pomoc z gory

A sprawdzali ciśnienie jakie dochodzi do poszczególnych kół (wkręcali manometry w miejsce odpowietrzników) czy tylko "na wzrok słuch i zapach" patrzyli?

ps. dlaczego odkopujesz tematy z archeo?

[ Dodano: 2010-05-18, 11:27 ]
sprawdz na piasczystej nawierzchni czy wszystkie koła hamują....

tak nic nie sprawdzisz - lepiej pojechac na stacje diagnostyczną - na niektórych sprawdzenie hamulców jest za darmo
napisalem ze niestety bo jak by nie wpadal to chociarz by bylo wiadomo co to jest, nie nie patrzyli cisnienia bo wogole juz z pompy nie wychodzi cisnienie, ale juz mi podpowiedzieli co mozna i jak sprawdzic i sproboje tak i zobacze, moze cos sie znajdzie co to jest, tloczek jest dobry, jeszcze raz musze rzejrzec przewody dokladnie i ewentualnie mysle ze moze sie cos sie dziac w bebnach, jak nie dojde ze znajomymi mechanikami to oddam do serwisu daewoo i nich szukaja.

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

nomegusta.xlx.pl