ďťż

Graczem będąc…

Witam

Chciałbym Was prosić o pomoc...Wymieniłem wczoraj końcówki drążków kier. Następnie pojechałem ustawić zbieżność. Niby wszystko OK, zbieżność ustawiona, ale:

*auto ściąga - podejrzewam, że zbieżność jednak nie jest ustawiona OK
*ciśnienie w oponach OK
* "pseudo" mechanik, który ustawiał zbieżność powiedział mi, że śruba do regulacji zbieżności z lewej strony była bardzo zapieczona, nie dało się jej odkręcić, jednak nie trzeba było lewej strony ustawiać, zrobili prawą
*po wyjeździe z serwisu który ustawiał zbieżność, po przejechaniu ok 80 km, zaczęło coś stukać z przodu - taki metaliczny dźwięk, a przodu samochodu, pojawia się przy nierównościach. Boję się, żebym nie zaliczył jakiegoś rowu, słupa, ani drzewa...

Czy ktoś może mi pomóc??

Podam może jeszcze wydruk zbieżności

Tylna oś:
*Kąt PK:
-lewa: pierwotnie -1st, 49', obecnie -1st, 51'
-prawa: pierwotnie -1st, 06', obecnie -1st, 16'
*Zbieżność:
-lewa: pierwotnie 0st, 04', obecnie 0st, 05'
-prawa: pierwotnie 0st, 17', obecnie 0, 17'
-razem: pierwotnie 0st, 21', obecnie 0st, 21'
*Kąt znoszenia:
-piewotnie: -0st,06'
-obecnie: -0st, 06;

Przednia oś
*Kąt WSZ:
-lewa: pierwotnie 2st,09', obecnie 2st, 09'
-prawa: pierwotnie 2st, 01', obecnie 2st, 01'
*Kąt PSZ
-lewa: pierwotnie 12st, 18', obecnie 12st, 11'
-prawa: pierwotnie 16st, 49', obecnie 17st, 00'
*Kąt PK
-lewa: pierwotnie -0st, 28', obecnie -0st, 22'
-prawa: pierwotnie 0st, 15', obecnie 0st, 04'
*Zbieżność
-lewa: pierwotnie -0st, 54 ', obecnie 0st, 00'
-prawa: pierwotnie -0st, 54', obecnie 0st, 00'
-razem: pierwotnie -1st, 48', obecnie 0st, 00'

Mam wrażenie, że ktoś tu kogoś w ***** robi...

Pozdrawiam :-)


po wymianie końcówek drążków powinieneś przejechać co najmniej 1000km ażeby się ułożyły, pod warunkiem że założą Ci drążki tak żeby dało się jeździć ja to robię suwmiarką co do tej zapieczonej śruby powinni ją rozruszać bez dyskusji, a stukanie z przodu, pewnie masz coś niedokręcone ...
po wymianie końcówek drążków powinieneś przejechać co najmniej 1000km ażeby się ułożyły, pod warunkiem że założą Ci drążki tak żeby dało się jeździć ja to robię suwmiarką co do tej zapieczonej śruby powinni ją rozruszać bez dyskusji, a stukanie z przodu, pewnie masz coś niedokręcone ...

Ja tam pierwsze slysze zeby koncowki sie ukladaly .Jak jest dobrze zalozone to powinno byc od razu dobrze.To nie hamulce gdzie tarcza z klockiem musza sie dotrzec.
po wymianie końcówek drążków powinieneś przejechać co najmniej 1000km ażeby się ułożyły, pod warunkiem że założą Ci drążki tak żeby dało się jeździć ja to robię suwmiarką co do tej zapieczonej śruby powinni ją rozruszać bez dyskusji, a stukanie z przodu, pewnie masz coś niedokręcone ...

Pseudo mechanik powiedział, że ją (śrubę) rozrusza, ale....razem z wymianą całego drążka...
Suwmiarką mierzyłem :-)

Pozdrawiam :-)


na ktora strone cie sciaga? i jak slyszysz metaliczny dzwiek to moze masz luz na stabilizatorze
OlekBartek jak pierwsze słyszysz to wymień koncówki drążków a później odrazu jedź na zbieżność pojeździsz trochę i sie przekonasz czy się nie układają a jak już wymieniałeś i odrazu robiłeś zbieżność nie masz przypadkiem skręconej kierownicy względem prostych kół
OlekBartek jak pierwsze słyszysz to wymień koncówki drążków a później odrazu jedź na zbieżność pojeździsz trochę i sie przekonasz czy się nie układają a jak już wymieniałeś i odrazu robiłeś zbieżność nie masz przypadkiem skręconej kierownicy względem prostych kół

Mam,ale to akurat wina dziury w drodze na ktorej,az zgialem felge.Po zmianie koncowek i zrobieniu zbierznosci bylo ok.Choc fakt,ze od momentu zmiany koncowek(u brata) do zakladu robiacego zbierznosc przejechalem gdzies 60km.
OlekBartek sprawdź czy nie masz przypadkiem skrzywionego drążka kierowniczego po tej przygodzie jak Ci znacznie skręciła kierownica względem teoretycznie prostych kół a no i koło którym wpadłeś do dziury sprawdziłbym na Twoim miejscu pod kątem sprawności technicznej, przy takich przygodach lubi się coś rozlecieć
OlekBartek sprawdź czy nie masz przypadkiem skrzywionego drążka kierowniczego po tej przygodzie jak Ci znacznie skręciła kierownica względem teoretycznie prostych kół a no i koło którym wpadłeś do dziury sprawdziłbym na Twoim miejscu pod kątem sprawności technicznej, przy takich przygodach lubi się coś rozlecieć

Kolo juz zmienione,bo wjechalem akurat aluskiem(dobrze ze od wewnatrz mininalnie rant sie zgial).Skrzywiony drazek,hmmm a jak to spr?Wzrokowo czy jakies inne metody sa?
a udało się ustawić zbieżność nie ściąga Ci auta i nie ma oporów przy skręcaniu jeżeli nie to jest ok
Nie powiem co to może być, ale powiem co raczej nie ma wpływu na to. U mnie tez ściąga (przy hamowaniu, w lewo), dokładnie tak samo jak przedtem zanim :
1. Wymieniłem poduszki wahacza, lewą końcówkę drążka - bez efektu
2. Skasowałem luzy na przekładni, zrobiłem zbieżność - bez efektu
3. Wymieniłem tuleję wahacza lewego, amortyzatory (wszystkie), cały lewy drążek, . ustawiłem zbieżność ponownie
Efekt ? Żaden.
Więc jak szukasz dalej to sugeruję szukać w innych miejscach :-)
hamulce to oczywiste jak przy hamowaniu Cie ściągało..
He he, dobre. Myślisz, że gdybym nie mial sprawnych (sprawdzanych przez kilku mechaników) hamulców, to bym się wymądrzał? Hamulce też - według ich deklaracji - są w porządku i to dopiero jest zagwozdka.
sprawdź jeszcze te elastyczne przewody hamulcowe z przodu, jeżeli nie to to stawiam na pompę hamulcową ...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •