ďťż

Graczem będąc…

Witam wszystkich forumowiczów. Zacznę od tego, że w moim lanosie wymieniłem już praktycznie wszystko co się dało (sworznie, końcówki drążków, łączniki stabilizatora, mocowanie stabilizatora, tarcze i klocki hamulcowe) wyważyłem koła, oraz ustawiłem zbieżność. Mój problem polega na tym, że jadąc z większą prędkością (ponad 40km/h) wszystko jest pięknie, auto idzie jak po sznurku. Problem pojawia się w niższym zakresie prędkości a objawia się tym, że przód auta dosłownie chodzi na lewo i prawo (przy czym auto zachowuje cały czas ten sam tor jazdy). To jest problem numer jeden. Drugą bolączką jest to, że kierownica (nie wiem, moze lanosy ze wspomaganiem po prostu tak mają) nie chodzi idealnie płynnie tz. gdy inicjuje skręt dajmy na to w prawo wszystko jest ok natomiast gdy powracam kierownicą do jazdy na wprost to kierownica zachowuje się jakby wracała po jakichś szczeblach. Nie wiem jak to dokładnie opisać, po prostu nie wraca tak plynnie tylko czuć takie jakby etapy tego powracania. Może ktoś z was będzie mi w stanie pomóc. Z góry za tą pomoc dziękuję.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie


więc po pierwsze sprawdź czy przy kierownicy nie wysunął się ten biały plastik ( wygląda jak korek po tanim winie "Samuraj" ).

Wciśnij go do środka i załóż opaskę, żeby na przyszłość nie zjedżał. Obstawiam, że z tym jest problem.

Aha, i uprzedzając pytanie, żeby zobaczyć ten plastik to się musisz położyć na wycieraczce od strony kierowcy i patrząc na drążek kierownicy zobaczysz w pewnym miejscu ten biały plastik.

PZDR !
Zamień koła z przodu miejscami L na P a P na L i zobacz różnicę.

Sprawdzałeś tarcze czy nie mają bicia czy nie są krzywe?
Wielkie dzięki za szybką i rzeczową odpowiedź jak tylko niedzielne lenistwo ze mnie zejdzie to pójdę położyć się w aucie, sprawdzę ten plastik i zdam relację


Problem pojawia się w niższym zakresie prędkości a objawia się tym, że przód auta dosłownie chodzi na lewo i prawo (przy czym auto zachowuje cały czas ten sam tor jazdy).

Zamień koła z przodu miejscami L na P a P na L i zobacz różnicę.
hmmm zmiana kół tylko że opony mam kierunkowe jak zmienie to będą jechały tak jakby "do tyłu". Tarcze są zupełnie nowe, ale zarówno na starych jak i na nowych problem był i jest. Ale również dziękuję za kolejną wskazówkę. Póki co sprawdzę ten plastik (bo jak pomyślę o przekładaniu kół w taką pogodę to już wole pogodzic się z tym trzęsieniem autem )

[ Dodano: 2009-03-08, 13:41 ]
Wielkie dzięki Yoshi za wskazówkę z tym korkiem faktycznie byl zsunięty a po jego wcisnięciu kierownica chodzi normalnie. Jadąc na jazde próbną po wciśnięciu korka od razu zawitałem do swojego wulkanizatora bo coś mnie tknęło (po przeczytaniu tysiąca postów na forum) że przyczyną bicia moze byc zle wyważona opona. Co się okazało opona była bardzo dobrze wyważona ale wcześniejszy wulkanizator nie zauważył że z felgi było jajko. Wymieniłem felge z zapasu i jest cod miód i malina.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję
no to super, że się udało.

hmmm zawróce głowe jeszcze raz. Ma ktoś jakiś patent, żeby ten korek się nie wysuwał? przejechałem kilka kilometrów sprawdziłem i korek z powrotem sie wysunął :/
Tak jak pisał Yoshi, najlepiej założyć pod tą tulejką opaskę.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •