ďťż

Graczem będąc…

witam znow mam małe pytanie , ale od tego jest to forum dzis wracalem z pracy i przed samym domem zgasł mi samochod i nie chciał zapalic...dopchałem go ten kawałeczek i podnioslem maske..spadł przewód ktory dostarcza gazu ten taki krótki co wchodzi za filtrem powietrza..tak jakby sie zagrzał i zsunął a chyba nie powinien..wymieniałem ostat rozrzad i ten znajomy mechanik uszczelnił mi filtr powierza taka rurke napewno kojarzycie bo powiedział ze tak musi byc.widze ze dał tam silikonu...wczesniej tego nie mialem ze mi sie ten przewód grzal i spadał.. jak myslicie dlaczego??


U mnie obudowa filtru jest wkręcana bzpośrednio w parownik. Chyba, że pytasz o ten przewód doprowadzający gaz jeszcze przed filtrem.
jak myslicie dlaczego??
A możesz zrobić jakieś zdjęcie tego miejsca i tu wrzucić? Jaką rurkę mechanik uszczelnił silikonem? Ja tam za bardzo w okolice wlotu powietrza nie pchałbym silikonu...
Może na poniższej fotce zaznaczysz co uszczelnił mechanik? Co do węża gazu, jak widzisz, u mnie np. wchodzi on do węża przed przepustnicą i jest na nim metalowa opaska zaciskowa, więc nie ma mowy o spadaniu. Może u Ciebie mechanik nie założył tej opaski?



Ps. staraj się pisać troszkę jaśniej i używać znaków interpunkcyjnych, bo ciężko kontekst wyłapać...
i używać znaków interpunkcyjnych

Podpisuję się pod tym obiema rękami! (ktoś powie: "a czym kalesony trzymasz, żeby ci nie spadły?" ) Sporo osób boi się używać przecinków. Sam nie wiem, z czego to wynika.

A tak w ogóle, Pietro, to coś mi się zdaje, że ten temat powinien wylądować w dziale "LPG"

[ Dodano: 2009-06-10, 20:38 ]
edit
A prawda - Ty tutaj nie moderujesz...


Sporo osób boi się używać przecinków. Sam nie wiem, z czego to wynika.
Może z tego, że mówiąc nie powtarzają co jakiś czas "przecinek", "kropka" i pisząc zapominają o nich
coś mi się zdaje, że ten temat powinien wylądować w dziale "LPG"
No powinien, ale poczekamy na władnego przenieść ten topic
ok, będę się starał używac
Hmm.. to w sumie możliwe, że po jakimś strzale w kolektor pojawiła się nieszczelność za puchą filtra powietrza, a przewód doprowadzający gaz w jakiś sposób się "przysmażył"... Ok, zrób najlepiej w miarę dobrą fotkę tego jak to u Ciebie wygląda, bo trudno tak zgadywać To co wyżej napisałem jest jest jakimś wytłumaczeniem konieczności uszczelnienia silikonem tego przewodu za puszką filtra i przytopieniem węża od gazu.
Ps. ja u siebie niedawno wymieniałem ten wąż doprowadzający gaz do miksera, ponieważ był już lekko "zmęczony" czasem, lekko sparciały i poprzecierany... W takiej sytuacji lepiej profilaktycznie wymienić - koszt jest niewielki
jutro zrobie fotkę i wrzucę. u mnie to troche inaczej wyglada, ale to jutro zobaczysz.ylko nie wiem czy dobrze zrobił, że to uszczelnił bo wczesniej nie miałem takiego problemu, tylko teraz dopiero..wymieniłem ten przysmażony kawałek, ale jestem ciekaw, czy ten sie nie przysmaży..

[ Dodano: 2009-06-11, 10:08 ]
już są fotki:


tam wczesniej, jak wspomniałem nie było silikonu, może to specjalnie było tak zrobione??en przewód wymieniłem , ciekawe czy teraz sie bedzie smażył.
Nie wiem czy faktycznie potrzebny był ten silikon... tam jest zapewne klapka przeciwwybuchowa, ale podejrzewam, że tak to wszystko jest zamontowane, że raczej silnik nie bierze lewego powietrza. U mnie wygląda to ciut inaczej, bo mniej więcej tak



Na Twoim miejscu zrobiłbym tak:
- najpierw ściągnąć pokrywę filtra powietrza,
- spróbować odkręcić ten pierścień i wyczyścić go dokładnie(!) z silikonu,
- potem sprawdzić po poskładaniu czy silnik tamtędy nie zasysa powietrza.
Sądzę, że pomimo tej szczeliny gdzie mechanik napchał silikonu raczej nie ma opcji by szło lewe powietrze. Mimo to ja raczej bym w dolocie nie paćkał silikonem, aby coś przypadkiem nie dostało się do silnika.
Co do tej "przysmażonej" rurki powyżej, to dziwnie to wygląda... albo doszło do strzału w kolektor i od tego ona się przysmażyła, albo gaz z rurki wchodzącej do miksera, wypływając doprowadził do takiego uszkodzenia gumy
Właściwie za jednym razem możesz zdemontować górną obudowę filtra, wyczyścić dokładnie ten silikon i sprawdzić jak mocno uszkodzona jest ta rura doprowadzająca powietrze z filtra do przepustnicy. Może być tak, że będzie ona niestety do wymiany, bo na zdjęciach wygląda na dość mocno uszkodzoną i z jednej strony tak dziwnie wypukłą. Przy takim uszkodzeniu może być tak, że w pewnych sytuacjach będziesz czuł gaz w samochodzie. Jeżeli tak będzie, to rura na 100% do wymiany.
tam jest zapewne klapka przeciwwybuchowa
właśnie nie ma tej klapki ten mechanik mówił, że różnie robia jakieś kombinacje z filrem powierza jak gaz sie zakłada. gdzies nawet wyczytałem, że rozszczelniaja ten filtr, to mniej auto pali..no zobacze, narazie jest dobrze, jak sie nie przysmaży ta nowa guma to zostawie, a jak tak to usune ten silikon..wogole duzo gazu mi spalił, ale może gaz tamtędy uciekł jak spadła ta rurka i probowałem palic..jak myślisz??
Jak rozszczelni się filtr, to mniejsze spalanie wcale nie jest takie pewne... zresztą uzyskałbyś podobny efekt gdybyś dał filtr stożkowy i po tym nie wyregulował składu mieszanki - wtedy idzie więcej powietrza, a gazu tyle samo, czyli będziesz miał zubożoną mieszankę, ale w dłuższej perspektywie czasu źle odbije się na stanie zaworów.
Co do tego miejsca, gdzie mechanik napchał silikonu, to powinna tam jednak być klapka przeciwwybuchowa tego typu (podobną lub identyczną mam w swoim Lanosie), bo będzie ona chroniła puchę filtra przed rozerwaniem w razie strzału. Ewentualnie można zastosować klapkę (zwaną też grzybkiem ), taką, lub taką którą montuje się w obudowę filtra. W razie strzału klapka unosi się wypuszczając gaz... Chyba ostatnia opcja na zabezpieczenie, to takie (1 i 2) zaworki, które powinno montować się w kolektor.
Poniżej masz fotki takich przykładowych zabezpieczeń


A co do dużego zużycia gazu, to nie sądzę, aby sporo go uciekło w sytuacji gdy rurka spadła... Moim zdaniem powinieneś wszystko poskładać do qpy i podjechać do jakiegoś (dobrego ) gazownika na regulację instalacji.
i tak pewnie zrobie dzieki za zainteresowanie tematem bede pisal co z tym wyjdzie dalej
mam pytanko, gdzie dostane te gume (antywybuchowa) zaznaczona na 4 zdjeciu w poscie powyzej, troszke juz zaczyna pękać wiec wolalbym ja wymienic za wczasu
proponuję też sprawdzic obsadzenie tej rurki która wchodzi do mixera gazu mnie po strzale wyrwał się gwint, który był powodem niezłego zamieszania
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •