ďťż

Graczem będąc…

Witam.

Z tego co udało mi się wyczytać przy użyciu wyszukiwarki, już olej w odmie (tej idącej do kolektora) świadczy o problemach z silnikiem.

Moje pytanie brzmi, czy jeśli jego ślady są już widoczne na przepustnicy, to czy jest to problem w przypadku którego wymagana jest jakaś interwencja w silnik?

Dodam, że obecnie jeżdżę na Lotos 10W40 i od wymiany do wymiany obywa się bez dolewek (wymiana co 10-15 tys, ostatnia tydzień temu, przejechane ok 140 tys.). Może wystarczy zrobić mały catchtank (chyba dobrze zapamiętałem)?

Mam nadzieję, że nie trzeba już zacząć lać do niego minerala

Zapomniałem też dodać - autko jeździ na gazie od jakiś 5 lat instalacja II generacji.


budzy po pierwsze lotos to największy szajs .. po drugie mineral do tego silnika sie kompletnie nie nadaje, proponuję rozgrzebać silnik .. zrobić co będzie do zrobienia 8 zaworowy nie jest taki drogi do remontu i zalać mobilem super s 10w40...
No proszę, a ja kupiłem bo myślałem, że Lotos to jednak coś porządniejszego będzie. Czyli zostało mi teraz zrobić silnik i czekać do następnej wymiany... Tak czy inaczej dzięki za odpowiedź
po zrobieniu silnika zalej odrazu nowym olejem .. prawdopodobnie głowica będzie do zrobienia, niech ktoś gazuje na około 4tys obrotów ciepły silnik zobacz jakiego koloru wydobywa się dym z układu wydechowego ..


No teraz za bardzo nie mam z kim tego zrobić, dam znać jak się sytuacja rozwija
to co sie obecnie dzieje może tyko silnikowi zaszkodzić ... więc im dłużej tak jeździsz tym bardziej się to odbije na kosztach ...
Dodam, że obecnie jeżdżę na Lotos 10W40 i od wymiany do wymiany obywa się bez dolewek skoro nie ubywa to nie ma co panikowac to co sie obecnie dzieje może tyko silnikowi zaszkodzić troche oleju jak sie dostalo moze swiadczyc ze sa juz przedmuchy na pierscieniach i dlatego moze rzucac olejem czy jeśli jego ślady są już widoczne na przepustnicy jesli to tylko slady a nie leje sie tam olej to nie ma problemu
wnd wszystko spoko ale zdrowy silnik nie ma prawa rzygać olejem z odmy, żadną ilością, jeżeli zaczyna to może się tylko pogorszyć a co do tego co tam naprawdę jest to wyjdzie jak się rozbierze nie ma co wymyślać ..
oprawca_1978 zapytaj Ziemniaka jakie ma zdanie o lotosie on jest specem od silników więc tego co powie można się trzymać, ja na lotosie zajechałem silnik więc zdania o nim nie zmienie szajs i tyle z mobilem nie mam takich problemów ..
Pan mechanik powiedział, że to co na przepustnicy to leci na nią razem z oparami. Dla pewności obejrzałem jeszcze dymek z wydechu i mogę stwierdzić, że oleju mi nie pali. Tak czy inaczej dowiedziałem się już wszystkiego czego chciałem i dziękuję za pomoc
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •