ďťż

Graczem będąc…

jak w temacie... coś się wydarzyło z dwiema śrubami na pokrywie silnika (dwie z czterech, obie po prawej stronie...) kręcą się w kółko, nie idzie ich wykręcić ani na ciepłym, ani na Zimnym silniku...
Niedawno wymieniałem uszczelkę pod pokrywą zaworów i było wszystko ok... dokręciłem i nie było problemów, teraz chciałem skontrolować, czy wszystkie śruby pokrywy zaworów dobrze dokręciłem i nie byłem w stanie odkręcić tych śrub pokrywy wierzchniej :/
Nie wiem czym to może grozić i jak sobie z tym poradzić :/


kręcą się w kółko, nie idzie ich wykręcić nakretki zatopione w plastiku puscily i kreca sie sprobuj je wyciagnac do gory Nie wiem czym to może grozić nie bedziesz mogl zmienic swiec jak sobie z tym poradzić albo sprobowc podwazyc pokrywe moze uda sie ja zdjac a jak nie to wyciac plastik wokol srub
ja jak mi tak wyleciały gwinty to pojechałem do znajomego na warsztat, podważyliśmy lekko osłonę i pneumatem odkręcaliśmy, poszło bez problemu
a jak przeprowadzić jakiś repair? czy wkleić później te tulejki z gwintem do plastikowej obudowy na jakiś klej do wysokich temperatur? czy raczej wymieniać pokrywę zaworów :/


a jak przeprowadzić jakiś repair? czy wkleić później te tulejki z gwintem do plastikowej obudowy na jakiś klej do wysokich temperatur? czy raczej wymieniać pokrywę zaworów :/

nie zakładaj tej pokrywy wcale ona więcej szkodzi niż pomaga

jednym z mankamentów tej pokrywy jest to że potrafi uszkodzić przewody zapłonowe
Jeśli chcesz ja mieć to do naprawy polecam gwintowanie by móc swobodnie korzystać ze śrubki
Ale odradzam ponownego montażu
holender... po co te koreance zakladaja w takim razie te pokrywe :p

dzieki wszystkim za opinie, zobacze jeszcze co powie mechanik na miejscu zbrodni i przekaze wasze opinie...
holender... po co te koreance zakladaja w takim razie te pokrywe :p

żeby było ładnie, nie koniecznie praktycznie

nie dyskutuj z mechami tylko powiedz żeby Ci to zdjęli i wywal to do piwnicy
ok, wywalę to :p

kurde, żebym bardziej ufał ludziom poznanym w necie niż mechanikowi
kurde, żebym bardziej ufał ludziom poznanym w necie niż mechanikowi

powiem Ci dlaczego ja wywaliłem tę pokrywę, okazało się, że to że wymieniałem kable zapłonowe co 3mc było spowodowane tym, że pokrywa przecinała kable dokładnie tam gdzie wychodzą one spod pokrywy, odkąd to wywaliłem nie mam żadnych problemów i szybszy podgląd czy np uszczelka nie puszcza oleju
odkąd to wywaliłem nie mam żadnych problemów i szybszy podgląd czy np uszczelka nie puszcza oleju dokonałem odkrycia też to mam pokrywę zostawię jak będę sprzedawał aby było ładnie :]
kurde, żebym bardziej ufał ludziom poznanym w necie niż mechanikowi

powiem Ci dlaczego ja wywaliłem tę pokrywę, okazało się, że to że wymieniałem kable zapłonowe co 3mc było spowodowane tym, że pokrywa przecinała kable dokładnie tam gdzie wychodzą one spod pokrywy, odkąd to wywaliłem nie mam żadnych problemów i szybszy podgląd czy np uszczelka nie puszcza oleju

To miales dziwny przypadek poniewaz ja mam 2 lanosy i w zadnym z nich nic sie nie dzieje. A pokrywa nie jest tylko ozdoba. zapobiega zbieraniu sie syfu na fajkach bo jak pojezdzimy jakis czas bez pokrywy nazbiera sie tam smieci i bedziemy chcieli zmienc swiece to wyjmujac fajke to wszystko wladnie do srodka. i co wtedy? nie odwroimy samochodu do gory kolami zeby to wytrzasnac. Co do kabli miales je wlozone w te zaciski usztywniajace czy byly sobie luzno.?
Co do kabli miales je wlozone w te zaciski usztywniajace czy byly sobie luzno.?

oczywiście, że miałem włożone w te korytka kable.

i co wtedy?

odkurzacz, ewentualnie kompresor z końcówką do strzelania powietrzem i dmuchanko

jak nie ma osłony to widać chociaż kiedy uszczelka z dekla puszczać zaczyna bo najczęściej puszcza przy świecach

Weź proszę pod uwagę fakt, iż jeden egzemplarz Lanosa nie równy drugiemu
Nawet przy identycznych na papierze modelach.
jak nie ma osłony to widać chociaż kiedy uszczelka z dekla puszczać zaczyna bo najczęściej puszcza przy świecach

i właśnie dlatego ją wymieniałem
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •