ďťż

Graczem będąc…

Witam
Na parkingu jakiś gość walnął mnie w tył mojego Lanosa i odjechał. Teraz mam kilka problemów:
1. Oberwany tylny zderzak, a mianowicie urwane dwa zaczepy na których się trzyma od strony bagażnika.
2. Wgnieciona klapa bagażnika z lewej strony patrząc od tyłu.
3. Pogięte plastiki w bagażniku i ciężko otwierająca i zamykając się klapa bagażnika.
Mam takie pytanie.
Jak można poradzić sobie z oberwanym zderzakiem nie kupując nowego (nie jest uszkodzony). Ile może kosztować nowa klapa do bagażnika (chodzi mi o sedana).
Wczoraj jak to zobaczyłem myślałem, że mnie szlag jasny trafi.
Dodałem to do tego działu bo nie widziałem jaki to jest do końca problem, więc wybrałem mechanikę.

Macie może pomysł jak prowizorycznie zamontować ten zderzak by jakoś lepiej się trzymał i nie wisiał lekko z jednej strony? nie mam kasy na większe naprawy. Chcę tylko umocować lepiej zderzak.


























a byłes na policji? moze da sie go zidentyfikowac, sprawdzic blacharnie
Nie byłem i jakoś nie chce mi się go szukać. Chcę to zrobić własnymi kosztami.
Mogłeś to dać w dziale "nadwozie+ wnętrze". Zderzak dasz radę naprawić sam. Istnieją zgrzewarki do plasików; ja robiłem to lutownicą. Zderzak w daewoo jest zrobiony z PP, więc nie skleisz tego żadnym klejem. Trzeba zgrzewać.


Jak patrzyłem to od strony bagażnika wyrwane są trzy jak by wkręty na których trzyma się zderzak, a do tego jeden z otworów jest pęknięty a drugi wyrwany. Trzeci prawie nie ruszony.
Klapa bagażnika mi się ciężko otwiera ale to pewnie przez to, że jest wgięta z jednej strony i gdzieś ociera. Jak patrzyłem wnętrze zaczepu zamka bagażnika też jest naruszone i popękany jest taki jak by plastik w nim. Mam nadzieję, że to nie jest nic poważanego.
Nie chcę szukać sprawcy bo to jest jak szukanie igły w stogu siana.
A AC masz?
No właśnie nie. Mam OC i NW
Co do zdeżaka to pewnie poszedł ci ślizg, czyli mocowanie zderzaka przykręcane do nadwozia, trzeba to dokupić , zdiąć zderzak, wymienić i powinno być ok. Co do klapy, poszukać pod kolor np na allegro i tak samo wymienić bo malowanie, klepanie starej zapewne będzie droższą sprawą.
Zapodaj foty tylko kilka jak to wygląda.
Jak zrobię zdjęcia to wstawię. Narazie jeszcze nie robiłem nic
To zapodaj to ci powiem co i jak ale jak błotniki są ok to raczej ten ślizg i klapa.
błotniki sa ok. Na zderzaku tylko ryski. Klapa najbardziej ucierpiała. Jak się ogląda bagażnik to jeszcze plastiki są pogięte więc może coś jeszcze poszło, ale mam nadzieję, że nie. Lampy są całe. Tylko ten plastik z podświetleniem tablicy pęknięty.
Podnieś dywanik bagażnika i zobaczysz co z podłogą, zapodaj fotki się oceni, klapę na 100% lepiej wymienić niż pewnie tą klepać.
bo jesli tylko klape mas zniszczona to sie ja wymieni ale sprawdz poddloge w bagazniiku no i belke tylna czy ok...
A jak by była podłoga albo belka walnięta to co wtedy? Mam nadzieję, że nic z nimi nie jest bo tył wygląda w miarę normalnie. tylko ta klapa. na zderzaku nic nie widać
Kupić też i belkę, podłoga jak podłoga, jeśli wszystko by pasowało do siebie to zostawić w spokoju, ewentualnie odpryski lakieru zabezpieczyć, jeśli nie to zaprowadzidz gdzieś do warsztatu niech podciągną trochę ale tak aby jej nie malować.
Pokaż fotki się zobaczy.
da sie podciagnac tak zeby ni emalowali czy to na cieplo
Nastraszyliście mnie z tą podłogą i poszedłem zobaczyć ale nie robiłem zdjęć. Podłoga wydaja się nie ruszana więc chyba nie jest tak źle, co?
jesli nie ma dziury i wygiec to nie ma czego sie obawiac
da sie podciagnac tak zeby ni emalowali czy to na cieplo

To ile osób ma ten tył uszkodzony

[ Dodano: 2009-01-11, 20:12 ]
Już kapuje. Wszystko się da jak się chce zrobić szybko i tanio. Samochód jak wraca od blacharza nadaje się już do jazdy bez malowania, w sensie że ogracić go i w drogę Ale jak się chce aby nic nie było widać to szpachla, podkład, lakier i nówka sztuka.
da sie podciagnac tak zeby ni emalowali czy to na cieplo

To ile osób ma ten tył uszkodzony

[ Dodano: 2009-01-11, 20:12 ]
Już kapuje. Wszystko się da jak się chce zrobić szybko i tanio. Samochód jak wraca od blacharza nadaje się już do jazdy bez malowania, w sensie że ogracić go i w drogę Ale jak się chce aby nic nie było widać to szpachla, podkład, lakier i nówka sztuka.

dokladnie ja mialem taka sytuadcje ze trzeba bylo na cieplo podciagnac blacharz zrobil to swietnie i nie sciagalo w bok a na dodatek byl tak zrobiony ze nie widac bylo ze klepane jest
Na ciepło się nie klepie co najwyżej bańki stawia jak blacha chodzi, pewnie ci podciągnął tak aby wszystko pasowało do siebie. To dobre rozwiązanie.
poprostu zrobil to jak nalezy kolega Figur, pisze ze nie ma dziury wiec to dobrze i tylko maska raczje pojdzie do wymiany ale czekamy na fotki zeby dokladnie ocenic bo gdybac nie ma co
W poście dodałem zdjęcia. Zobaczcie jak to wygląda i powiedzcie co o tym myślicie
A więc tak. Podłoga jest nie ruszona, ale pas tak, musisz jechać gdzieś aby ci trochę podciągneli pas i ale weż z sobą nową klapę i załóż bo inaczej nie spasują.
Akurat w warsztacie stoi lanos i podpatrzyłem jak mocowany jest zderzak, nie ma ślizgu tylko zatrzaski i śrubę. Bez blacharza się nie obędzie ale powiedz aby podciągnoł tak aby nie malować pasa i zderzak pasował.
Dzięki edi5000. Dostałeś "plusa".
Teraz jak ktoś może to niech poda mi orientacyjny koszt u blacharza. Bo ile nowa klapa kosztuje to mniej więcej wiem.
I jeszcze jedno pytanie Co może być przyczyną tego, że bagażnik się ciężko otwiera i zamyka?
patrzac na fotki od razu widać że ten pas jest do robienia,
powodzenia w działaniu

[ Dodano: 2009-01-13, 18:17 ]
bo jest ten pas przesuniety w ktorym jest zamek, taka moja opinia
A orientacyjna cena tej usługi to ile może wynieść?
Dzięki. Zależy gdzie pojedziesz, u pana kazia 100-200zł dla niego to 3h roboty, w serwisie 500.
Tak jak kolega wyżej pisał, pas się schował i klapa też zamek się przestawił i tak to wygląda.

[ Dodano: 2009-01-13, 18:41 ]
Jak dobierześz maskę pod kolor to nawet po stłuczce nie będzie śladu. Jak nie znajdzieśz maski to ta się nadaje do klepania, taniej będzie niż nową kupić i ją malować bo ta nie jest jeszcze zła, tylko delikatnie klepnąć. Dobierzesz sobie setkę bazy gdzieś gdzie robią lakiery samochodowe i malutkim pędzelkiem przelecisz po odpryskch jak zosrtaną bo widze że masz małe ryski.
w moim mieście sa jakieś blacharnie więc chyba tam się wybiorę. Do serwisu jeździł nie będe bo przepłacę. Nad maską myślałem, by gdzieś na szrocie kupic albo na allegro. Co o tym myślicie?
A i czy narazie moge z tym tak jeździć i normalnie korzystać z bagażnika bo jako, że nie pracuje ale się uczę i jestem na utrzymaniu rodziców to nie mam za bardzo kasy na to w tej chwili. Ojciec powiedział, że jak chciałem samochód to mam go sobie za swoje naprawiać. Sam nawet bym nie chciał od niego kasy brać.
Możesz jeżdzić, abyś miał światła sprawne i nic się nie ciągneło za samochodem.
Światła są całe. Samochód też się w całości trzyma
Czyli bagażnik normalnie mogę używać?
Raczej tak. Możesz wziąść jeszcze zamek podregulować Jak otwożysz klapę jest on na dwóch śrubach gwiazdkowych, poluzować i podciągnąć do siebie. Może lepiej się będzie zamykać.
A co mogę zrobić by podciągnąć trochę i lepiej przymocować zderzak by tak nie wisiał z lewej strony? zostawmy na razie klapę bagażnika i pas. Chodzi mi tylko o prowizoryczne zamocowanie zderzaka. Może jakieś podkładki dać i przykręcić tymi wkrętami co są na nowo?

[ Dodano: 2009-01-14, 09:27 ]
Przepraszam, że tak spamuje ten temat, ale nie mam za bardzo kasy na większe naprawy, a zależy mi na tym by ten zderzak zamontować jakoś konkretniej bo teraz jest całkowicie wyrwany z zaczepu z jednej strony.
Jak macie jakieś pomysły to napiszcie.
Muaisz go odkręcić i zobaczyć co się dokładnie stało, pewnie zaczepy urwane i trzeba coś kombinować.
Ten zderzak trzyma się tylko na tych trzech zaczepach co widać po otwarciu klapay bagażnika?
do wyprostowania pas tylny i wsporniki zderzaka, sam zderzak do naprawy i malowania. klapę proponuję poszukać w tym samym kolorze na allegro lub szrotach i kupić używaną - wyprostowanie i malowanie przekroczy cenę używanej a możesz trafić sztukę do założenia na samochód bez malowania. koszty? blacharka + malowanie 400PLN za element, samo malowanie 250 - 350 za element z farbą w cenie
Zderzaka malował nie będę. Się odcieniem będzie różnił. Do zrobienia dam pas tylny i ten wspornik no i oczywiście klapę, ale to dopiero za jakiś czas bo z kasą cienko. Zderzak niech już jest taki odrapany. Trudno. kupię wosk albo coś koloryzującego i trochę zakryje. Może kiedyś nowy kupie w kolorze nadwozia.
A zderzak do naprawy to co miałeś na myśli? Te popękane mocowania?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •