Graczem bÄdÄ câŚ
Mój Lanosik znów domaga się zwiększonej opieki
Po wymianie sprężyn tylnych z tyłu... coś wali. Początkowo raczej błędnie zdiagnozowałem, że to nowe springi, ale dźwięk dochodzi z tyłu po lewej stronie... możliwe że coś z wydechem.
Objawia się to przy odpaleniu silnika -> coś wpada jakby w rezonans i trzeszczy(dźwięk jakby coś się zginało, jakaś blacha/metal). Potem też coś stuka/trzeszczy już nie ciągle, bo zależnie od jazdy do około 30km/h (potem już nie). Jak silnik się nagrzeje, czyli po kilku, max klikunastu minutach jazdy dźwięki przestają występować..
Nie mam możliwości podjechania na kanał itp, więc pytam was na co rzucić okiem w zwykłych warunkach a może jest to jakaś powszechna usterka? z góry thx
1. Jakie spręzyny zamontowałeś? - byc może spręzyna zawadza o wydech.
2.Wymieniałeś te gumowe podkładki pod sprężyny?
3. Amortyzatory tez wymieniałeś?
edit:
sprawdź też czy nie urwało sie zawieszenie tłumika.
Stukać moze jeszcze:
luźna osłona tłumika - taka blacha nad tłumikiem
sprężyna uderzająca o belkę - gdy jej średnica jest większa niż średnica podkładki
dziwne dźwięki powstaja tez gdy zwoje sprężyny się stykaja bezpośrednio
mocowania amortyzatorów górne i dolne
Nic więcej nie przychodzi mi do głowy co moze stukać ( oprócz stabilizatora i tulei w belce)
addevil,
1. sprężyny ROC wzmacniane zakupione w Akwimacie http://www.daewoo.win.pl/eshop/store.php
gumowe podkładki też wymieniłem i są nowe
2. amortyzatory te same co były
hmm sprężyna zawadza o wydech ciekawe, musze podejrzeć
zle załozone sprezyny nawiasem mały OT stukanie w lanosie z tyłu jest fajne
RIPER,
sprężyny dobrze założone
auto stoi teraz w warsztacie, fakt tłumik uderza o sprężynę. Lipa bo sprężyny ROC są dużo szersze niż zwykłe a mój tłumik końcowy jest jakby cofnięty do tyłu - efekt, uderzanie o sprężyny ;]
addevil, masz jakiś sprawdzony sposób na ten problem? Póki co postanowiliśmy wspawać kawałek rurki 1-2cm do tłumika końcowego, żeby go wydłużyć i pozbyć się stukania. Trochę kombinowane ale zobaczymy
zmien tłumik na jakiegoś mugena jest dużo mniejszy i nie będzie problemu ...
auto stoi teraz w warsztacie, fakt tłumik uderza o sprężynę. Lipa bo sprężyny ROC są dużo szersze niż zwykłe a mój tłumik końcowy jest jakby cofnięty do tyłu - efekt, uderzanie o sprężyny ;]
Wow.... aż z ciekawości niedługo pod samochód zajrzę Ja zakładałem kiedyś ROC'i i nie wydają mi się szersze. Zresztą tłumik na pewno nie obija mi się o sprężyny. Ciekawe zjawisko opisujesz...
są trochę szersze i mają inny kształt, bo są symetryczne, u mnie jest jakieś 0,5cm między tłumikiem a sprężynami więc jak odpalam silnik i na zimnym to wali wiadomo, bo sie telepie układ wydechowy a jak sie nagrzeje to sie wydłuża i problem znika
u mnie jest jakieś 0,5cm między tłumikiem a sprężynami więc jak odpalam silnik i na zimnym to wali wiadomo, bo sie telepie układ wydechowy a jak sie nagrzeje to sie wydłuża i problem znika
może przekonać tłumik (młotkiem) aby trochę sie wgiął w miejscu, gdzie dotyka do sprężyny
addevil, hehe, no taki pomysł też nam świtał ale wtedy (trzeba by na środkowym) to mógłby zamiast o sprężyn walić o bak paliwa (...) no i rozwiązanie mocno kombinowane. Dospawali ze 2-3cm i jest git, nic nie wali. Skasowali 100zł dużo to czy ok? (normalnie sama wymiana tłumika - 80)
Dospawali ze 2-3cm i jest git, nic nie wali. Skasowali 100zł dużo to czy ok? (normalnie sama wymiana tłumika - 80)
nie wiem czy to dużo, czy mało - 80 zł to chyba dużo jak za wymiane tłumika - ale nie znam warszawskich cen - takie rzeczy sam sobie robię, oprócz wymiany rozrządu i oleju (bo nie wiadomo co zrobić ze starym olejem)