[lanos] szarpanie przy wolnej jezdzie

Witam ,mam taki problem gdy jadę w korku na 2 biegu samochód nie jedzie płynnie tylko kilka razy szarpnie co to może być,może to coś związane ze sprzegłem.

Stosujemy tagi!!

---

tak, sprzeglo szybko lapie - puszczaj je znacznie wolniej i dodawaj gazu - i juz
To pewnie znaczy że niedługo czeka mnie wymiana sprzegła,czy można to wyregulować
To pewnie znaczy że niedługo czeka mnie wymiana sprzegła,czy można to wyregulować

niekoniecznie, ja też tak mam, a sprzęgło zmieniałem w zeszłym roku

---

poprostu masz syzbkie krotkie sprzeglo - sportowe hehe
Witam ,mam taki problem gdy jadę w korku na 2 biegu samochód nie jedzie płynnie tylko kilka razy szarpnie co to może być,może to coś związane ze sprzegłem.

Po pierwsze czy dzieje sie tak na gazie i benzynie czy tylko na beznynie
Bo jeśli tylko na benzynie to może byc wina przypchanych wtryskiwaczy a nie sprzęgła.
przy małym dodoawaniu gazu auto często szarpie właśnie przy takich okolicznościach.
jesli to maila byc wina wtryskiwaczy, a nie sprzegla, to co trzeba by bylo zrobic??
Na początek można by spróbować srodek do czyszczenia wtryskiwaczy wlewany do benzyny ale to tylko półśrodek. Generalnie trzebaby było je przeczyścic. Można by odkręcić listwę wtryskiwaczy i możyć je na noc w nafcie, ale najlepiejby było w myjce ultradzwiekowej ( tak jak radził kol. BRADLEY).
Widzę, że tu dyskusja nt. lanków 1.5 i 1.6 ... a ktoś wie jaka jest przyczyna szarpania w 1.4? To bodajże seryjnie tak jest 'gratis' np. w korku na jedynce jak się jedzie. Dodasz lekko gazu, szarpnie auto do przodu. Puścisz, szarpnie auto do tyłu. Czytałem już tematy o 1.4 i się dziwię, że przez tyle czasu nikt nie znalazł wyjścia z tej sytuacji. Skoro to bodajże od nowości[salonowej] jest, to może gdzieś coś jest do poprawek? Albo program w komputerze taki, że przy lekkim dodawaniu gazu złą mieszankę produkuje? Nie wiem, wiem za to, że na luzie jak się lekko doda gazu to też nie ma płynnego wejścia, tylko taki jakby przeskok na obrotach. Nie ma pełnej płynności na pedale po prostu, dlatego przy wolnej jeździe się to objawia tak a nie inaczej. Nie wiem, może to krokowy? Brat go kiedyś czyścił, ale nie pamiętam czy to coś dało, bo ja tego auta wtedy jeszcze nie prowadziłem. Mniej więcej wygląda to tak, jakby przy lekkim dodaniu gazu obroty wchodziły np. o 400 w górę, a przy kolejnych lekkich dodaniach[głębiej] o 200 obrotów (nie wiem jakie są wartości bo nie mam obrotomierza, podaję tylko obrazowo jak to wygląda).

Nie wiem czy to krokowiec, bo chyba niejeden użytkownik lanka 1.4 ma te same szarpanie.
Chciałem się podpiąć do tematu. Ja jeżdzę lanosem 1,5 16 V z sekwencyjną instalacją gazową. Mam podobne szarpanie na drugim biegu a ponadto przy dodawaniu gazu na każdym innym biegu i przy puszczaniu pedału gazu autem po prostu szarpnie raz lub dwa razy. Tak samo się dzieje przy delikatnie wciśniętym pedale gazu, kiedy obroty wynoszą około 2,2 tys. Po mocniejszym wciśnięciu pedału gazu problem znika. Auto było u elektromechanika i gazownika (wzbogacona mieszanka - autko dostało kopa ale szarpanie pozostało). Wymienione: świece, kable, filtr powietrza, olej, przyczyszczony silniczek krokowy - według elektormechanika jest z nim wszystko w porządku a dalej jak się jedzie to czuć szarpnięcia. Nie mam siły jeździć tym autem. Proszę, niech ktoś znajdzie lekarstwo na to szarpanie. Aha no i dzieje się tak na benzynie choć troszkę słabiej szarpie i na gazie.
Witam ,mam taki problem gdy jadę w korku na 2 biegu samochód nie jedzie płynnie tylko kilka razy szarpnie co to może być,może to coś związane ze sprzegłem.

Po pierwsze czy dzieje sie tak na gazie i benzynie czy tylko na beznynie
Bo jeśli tylko na benzynie to może byc wina przypchanych wtryskiwaczy a nie sprzęgła.
przy małym dodoawaniu gazu auto często szarpie właśnie przy takich okolicznościach.

Objawy sa na gazie i na benzie
w sumie u mnie tez jak puszcze pedal gazu edek tez lubi czasem pokaszlec, lekko szarpac - nie mam gazu. hmmm
Tyle że u mnie nie kaszla, tylko jest jednorazowe szarpnięcie
u mnie tak kilka rady sobie pokaszle, w znaczeniu, ze szarpnie i tyle - nieby nic, ale upierdliwe jak 120
Tyle że u mnie nie kaszla, tylko jest jednorazowe szarpnięcie

Ale czy ktoś wie co jest tego przyczyną. Dzisiaj jeździłem swoim autem na benzynie i tak szczerze to raczej na benzynie nie szarpie. Tylko na gazie. Czy może mi ktoś powiedzieć, co jest tego przyczyną, bo już naprawdę nie mam pomysłów.
Mam dokładnie to samo. Szarpie mi przy puszczaniu gazu na 2 i 3 biegu (bez znaczenia czy gaz czy benzyna) . Na 4 i 5 nie ma takiego problemu. Szarpanie jest tym bardziej uciążliwe im szybciej puszczę gaz. Strasznie to wkurzające. Mam Lanosa od niedawna i nie orientuję się czy to jest normalne zachowanie wozu.
Ktoś potrafi pomóc?
To normalne, w inny autach też tak jest. Jest to spowodowane tym że przełożenia na 1 - 3 są mniejsze niż na 4- 5 i dlatego wtedy to szarpanie jest bardziej odczuwalne.

Jeżeli bajerujesz jakąś laskę to lepiej ostro używaj sprzęgła to można to zatuszować, a jak nie to delikatnie puszczaj i dodawaj gazu i wtedy będzie szarpał mniej.
Dzięki za szybką odpowiedź. Tak z czystej ciekawości: wszystkie samochody tak mają? Jeździłem wcześniej Fiatem Pandą i Mercedesem A140 i nie zauważyłem, żeby się tak zachowywały.
No jedne bardzie inne mniej. To prawda w Daewoo to zjawisko jest wybitnie dobrze odczuwalne. Ale i w Focusie, Fabii i Octavii to występowało. Oczywiście dużo słabiej niż w Nexii.
Ja tam umiem biegi zmieniać tak, że kompletnie nic nie czuć[jakby pasażerom zatkać uszy to by pomyśleli, że jadę na jednym biegu ], ale chodzi o to, że auto szarpie jak się dodaje i odejmuje gazu i tak chyba 'od zawsze' . Wkurzające, jak przed zakrętem spuszczam z gazu, auto szarpnie, wchodzę w zakręt, na wyjściu dodaję lekko gazu a auto ę-ę-ę-ę-eeeee i jedzie . Najlepsze jest to, że jak się mocno wciśnie gaz to szarpnie ten jeden raz i jedzie a jak lekko to 'kaszle'
No przeca o tym mówia.

Też można to sprzęgłem regulować. Pokombinuj. Pytanie tylko czy lepiej żeby poszarpało czy sprzęgło szybko wymieniać.
W pugu 206 nic nie telepie, w Corrado nic nie telepie, w BMW E36 nic nie telepie ... w ogóle jako pasażer nie spotkałem się z takim zachowaniem w żadnym innym aucie. AstraII też bardzo ładnie jeździła. W swoim temacie pisałem o huczeniu w skrzyni, albo może raczej to jest huczenie sprzęgła, sam nie wiem. Czasami słyszę od innych, że to może być docisk, ale huczenie jak było przed tak i jest po wymianie sprzęgła. Nie wiem, widać lanosy tak mają albo co. Tak czy siak w najbliższym czasie kupię sobie własne auto i już mnie to nie będzie obchodziło . Niech się tata wkurza na to co kupił 8 lat temu

P.S. te szarpanie to najgorsza rzecz w tym aucie, każdy kto nim jechał narzeka na to samo.
Czyli nic się z tym dziadostwem nie da zrobić. Najlepsze jest to, że u mnie od niedawna tak szarpie. Czyli według mnie nie jest to wada "wrodzona", tylko nabyta. A co zwróciło moją uwagę to to, że na zimnym silniku prawie wcale nie szarpie. Nie jest to przypadkiem wina cewki zapłonowej??? Która po rozgrzaniu się zaczyna źle działać??? Elektromechanik powiedział mi, że lanosy miały często problemy z cewką. Na zimnym silniku autko chodziło ok, natomiast po rozgrzaniu się zaczynały się wariacje z szarpaniem.
Hmm ciekawe. Może moja teoria jest błędna, ale w Octavii 1,9 TDI szarpię, słabiutko ale zawsze bo dzisiaj się gazem bawiłem aby to sprawdzić.

Jak będę miał czas to sobie wszystko posprawdzam i pomierzę. Jak coś znajdę to powiem.
Na zimnym silniku autko chodziło ok, natomiast po rozgrzaniu się zaczynały się wariacje z szarpaniem.

To u mnie na zimnym te auto jedzie jak 'sztywniak' tzn jak zmieniasz biegi to szarpie, jak dodajesz gazu to też ... a jak się rozgrzeje, to jest miękcej. Może to wina skrzyni? U mnie olej chyba nigdy nie był wymieniany i nie wiem czy tam w ogóle jest, dlatego przy następnym 'postoju u mechanika'[za niedługo] daję go całkowicie wymienić. Może napiszcie czy u was, jeżeli zauważyliście, że najpierw jeździł OK, a później mu się pogorszyło[czyli tak, jak miał basteczek], to napiszcie czy może skrzynia huczała przed i czy huczy po tej zmianie. U mnie jak wcisnę sprzęgło na luzie to jest cisza, a jak puszczę to 'coś się w środku telepie' tzn tylko to słychać tak samo jak jadę na jedynce i dodam gazu to to słychać[tzn autem szarpnie, wyda przy szarpnięciu ten dźwięk a później jedzie], jak puszczę gaz to również tylko że już bodajże cały czas to słychać. Na innych biegach chyba też to słychać, tylko nie aż tak głośno, bo pewnie opony to zagłuszają.
Na zimnym silniku autko chodziło ok, natomiast po rozgrzaniu się zaczynały się wariacje z szarpaniem.

No to u mnie całkowicie odwrotna sytuacja. Na zimnym szarpie a na ciepłym jest wszystko ok. Przestałem zwracać uwagę na tą dolegliwość około miesiąc po zakupie, aktualnie autko mam tak wyczute, że problem w ogóle nie występuje

U mnie szarpanie występowało tylko podczas dodawania gazu w odwrotnej sytuacji zachowanie auta było ok. Osobiście myślę, że problem leży w skrzyni biegów. Identyczny problem występował w Astrze I 1,6, którą oglądałem u handlarza. Gościu tłumaczył to zachowanie wyrobieniem jakiegoś elementu w skrzyni (dzisiaj dokładnie nie pamiętam).
Panowie a nie jest to problem odmy palin wstecznych?
Gdzies czytalem ze silniki cos takiego maja aby niestety czesc spalin troche"spalic" zeby oszczedzac srodowisko i oszczedzac katalizator?I momencie jak puszczasz czy dodajesz gazu jest skok spaliny i nei nadaza spalac i potrzebuje chwili?
Kiedys mechanik powiedzial mi aby sprawdzic odmy czy nei struchlaly . Bo moze olej juz je wytrawil , spalina i dlatego elelemnt przeszkadza w normalnej jezdzie tak mysle moze ktos podziela moje zdanie?
Hmm... teoria ze spalinami nawet brzmi ciekawie. Ktoś wcześniej pisał, że szarpanie mu znikło po wymianie tłumika, bo był przytkany. Tak, że może to być jedna z opcji.
miałem taki same objawy szarpnia szczególnie nasilone przy zimnym silniku. w zeszłym tygodniu zakładałem gaz i przad zabiegiem sprawdzono mi silnik na komputerze. powiedziano , ze nie wykryto żadnych błędów, tylko po zalożeniu instalacji wyregulowali ją i zmienili -przerwe na swiecach -(świece miałem nowe NGK od dwóch miesięcy). musze powiedzie ,że objawy szarpania ustały na benzynie , na gazie zresztą również nie wystepują. niestety nie odpowiem wam jaka jest ustawiona przerwa , bo poprostu nie pytałem sie i nie wiem.
Ktoś wcześniej pisał, że szarpanie mu znikło po wymianie tłumika, bo był przytkany.

Mi 'przegniła' rura i do tłumika już nie dolatuje nic oprócz powietrza, a dalej szarpie więc u mnie to nie to z huczeniem w skrzyni stawiam na łożysko wałka sprzęgłowego, a czy to pomoże na te szarpanie? Zobaczymy po wizycie u mechanika, o ile to dam zrobić
Czyli co to będzie? Coś ze sprzęgłem? Może ktoś z was miał już coś takiego, takie upierdliwe szarpanie - co konkretnie było wymieniane i co pomogło?
Gdzieś na tym forum czytałem, że pomogła wymiana któregoś koła zębatego w mechanizmie różnicowym w skrzyni biegów ale teraz nie mogę tego tekstu znależć. Koszt części niewielki tylko robota droga....
Ze sprzęgłem raczej nic sprzęgło szarpie na biegach niskich albo nie wysprzęgla i wtedy zgrzyta albo się ślizga i czuć że pedał puszczony ,gaz a autko nie zabiera.Skłaniałbym się bardziej ku technice jazdy jak kupiłem lanka też na drugim biegu szarpał ale z biegiem czasu dostosowałem się do niego i często na 1 i 2 operuję półsprzęgłem dziad jest naprawdę wrażliwy jak na 2 sprzęgło puszczone i dasz gazu albo ujmniesz takie przełożenia chyba skrzyni biegów.
emeryt44, masz racje z ta 1 i 2 na polsprzegle ale to nie tlumaczy czemu jak lece na 4 i puszcze pedal gazu lanosy lubia sie telepac, tak wiesz ... ja to nazywam kaslanie
Fakt na 4 biegu czy 50 czy 120 to jak puszczę to jest delikatne kopnięcie ale nie zwracam na to uwagi to nie gondola wWenecji
Ale jak na to nie zwracać uwagi, skoro wcześniej było raczej bez problemów, czyli bez szarpania a teraz jest ciągle. Najlepsze jest to, że szarpać zaczyna nim, tzn. pojawia się kasłanie w momencie kiedy silnik się nagrzeje. A im dłużej się jedzie to to szarpanie jest coraz mocniejsze. Dodaje, że na piątym biegu problem szarpania przy dodawaniu gazu i przy zdejmowaniu gazu występuje sporadycznie, ale np. przy dwójce i trójce jest masakra. Zresztą im większe obroty silnika tym samochodem bardziej szarpie. Szkoda, że akutalnie zbieram na swój ślub, bo już bym na pewno przez to szarpanie jeździł innym autem. Aha. I nie jest to technika jazdy. Chcąć, żeby mi samochodem nie szarpało to musiałbym jeździć prawie cały czas na półsprzegle i to na każdym biegu.
najłatwiej sprawdzić czy zaworek EGR nie jest zasyfiony - u mnie pomogło i po zdjęciu nogi z gazu nie szarpie . 30 minut roboty a efekt super
a ten zawor EGR to jest w instalacji LPG czy w benzynie i ktore to

Poczyscilem troche co naspamowalismy
Ziemniak
Zaslepiaj i nie marudz. Najlepiej wywalic calosc, ale jezeli odepniesz wezyk i zaslepisz tez bedzie dobrze Nic sie nie bedzie dzialo z silnikiem
a spalanie?
Ale co tu ma spalanie do rzeczy Pomysl Przeciez masz napisane w tych wszystkich postach jak dziala EGR
no skoro wraca i dopala spaliny, to jak nie beda wracaly to bedzie w zwiazku z tym szamal wiecej wachu - tak ja to rozumiem. zreszta w jednym z postow bylo napisane ze 80% uzytkownikom wzroslo spalanie !! a tak wogole to proponujesz zeby zorbic to tak?: http://dewon.website.pl/edek/egr.jpg zgadza sie czy inaczej?
Tak by bylo idealnie
Czemu ma szamac wiecej wachy jak spaliny nie beda wracac?

[ Dodano: 2008-08-05, 14:20 ]
Poza tym w jednym z postow to ja przeczytalem ze recyrkulatornabulgotnicy w Nexii dodaje z 20KM i zmniejsza zuzycie paliwa Bo przyczlapki nabulgotnicy niby polaryzuje
no bo normalnie dopalal by spaliny ..... egh niewazne dzieki ziemniak za porade, przyznam ze w pewnym momencie naszej rozmowy chcialem nazwac ciebie zlosliwa bulwa hehe jak nei cchiales mi podac tego linka ale skonczylo sie milo, hehe
A ktoś może mi podesłać linka, gdzie ten zaworek znajduje się w lanku 1,5 16 v?? No i oczywiście jak go wyczyścić. Bo nie mam zielonego pojęcia jak się za to zabrać.
Szukajka Ci podesle ...
Ludzie, nie denerwujcie mnie z samego rana ....
o teraz rozumiem ziemniaka, kurna wystarczy ze tylko ten watek kolego poczytasz i bedziesz wiedzial ze:
a) trzeba uzyc cholernej szukajki
b) znajdzie sie w niej odpowiedz
c) nie pytac jak gupek bo sie nagrode dostanie hehe
No wiesz, za nic nie wnoszacy post do tematu tez moge dac ostrzezenie <zarcik - oczywiscie dostaniesz odrazu bana >. A tak serio mysle ze juz zalapales o co kaman
jawol
no ja już załapałem o co chodzi. W dniu dzisiejszym obczaiłem gdzie ten zawór, wyciągnąłem wężyk i go zaślepiłem taśmą izolacyjną. Nic więcej nie robiłem a autkiem przestało szarpać. Co prawda jeździłem tylko po mieście i zrobiłem ok 40 km. Zobaczę co będzie w sobotę bo wtedy wyruszam w trasę. Ale póki co jest oki . Chyba rozwiązałem problem szarpania .
ekhm ... mój pomysł
basteczek, na tasme izolacyjna?! i nic nie cieknie itd
cieknie ? jak tam tylko spaliny są
cieknie ? jak tam tylko spaliny są

No właśnie. Co ma tam cieknąć. Nic się nie dzieje z samochodem. Taśmę sprawdzam po każdej jeździe i wszystko jest w porządku.
ale w takim razie jeszcze jedna sprawa sokoro tylko wystarczylo wyjac wezyk i zatkac... to zatkales w miejscu nr 1 czy nr 2 czy 1i2 naraz na zdjeciu ponizej (oznaczonym na czerwowno)
http://dewon.website.pl/edek/egr2.jpg
no ja już załapałem o co chodzi. W dniu dzisiejszym obczaiłem gdzie ten zawór, wyciągnąłem wężyk i go zaślepiłem taśmą izolacyjną. Nic więcej nie robiłem a autkiem przestało szarpać. Co prawda jeździłem tylko po mieście i zrobiłem ok 40 km. Zobaczę co będzie w sobotę bo wtedy wyruszam w trasę. Ale póki co jest oki . Chyba rozwiązałem problem szarpania .

ja to odkręciłem i przeczyściłem - egr jest min po to, żeby troszkę ograniczyć spalanie. z tego co gdzieś tam przeczytałem, egr ma za zadanie przyspieszyć odparowanie paliwa (poprzez podgrzanie spalinami mieszanki paliwo-powietrze), czyli jak to rozumiem - paliwo szybciej łączy się z powietrzem w tłokach, co powoduje większą wydajność spalania. jeśli tego nie ma, to część nieodparowanego paliwa nie łączy się z powietrzem i po prostu zostaje "wypluta" przez wydech.
na raz w miejscu jeden i dwa, ale tak się zastanawiam czy zatykanie wlotu do zaworu ma jakikolwiek sens?
Podłącze się do tematu:
Auto po nocnym postoju strasznie szarpie, a jak się zagrzeje to problem staje się mniej odczuwalny. Przy ciepłym silniku czasem lekko szarpnie, ale auto jest jakieś zmulone, wolniej wkręca się na obroty. Kupiłem go pół roku temu i wymieniłem wszystkie elementy eksploatacyjne (filtry, olej, świece, kable). Ostatnio zrobiłem test komputerowy i wykazał uszkodzenie czujnika temperatury powietrza, oraz spalanie stukowe. Wymieniłem czujnik, ale nic nie pomogło. Czasem miałem również objawy podobne do zawieszającego się silniczka krokowego, czyli pływające obroty. Może to też być EGR?
Z góry wielkie dzięki za pomoc.
mam to samo wyczysc krokowca i egr powinno pomoc
no ja już załapałem o co chodzi. W dniu dzisiejszym obczaiłem gdzie ten zawór, wyciągnąłem wężyk i go zaślepiłem taśmą izolacyjną. Nic więcej nie robiłem a autkiem przestało szarpać. Co prawda jeździłem tylko po mieście i zrobiłem ok 40 km. Zobaczę co będzie w sobotę bo wtedy wyruszam w trasę. Ale póki co jest oki . Chyba rozwiązałem problem szarpania .

ja to odkręciłem i przeczyściłem - egr jest min po to, żeby troszkę ograniczyć spalanie. z tego co gdzieś tam przeczytałem, egr ma za zadanie przyspieszyć odparowanie paliwa (poprzez podgrzanie spalinami mieszanki paliwo-powietrze), czyli jak to rozumiem - paliwo szybciej łączy się z powietrzem w (edit->)cylidrach, co powoduje większą wydajność spalania. jeśli tego nie ma, to część nieodparowanego paliwa nie łączy się z powietrzem i po prostu zostaje "wypluta" przez wydech.
no ja już załapałem o co chodzi. W dniu dzisiejszym obczaiłem gdzie ten zawór, wyciągnąłem wężyk i go zaślepiłem taśmą izolacyjną. Nic więcej nie robiłem a autkiem przestało szarpać.

Rok czasu się zastanawiałem co zrobić z tym szarpaniem
jutro jak tylko będę miał chwilę walę do laniego i zaślepiam mam nadzieję, że u mnie też pomoże
condzio, daj znac koniecznie
condzio, daj znac koniecznie

pomogło!!! wogóle nie szarpie!!!! każdego fachmena się pytałem co to może być i nikt mi nie mógł pomóc.. już nawet chciałem sprzęgło zmieniać bo myślałem ze to może wina zacisku czy coś...

i jak? zatkales z obu stron, tylko wezyk czy tylko wylot z "ufo" a moze czysciles??
i jak? zatkales z obu stron, tylko wezyk czy tylko wylot z "ufo" a moze czysciles??

na razie zrobiłem prowizorke - zdjąłem wężyk z ufo, zakleilem wężyk i wlot do ufo i szarpania ustały

jeszcze raz dzięki za sugestie
zakleiles tasma izolacyjna tak?
zakleiles tasma izolacyjna tak?

nie moglem znalezc tasmy w garazu i zakleilem takim materialowym plastrem, ale planuje wykrecic EGR i zaslepic dziure po nim.

3mka
dzieki za info condzio, jak na stale wywalisz zawor egr to napisz konkretnie jak to rozwiazales, moze jakas fotka, manualik jakby ci sie chcialo?? pozdrawiam
oki, na pewno predko sie za to nie zabiore, ale jakby co zrobie jakies fotki...

pozdro
a ja wracam do tematu, bo jednak po pewnym czasie po zaślepieniu tego zaworu problem powrócił. Zamieniłem nawet taśmę izolacyjną na poxylinę, bo taśma co jakiś czas się odklejała, ale dalej, nie zawsze ale co jakiś czas samochodem szarpie przy dodawaniu gazu i puszczaniu na biegu. Kiedy jest zimny silnik to wszystko oki. I czy teraz ktoś ma pomysł co to może być?
szarpie jak zdejmiesz nogę z gazu np.2 biegi i tak jedziesz ?
taki objaw miałem jak uszkodzony miałem czujnik położenia przepustnicy.
szarpie na każdym biegu po puszczeniu nogi z gazu, i z powrotem po dodaniu gazu. Są to tak ze trzy szarpnięcia i samochód dalej jedzie normalnie. Podobnie jest jadąc ze stałą prędkością przy około 2,400 obrotach na minutę. Mając delikatnie wciśnięty gaz samochodem zaczyna szarpać - muszę mu wtedy dodać gazu i szarpanie znika. Najlepsze jest to, że na zimnym silniku samochód chodzi bez zarzutu.
Ja wymieniłem czujnik temperatury płynu chłodzącego i pomogło!
Pozdrawiam
a co ma wspólnego czujnik temperatury z szarpanie. Może ktoś zna adres jakiegoś dobrego elektromechanika w okolicach Dąbrowy Górniczej, który zna się na daewoo i byłby w stanie zdiagnozować tą usterkę. Bardzo proszę o pomoc
a co ma wspólnego czujnik temperatury z szarpanie. (

A to że jeżeli podaję Ci złą temperaturę to komputer dobiera złą mieszankę i przez to może szarpać.
a gdzie ten czujnik się znajduje i jak on wygląda??
Z tyłu silnika pod kolektorem. Mały, zakończony taką główką jak pinezka na którą wsuwa się kabel z konektorkiem.
Można prosić o fotkę bo też potrzebuję wiedzieć
faktycznie przydałaby się jakaś wizualna informacja gdzie znajduje się ten czujnik. a nawiązując do tematu, czy może mieć również na to szarpanie wpływ czujnik położenia przepustnicy?
Czujnik jest z tyłu silnika, pod kolektorem ssącym z prawej strony silnika.(stojąc przy masce to z lewej strony).
Wygląda tak:



a umiejscowiony jest tu:



element nr 20.
Innego zdjęcia nie posiadam, a wątpię żebym wsadził tam jakiś aparat.

Mam nadzieję że pomogłem.
Pomylił mi się z czujnikiem przepustnicy ale już wiem dzięki za pomoc

Pozdro
Andrzej
a to jeszcze bym prosił o wskazanie umiejscowienia czujnika położenia przepustnicy (ten jak wygląda to akurat wiem:). Zastanawiam się nad wymianą obu tych czuników, nie mam innych pomysłów co może być przyczyną tego szarpania.
a to jeszcze bym prosił o wskazanie umiejscowienia czujnika położenia przepustnicy (ten jak wygląda to akurat wiem:). Zastanawiam się nad wymianą obu tych czuników, nie mam innych pomysłów co może być przyczyną tego szarpania.

Czujnik położenia przepustnicy:

element nr 4.
Pozdrawiam.
Cmax7 wielkie dzięki.
Cmax7 wielkie dzięki.
Nie ma za co, mam nadzieję że pomogłem.
Pozdrawiam.
Aha jeszcze dwa pytanka. Czy dam radę wymienić jeden i drugi czujnik sam, a drugie to do jakiego mechanika pojechać żeby sobie z tym dał radę (do zwykłego, czy też do elektormechanika)?
Aha jeszcze dwa pytanka. Czy dam radę wymienić jeden i drugi czujnik sam, a drugie to do jakiego mechanika pojechać żeby sobie z tym dał radę (do zwykłego, czy też do elektormechanika)?

Nie wiem jaka jest Twoja wiedza na temat mechaniki, ale nie powinieneś mieć z tym problemów. Przy wykręceniu czujnika temperatury zacznie się wylewać płyn chłodzący, więc musisz to zrobić szybko. Możesz podjechać do jakiegoś elektromechanika, niech podepnie Ci auto do kompa, może coś pokaże.
A mam pytanie o ten czujnik położenie przepustnicy. Czy może on powodować że trzyma wyższe obroty przez jakiś czas? Bo ja mam tak w samochodzie. Wymieniłem silniczek krokowy, ale dalej czasem jest tak że odpalam samochód a on przez kilka minut trzyma jak stoję obroty na poziomie 1200 - 1500 obr/min
A mam pytanie o ten czujnik położenie przepustnicy. Czy może on powodować że trzyma wyższe obroty przez jakiś czas? Bo ja mam tak w samochodzie. Wymieniłem silniczek krokowy, ale dalej czasem jest tak że odpalam samochód a on przez kilka minut trzyma jak stoję obroty na poziomie 1200 - 1500 obr/min

Ja mam tak samo. Od nowosci. Nic chyba z tym nie zrobisz. Po prostu ten typ tak ma.
A na kompie nie wykazywało żadnych błędów. Już byłem u elektormechanika.
Wymieniłem czujnik położenia przepustnicy - pomogło na jakiś czas. Po regulacji instalacji gazowej problem od początku - znowu szarpie, tak że nie idzie jeździć. ie mam sił i nerwów do tego samochodu. Może ktoś chce kupić ??

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

nomegusta.xlx.pl