Graczem bÄdÄ câŚ
Koledzy mam powazny problem z samochodem
otoż po zaparkowaniu auta i po jakies godzinie ruszenia nim zaczelo sie cos dziac dziwnego.
a mianowicie podczas skretu (szczegolnie w lewo) na kierownicy czuc dosc silnie targania.
auto skreca ale kierownica chodzi w prawo i lewo i do dosc duzymi skokami a auto sie cale trzesie. przy jezdzie na wprost slychac jakby jakies ocieranie w prawym przednim kole.
sprawdzilem tylko czy szpilki sie nie poluzowaly, ale nie, byly ok.
gdzie szukac usterki ?
moze to głupie ale ja mialem podobnie jak mi powietrze z kola jednego uciekało i jedno i i drugie mialy rozne cisnienie to tez mi targało kierą z duzym skokiem. Tylko ze u Ciebie cos trze jeszcze to w sumie nie wiem co to moze byc
pytanie... czy jak jedziesz normalnie na wprost dzieje sie tak samo czy tylko przy skrecie?
gdzie szukac usterki ?
Sprawdź czy felgi nie są oblepione od wewnątrz zmrożonym śniegiem. Ja zaparkowałem ostatnio w miejscu przysypanym mocniej śniegiem, a po wyjeździe zaczęło się bicie kół. Okazało się, że jednej części koła przykleił się mocno zmrożony śnieg i powodowało to pewne, odczuwalne w trakcie jazdy bicia kierownicy...
cisnienie sprawdzilem, równe bo obydwu stronach
podobnie z lodem.. niestety go tam nie było
chodzi mi jeszcze po głowie śruba w centralnym miejscu koła, prawdopodobnie od przegubu, moze ona sie poluzowała...? nie mam jak dokręcic także tego nie sprawdze ale objaw mógłby pasować ?
a nie pogubiłeś ciężarków
że to takie cuda i dziwy by sie dzialy po zgubieniu ciezarkow ?
bo rozumiem ze chodzi te z felg
odwazniki sa na miejscu
ale jest jeszcze jeden objaw:
tnie opone... przednia po stronie kierwcy, tnie ja od zewnatrz od boku równolegle jakby do bieżnika
sprawdz koncówki drążków.. w jakim są stanie, moze śruba kontrująca się poluzowała..
mi na mysl przychodzi jeszcze tuleja wahacza ......... hmmmmmmm ???
hmmmmmmmmmmmmm.. to by było bez różnicy czy skrecasz czy nie
pojedz na geometrie
kolejny objaw
auto stalo na parkingu, przyszedlem do niego i jak sie okazalooo...
nie moglem skrecic kierownicy w prawo, jakby kolo dopieralo do krawężnika
chociaz niczego nie dotykalo a kola byly wyprostowane.
w lewo dalo sie krecic w prawo blokowalo. po ruszeniu wszystko wrocilo do "normy"
może magłownica wysiadła.. może płyn wspomagania "wyparował"?
wspomagania nie mam
a jesli magłownica to nie szybko da sie zmienic
a pech chce ze jutro jest mi nadzwyczaj potrzebne autoooo
wspomagania nie mam
oo.. żadkie ale spotykane
to jest moja sugestia że to może być magłownica, może jeździsz agresywanie, mogłes wpaśc w jakiść dziure, walnac w krewężnik etc.
Jeśli drążki masz wporząku no chyba nic innego nie pozostaje..
a łączki stabilizatora masz całe? nic tam Ci za kołem się nie urwało/wpadło że blokuje?
musisz koniecznie podjechać na jakiś warsztat ewentualnie stację diagnostyczną bo objawy wskazują na to, że przy odrobinie nieszczęścia i koło może Cie wyprzedzić ..
No i sie okazało... Przegub uszkodzony
No i sie okazało... Przegub uszkodzony
a nie słyszałeś wcześniej że stukał?
Pozwolę się dołączyć i zapytać. Bo ja mam podobnie tylko mi jak skręcę kierownice do oporu i ruszam to aż buja całym autkiem tak jakby koło przeskakiwało. Czy to może być to samo?
sprawdź sworzeń i tuleje wahacza .. winetu
no stukało... ale tylko przy hamowaniu... i stukanie zwalniało wraz z coraz wolniej obracajacym sie kolem... ale raczej nie bylo to stukanie wskazujące na przegub, a może własnie było ??
no stukało... ale tylko przy hamowaniu... i stukanie zwalniało wraz z coraz wolniej obracajacym sie kolem...
haha jak stukało, i stukało podobnie jak koło się krecilo to pierwsze skojarzenie że przegłub wysiada..
to dlaczego tylko przy hamowaniu stukało ???????
i dlaczego po zmianie przegubu na nowy koła pracują i kreca sie normalnie a stukanie pozostalo ?????
a to masz ci zong..
może tarcza zachacza o osłone? piernik wie..
opisz dokładnie co to za stukanie, ręce które leczą nie jestem
... dlatego nie pisałbym że stukanie od razu trzeba kojarzyć z przegubem
a co do tego stukania/ocierania to hmmmm.. trudno opisac
wystepuje tylko przy hamowaniu... i im wolniej kolo sie obraca tym rzadszy jest ten dźwięk ocierania/stukania.
moim zdaniem wlasnie cos bedzie z tarcza badz klockami gdyz niekiedy czuć na pedale jak pracuje w rytm tego ocierania.
i moze bardziej jest to obcieranie o cos aniżeli stukanie... w kazdym razie jest to tak beznadzieny dzwiek ze jak hamuje a ktoś siedzi w srodku to sie zastanawia czy to sie przypadkiem nie rozleci
a moco hamujesz, wcześniej? Może zwichrowałeś tarcze.. sprecyzuj czy to ocieranie czy stukanie...
Pewnie nia masz łagodnego stylu jazdy.. rozgrzałeś tarcze, a jak są cieńke są poddatne na wykrzywianie się
A z większych prędkości jak hamujesz to huczą Ci hamulce?
[ Dodano: 2010-01-19, 21:26 ]
... dlatego nie pisałbym że stukanie od razu trzeba kojarzyć z przegubem
słuchaj.. jasnowidze nie jestem jak już ktoś napisał.
Nie wiem co to za stukanie/ocieranie jest u Ciebie..
Trzeba dobrze sprecyzować jakie są objawy a nie my musimy dochodzić co się tam u Ciebie dzieje.. łatwiej będzei pomóc
nie noooo.. z natury staram sie w miare lagodnie jezdzic chociaz nie ukrywam ze tarcze juz swoje "przebiegi" mają.
to stukanie/ocieranie najlepie opisac slowem (hehe) CHRUMKANIE
jakis czas temu zmienialem tylną tuleje wahacza, i nagle to chrumkanie od hamowania ustawlo.. ale nie na dlugo bo przy 10 razie znow zaczelo sie to pojawiac.
teraz tak samo, po zmianie przegubu bylem zadowolony ze i to zniknelo.. ale nieeee... pojawilo sie tez przy ktorymś tam razie hamowania.
wystarczy delikatnie nacisnac pedal a to juz sie pojawia....
dobiega to z prawego przedniego kola, i naprawde trudno mi cokolowiek wiecej na ten temat napisac bo wogole jest to dla mnie niewytłumaczalne.
U mnie też drga kierownica jak jadę bądź skręcam w lewo, jak skręcam w prawo to mniej.
Mówiąc o drganiach mam na myśli zrywa kierownicę w prawo jak by chciała skręcić. Jeszcze nie wiem co to jest ale u mechanika się zapewne dowiem
a umnie ostatnio zauwazyłem ze jak stoi zapalony to drga tak jakby pare razy drgneło chwile przestało i zaś...przerwy to ulamki sekund ...
