Graczem będąc…

Witam,

Wpad³em siê pochwaliæ rewelacjami na temat lanosika. Otóz dzisiaj sobie jecha³em tras± i na prostej drodze( na szczê¶cie) urwa³ mi siê wachacz. Ponios³o mnie na przeciwny pas ale instynkownie poci±gn±³em kierownic± w prawo ile siê da³o, czyli niewiele. Dobrze, ¿e na prostej a nie na jakim¶ ³uku, których jest u mnie bez liku bo ju¿ bym na forum nie zagl±da³ wiêcej z wiadomych przyczyn. Pogiêty jest b³otnik i próg, ledwo da³o siê go wci±gn±æ na lawetê bo o¶ka wypad³a. Dziêki takiej imprezie nigdy wiêcej daewoo nie kupiê rzecz jasna bo ko³a rzadko w samochodach odpadaj±. O ile blachy ma dobre to od spodu koroduje na potêgê, do tego stopnia, ¿e dzisiaj ju¿ by³bym w kostnicy.No ale chu*, niedawno kupi³êm, wiêc trzeba poje¼dziæ trochê tym spróchnia³ym gównem, które z zewn±trz wygl±da jak z fabryki. Szkoda tylko, ¿e ko³a odpadaj±...


Trzeba by³o od spodu ogl±daæ przed kupnem, a nie zwalasz winê na auto. Na swój brak wiedzy zwal t± sytuacjê. Wahacze od tak siê nie urywaj±. Mo¿e by³ walniêty i posk³adany byle jak. Móg³ równie¿ pêkn±æ na dziurze i sprzedaj±cy nawet nie widzia³. Albo Ty go na niej rozwali³e¶ i tyle.
Admira³, jak sie dba to sie ma !! Kupi³es , nie oglada³e¶ to sie teraz nie dziw . Wachacz sam z siebie tak nagle sie nie rozpada , wcze¶niej daje znaki ¿e sie koñczy .
Trzeba by³o patrzeæ co sie kupuje bo chyba nawet laik by przejrza³ auto od spodu a wtedy by¶ wiedzia³ co kupujesz a jak jeste¶ na tyle nie rozgarniêty ¿eby samemu oceniæ stan auta czy jest zgnite czy nie - czy by³o co¶ robione czy nie to trzeba by³o popytaæ w ¶ród znajomych i na pewno by sie znalaz³ kto¶ kto ma troszkê wiêcej pojêcia ni¿ Ty. Albo trzeba by³o wys³aæ zdjêcia i opis auta które kupi³e¶ na PFD to by mo¿e Ci kto¶ co¶ doradzi³ a teraz mo¿esz mieæ sam do siebie pretensje


Trzeba by³o od spodu ogl±daæ przed kupnem, a nie zwalasz winê na auto. Na swój brak wiedzy zwal t± sytuacjê. Wahacze od tak siê nie urywaj±. Mo¿e by³ walniêty i posk³adany byle jak. Nie pieprz mi takich g³upot ¿e trzebaby³o przed kupnem ogl±daæ bo mnie trzêsie. Jeszcze przed zakupem wyl±dowa³ w stacji diagnostycznej i wszystko by³o git. Druga sprawa ¿e te dziury(jamy!) na dolnym ¶l±sku wo³aj± o pomstê do nieba! Przecie¿ ku*wa te drogi z takimi dziurami powinny pozamykane byæ! To jest jaki¶ poje*any kraj! Nie powinienem tego mówiæ ale z flagi to tylko wycieraczkê mo¿na zrobiæ.
Wahacz sam z siebie nie pêknie. Musia³ byæ uszkodzony wcze¶niej. Mój nawet przy dzwonie nie pêk³ tylko siê wygi±³, wiêc Ty mi tu g³upot nie gadaj.

Kupi³e¶ szmelc to siê posypa³.
Trzeba by³o od spodu ogl±daæ przed kupnem, a nie zwalasz winê na auto. Na swój brak wiedzy zwal t± sytuacjê. Wahacze od tak siê nie urywaj±. Mo¿e by³ walniêty i posk³adany byle jak. Nie pieprz mi takich g³upot ¿e trzebaby³o przed kupnem ogl±daæ bo mnie trzêsie. Jeszcze przed zakupem wyl±dowa³ w stacji diagnostycznej i wszystko by³o git. Druga sprawa ¿e te dziury(jamy!) na dolnym ¶l±sku wo³aj± o pomstê do nieba! Przecie¿ ku*wa te drogi z takimi dziurami powinny pozamykane byæ! To jest jaki¶ poje*any kraj! Nie powinienem tego mówiæ ale z flagi to tylko wycieraczkê mo¿na zrobiæ.

No to masz odpowied¼. Musia³e¶ gdzie¶ na dziurach za ostro jechaæ i wahacz nie wytrzyma³. Swoj± drog± mia³e¶ szczê¶cie.
Mia³em szczê¶cie!? Mia³em ogromne szczê¶cie!!! Mog³o to byæ na ³uku/przy wyprzedzaniu(ca³y czas zapieprza³em 120-140)/ szybkiej je¿dzie/ mog³o mnie ¶ci±gn±æ na tira/ mog³o siê zdarzyæ wiele dzwnych rzeczy/ stary ja siê czujê jakbym dosta³ drugie ¿ycie!
Mog³a babcia mieæ w±sy. W gdybanie siê nie baw bo tak samo móg³ podczas jazdy spa¶æ na Ciebie meteoryt ze z³ota i co wtedy? Sta³o siê i nie ma co gdybaæ.

Doprowad¼ go do ³adu i albo je¼dzij dalej albo sprzedaj. Byle byæ nie mia³ na sumieniu innej osoby jak wci¶niesz jej bubel ¼le posk³adany.
MOG£E¦ to patrzeæ co kupujesz a nie ze dosta³e¶ drugie ¿ycie

gadasz jak potrzaskany kaziu bo ¿eby ci wahacz sie urwa³ to wcze¶niej musia³o co¶ napi....aæ i nie zganiaj ¿e zgnite , ¿e Daewoo to szmelc itp

...a po nastêpne Kolego to w Polsce max mo¿na ¶migaæ 130 km/h
Figur, to nie jest szmelc, z pewnej rêki ponoæ! Przyznajê jednak ze dzisiaj nikomu nie mo¿na ufaæ! Chu*j wie, mo¿e dosta³ w lewe ko³o i kto¶ co¶ szpera³/spawa³ przy tym wachaczu... nie wiem. ¯eby jeszcze ty³ poszed³ ale przód bez mo¿liwo¶ci kierowania to najad³em siê dzisiaj strachu jak cholera i prawie nie zgin±³em, wiêc nie dziw siê ¿e ju¿ na ka¿de de³u bêdê plu³...

[ Dodano: 2010-06-19, 23:45 ]
jaki meteoryt babciu? Mówiê o konkretnej sytuacji- ko³o odpada z przodu i lipa jest- zero kierowalno¶ci. Figur, za m³ody jeste¶ albo za ... ty wiesz co...
dlaczedo tego nie udokumonetowales nawet komurka to jest wina drogi niestety,do wydzialu drug zdiecia podanie.dziwie sie niestety foruwiczom ale skazaliscie go,a on niewinny .moze to was na naszych drogach spodkac a wtedy co,..
w dzisiejszych czasach to w Polsce Ci ¿ona d..y nie da po znajomo¶ci a co dopiero Ci kto¶ auto z pewnej rêki sprzeda

jak to niedawno kupi³e¶ to bym jecha³ do tego delikwenta i najpierw mu wpie..ol spu¶ci³ a potem z nim pogada³ co to za auto tak na prawdê bo mam dwa lanosy w rodzinie i kilka innych aut daewoo po dalszej rodzinie i nikt nie narzeka i takie rzeczy sie nie dziej± ( a nie twierdze ¿e Daewoo to najlepsze auta itp bo to s± auta dla zwyk³ego zjadacza chleba )
Bo gdybasz jak by to co¶ mia³o zmieniæ. Wahacze w tych autach s± bardzo mocne, i bez kombinowania sam nie pêknie. Musia³ byæ uszkodzony. Albo go sam uszkodzi³e¶, albo poprzedni w³a¶ciciel. Proste.
w dzisiejszych czasach to w Polsce Ci ¿ona d..y nie da po znajomo¶ci a co dopiero Ci kto¶ auto z pewnej rêki sprzeda

jak to niedawno kupi³e¶ to bym jecha³ do tego delikwenta i najpierw mu wpie..ol spu¶ci³ a potem z nim pogada³ co to za auto tak na prawdê bo mam dwa lanosy w rodzinie i kilka innych aut daewoo po dalszej rodzinie i nikt nie narzeka i takie rzeczy sie nie dziej± ( a nie twierdze ¿e Daewoo to najlepsze auta itp bo to s± auta dla zwyk³ego zjadacza chleba )
autko jest bezwypadkowe, dobrze utrzymane. Oponki zmieniam z przodu i ¶migam dalej. Zrazi³em siê jednak do marki bo stres by³ za du¿y. Zreszt± ¿aden baran tego nie zrozumie dopóki sam na trzech ko³ach nie pojedzie... tak to jest z tymi polaczkami, twardzele do czasu....heh
A chcesz osta za obra¼liwe odnoszenie siê do innych userów?

Kupisz merca odpadnie ko³o i znowu ca³a marka do niczego. ¯a³osne.
a tam szkoda s³ów....
Powiem tylko JAK DBASZ TAK MASZ i to z ka¿dym autem byle jakiej marki
Nie bolejê nad tym ¿e ko³o odpad³o bo to jest kupa. Problem w tym ¿e mog³em siê skasowaæ. Rozumiesz ju¿ czy dalej nic z tego?

[ Dodano: 2010-06-19, 23:56 ]
pniaczek, 10 tys przejecha³em wiêc nie gadaj takich g³upot.

[ Dodano: 2010-06-19, 23:57 ]
Twierdzicie ¿e wachacze mocne s± w de³u wiêc jakim cudem?
Od meteorytu te¿ mog³e¶ zgin±æ. I co?

10 tys przejecha³em wiêc nie gadaj takich g³upot.

Co to jest 10 tys?

[ Dodano: 2010-06-19, 23:58 ]
Twierdzicie ¿e wachacze mocne s± w de³u wiêc jakim cudem?

Cudem takim, ¿e musia³ byæ uszkodzony. Proste chyba. Na prostej drodze sam z siebie nie trza¶nie.
Figur, ja widzê ¿e ty jeste¶ m³ody wiêc ci wyt³umaczê, za darmo... Prawdopodobieñstwo, ¿e cz³owiek zginie od tego twojego meteorytu jest znacznie mniejsze ni¿ to, ¿e zginiesz w swoim de³u, na drodze. Takie s± statystyki figur... Jak nie wierzysz to looknij na google albo spytaj mamy...

[ Dodano: 2010-06-20, 00:03 ]
10 tys to ma³o wiêc kiedy mia³em dbaæ figur?
Admira³, Dzwine to jest to ze zapierdalasz a nie umiesz wyczuc co ci sie z autem dzieje a najgorsze jest to ze moze i strucla kupiles, moze w dziure w jechales moze co innego ale tego nie wyczules, I kolego mogles nie tyle samemu sobie cos zrobic ale komus innemu, kto byl by nie winna ofiara. A teraz w padasz na forum by sie pochwalic jak to daewoo jest do .... i jaki z ciebie biedny maly mis, moze ku...wa w nagrode mamy ci naprawic auto za to ze nie wyczailes ze masz cos zawieszeniem i ze zapieralales a nagroda ze jeszcze przy tym nikogo nie zabiles CZLOWIEK ZASTANOW SIE!!!!
Radzê wszystkim panowac nad jêzykiem, bo siê posypi± ostrze¿enia.
ok juz sie prostuje
a tak obiektywnie patrz±c to de³u jest jak loteria. S± autka bezwaryjne i s± te¿ autka, które stwarzaj± masê problemów. Zale¿y jak siê trafi. Ja na prawdê by³em do marki pozytywnie nastawiony, by³em te¿ zadowolony z auta(dynamika, przyzwoita ilo¶æ miejsca, nienajgorsze prowadzenie- jak cztery ko³a mia³) ale teraz ju¿ pod¶wiadomie skre¶lam je z listy po¿±danych. Zrazi³em siê i koniec.
general1977, moja uwaga dotyczy³a wszystkich uczestników dyskusji, nie tylko Ciebie
general, je¶li mam byæ szczery to "inni" zupe³nie mnie nie obchodz±. Mam gdzie¶ twoich "innych" bo nawet ¿aden polaczek siê nie zatrzyma³, ma³o tego jeszcze jak ¶ci±gn±³em auto to jaki¶ baran mi trójk±t rozwali³. Je¿d¿ê szybko ale nie bój siê- "s³ucham autko" jak co¶ puka, stuka, t³ucze- to sprawdzam. Wahacz jednak nie dawa³ oznak zu¿ycia, jak siê domy¶lasz, a mo¿e nie...
Loteria to loteria, a o auto trzeba dbaæ o jedne wiêcej o inne mniej jak je¼dzisz szybko to z regu³y wiêcej dbania wychodzi i tak bêdzie z ka¿da marka nawet o rower trzeba dbaæ i raz na jaki¶ czas przy nim grzebn±æ Pozdro. A kola i wahacze nie odpadaj± bez powodu i jak nie wje¿d¿a³e¶ na krawê¿nik to by³o do obczajenia
sorki

to mo¿e zrób foto tego Twojego wahacza i ca³ej reszty i na spokojnie sam popatrz mo¿e s± ¶lady ¿e wahacz by³ pêkniêty od X czasu po jakim¶ konkret dzwonie lub mega dziurze a nasze polskie dziury go powolutku dobi³y a¿ dosz³o do takiej sytuacji
a tak obiektywnie patrz±c to de³u jest jak loteria. S± autka bezwaryjne i s± te¿ autka, które stwarzaj± masê problemów

Jak dbasz tak masz. Nowe auto z salonu te¿ zaje¼dzisz w miesi±c. A skoro tak s³uchasz to dziwne, ze nie wyczai³e¶ tego, ¿e co¶ nie sztrumi.

Ja mam zamiar wiêcej siê tu nie udzielaæ, bo robisz z siebie "ofiarê marki Daewoo" która jest biedna bo nie zadba³a o swoje auto.
¿aden polaczek siê nie zatrzyma³

Zawsze siê zastanawia³em sk±d siê bierze to pogardliwe okre¶lenie "polaczek"... Tak jakby autor zapomnia³ jakiej jest narodowo¶ci.

A tak w ogóle to proponujê albo zakoñczyæ temat, albo prowadziæ dyskusjê rozs±dnie, bez obrazania siê wzajemnie.

Auto to maszyna, ka¿da ma prawo siê zepsuæ, niezale¿nie od tego czy to bêdzie Maybach czy Otlcit.
Wa¿ne ¿e nikomu nic siê nie sta³o.
Na prawdê nie rób ze mnie jakiego¶ ciula... na krawêzniki wje¿d¿am ostroznie a nie z rozpêdu. Zreszt±, widaæ ¿e zgni³y by³ wahacz od spodu no i ze dwa razy zaliczy³em po dziurze, trudno... Ja nie wiem czy szybko je¿d¿ê, jade dynamicznie. Zreszt± te¿ masz 1.6 16v i wiesz ¿e z jedn± osob± na pok³adzie da radê tym ³ykaæ kazdego po kolei. To mi siê najbardziej podoba w lanosie- niepozorny a jedzie jak szatan... gdyby tylko mniej pali³ ...i ko³a nie odpada³y

[ Dodano: 2010-06-20, 00:33 ]
Koenig, ja nie mam nic przeciwko awariom ale sprzeciwiam siê tym, które ewidentnie zagra¿aj± bezpieczeñstwu.
Ja nie wiem, najpierw piszesz ¿e wahacz by³ ok, teraz ¿e zgnity od spodu... Pogubi³em siê.
Gdzie napisa³em ¿e by³ ok?
Cytat: Nie pieprz mi takich g³upot ¿e trzebaby³o przed kupnem ogl±daæ bo mnie trzêsie. Jeszcze przed zakupem wyl±dowa³ w stacji diagnostycznej i wszystko by³o git.

Po tej wypowiedzi wnioskujê, ¿e auto by³o ogl±dane i wszystko ³±cznie z wahaczem by³o ok. A teraz nagle, ze zgnity.
Zawsze siê zastanawia³em sk±d siê bierze to pogardliwe okre¶lenie "polaczek"... Je¶li mogê .Tak w³a¶nie ( pogardliwie ) nazywali nas Rosjanie .
Tak czytam ten temat i ... Admira³, najsampierw nas poinformowa³ o swoim nieszczê¶ciu , a potem obra¿a³ , a przecie¿ to on go kupi³ .I to kierowca odpowiada za stan techniczny ,wiêc o co chodzi ? .A ten temat pamiêtacie ?
http://daewooforum.pl/vie...ghlight=#217398
Koenig, ja nie mam nic przeciwko awariom ale sprzeciwiam siê tym, które ewidentnie zagra¿aj± bezpieczeñstwu. poka¿ mi taka awarie która jest bezpieczna, to jest wykluczone przez s³owo AWARIA - nagla utrata prawidlowego funkcjonowania no to jak moze byc bezpieczna. Awaria moze ewentualnie nastapic w sprzyjajacych badz nie okolicznosciach ale sama w sobie jest nie bezpieczna.
Czy w jezdzie samochodem chodzi tylko o ³ykanie nie wiem temat rzeka ale fakt dosc sprawnnie sie porusza i przywodcie poch³ania kilometry i litry

[ Dodano: 2010-06-20, 00:44 ]
Je¶li mogê .Tak w³a¶nie ( pogardliwie ) nazywali nas Rosjanie .
Tak czytam ten temat i ... Admira³, najsampierw nas poinformowa³ o swoim nieszczê¶ciu , a potem obra¿a³ , a przecie¿ to on go kupi³ .I to kierowca odpowiada za stan techniczny ,wiêc o co chodzi ? .A ten temat pamiêtacie ?
http://daewooforum.pl/vie...ghlight=#217398
No to mammy przyczyne
aplam, spokojnie- nie rób ze mnie zaraz jakiego¶ niszczyciela aut. To ¿e na ¶niegu bawi³em siê rêcznym to nie jest zbrodnia, zreszt± dosta³a prawa felga a nie lewa! W ogóle przytaczaj±c ten temat chcesz mi co¶ zarzuciæ? Zreszt± mam ju¿ 27 lat w tym wieku nie robi siê ju¿ jaki¶ g³upot.

[ Dodano: 2010-06-20, 00:48 ]
oj genera³ co innego gdy przestaje pracowaæ motor a co innego gdy odpada ko³o w czasie jazdy. Nie b±d¼ dzieckiem...
Zreszt± mam ju¿ 27 lat w tym wieku nie robi siê ju¿ jaki¶ g³upot. oj zdziwisz sie
to so tylko okolicznosci sprzyjajace badz nie. motor w czasie jazdy przestanie pracowac problem moze sie skonczyc podobnie jak bez kola, na parkingu to juz lajcik jeszce mi bedzie mowi jak mam byc
co ty pierniczysz jenera³? Chcesz byæ madrzejszy ode mnie? heh, to nie mo¿liwe jest kolego bo jestem zbyt zaje*isty. Przedstawiê ci tak± hipotetyczn± sytuacjê- jedzie autko w którym psuje siê silnik i jedzie autko w którym ODPADA KO£O Z PRZODU. Trzeba stwierdziæ kto ma wieksz± lipê na drodze? To nie jest kostka rubika, tutaj trzeba mieæ jedynie wszystkie klepki na miejscu- czas, start...heh
no i ok masz swoja madrosc silnik blokuje przednie kola i jest oo ptokach to samo jak bez kola tylko ze nie ma kompletnie sterowno¶æ i za nim sie po³apiesz ze cos sie moze da zrobic ladujesz na drzewie a wskazówka zatrzymuje sie na 120km/h moj brat tak mial astra jalowa dyskusja Awarja to AWARIA i tylko okolicznosci sie licza pozdrawiam

[ Dodano: 2010-06-20, 01:12 ]
Chcesz byæ madrzejszy ode mnie? wiesz jakos nie jest to moim zyciowym celem ale widze ze ty masz odwrotnie powodzenia zycze
Nie b±d¿ ¶mieszny-tutaj mo¿na jeszcze luz wrzuciæ- a ja co mog³em? Nic. Cz³owieku, jakby¶ z innej planety siê urwa³... i ten twój brat mia³ kierowalno¶æ pe³n±, no chyba ze z niego taki kierowca jak ze mnie krawcowa...

[ Dodano: 2010-06-20, 01:16 ]
równie¿ pozdrawiam genera³

I nie spadnij z ³ó¿ka bo sobie krzywde zrobisz ...
skoro uwazasz sie za tak dobra krawcowa to czemu dawoo jezdzisz upss jezdziles poniekat rozumiem rozzalenie ale to tylko twoja wina ze przrez 6 miesiecy od icycdentu z felga nic nie zrobiels z zawieszeniem, dla mnie temat do zamkniecia
orginalne wachacze sa nie do zajechania-najwyzej sie wygiac moze przy najgorszym zbiegu okolicznosci

za to tanie zamienniki-te ponizej 100z³ za wachacz lubia pekac przy spawie do przedniej tulei
by³y takie przypadki wsród Klubowiczy PKE conajmniej 2 w ciagu ostatnich 2-3 lat
genera³, zrobi³em- wymieni³em opony z felgami z powodu nadchodz±cego lata a zawieszenie nie wykazywa³o zu¿ycia. Ty albo pijany albo zmêczony jeste¶.

Witam pawel, ten wahacz waln±³ przy mocowaniu( od strony skrzyni)- teraz go¶æ ma mi za³ozyæ taki za 120 zl ale podobno niez³y jest....
wymieni³em opony z felgami z powodu nadchodz±cego lata a zawieszenie nie wykazywa³o zu¿ycia Zreszt±, widaæ ¿e zgni³y by³ wahacz od spodu no i ze dwa razy zaliczy³em po dziurze
genera³, zrobi³em- wymieni³em opony z felgami z powodu nadchodz±cego lata a zawieszenie nie wykazywa³o zu¿ycia. Ty albo pijany albo zmêczony jeste¶.

Witam pawel, ten wahacz waln±³ przy mocowaniu( od strony skrzyni)- teraz go¶æ ma mi za³ozyæ taki za 120 zl ale podobno niez³y jest....

w³asnie o pekaniu przy tuleji"przy skrzyni" pisa³em
tylko tam peka
120 za zamiennik a 170 za orgina³-przemysl to jeszcze
Admira³ , wiesz jak bys dobrze poszukal opini w serwisach to w totalnie kazdym aucie znajdziesz taki lub podobny przypadek. Teraz biedna toyota zbiera ciegi za kooperanta ktory zrobil wadliwy gaz czy hamulce i to oznacza ze toyoty to szajs? Zasiegnij opinii o tychcudownych najlepszych made in china VW audi czy bmw jakie tam cuda sie dzieja . Widzisz wiecej jednak jest ludzi ktorzy jezdza lanosami czy jakim kolwiek innym DU i maja te auta po 13 lat z przebiegami 300 000km i jakos nic sie nie psuje. Mowiac nigdy wiecej nie kupie DU mowisz ze nigdy wiecej nie wsiade do auta bo masz dokladnie takie samo ryzyko tego co sie stalo w DU jak i w innej marce. I ta czesc co ci pekla moze byc stosowana w setkach roznych samochodow i nawet o tym nie wiesz..... ;]
Wed³ug mnie taki element powinien byæ niezniszczalny bo to w³asciwie jedyny punkt mocowania ko³a i nadwozia. Na wszystko inne mo¿na przymkn±æ oko ale na to nie. Swoj± drog± nie wiem jak facet z przegl±du móg³ to przeoczyæ. Auto zrobione, drugi wahacz te¿ pójdzie na z³om ale za kika tygodni.
Wed³ug mnie taki element powinien byæ niezniszczalny

Taa i co jeszcze? Wszystko ulega procesom starzenia. Nie ma rzeczy niezniszczalnych. Mój znajomy po³ama³ obudowê czego¶ tam która by³a z tytanu i co? Niby taki mocny a jednak.
http://www.youtube.com/wa...feature=related moze macie tego samego mechanika Admiral
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •