Graczem bÄdÄ câŚ
Witam, mam problem.
Dzisiaj rano otworzyłem maske i chciałem dolać płynu do spryskiwaczy, patrze a tu brak płynu w zborniczku wyrównawczym ( brak płyny chłodzącego ). Jakies 2 miesiace temu wymienialem płyn i było ok. Akurat miałem w bagazniku to dolałem. Z ciekawosci odkreciłem korek wlewu oleju i pod nim był jasny nagar, cos podobnego do masła.
Jakims sposobem płyn musi przeciekac do silnika, co to może byc ?
Lanek 98r 96 tyś przebiegu na LPG. Gaz zakładany jakies 35 tyś temu. 1.5 8V.
Jesli bedziecie pytac czy bierze olej to juz pisze odrazu, średnio jakos 250 ml na 1-2 tyś km.
Uszczelka pod pokrywą zaworów wymieniona, nie cieknie.
Prosze o porady, pomoc ! Bo nie wiem co zrobic
plyn do silnika przedostaje sie przez uszczelke glowicy-do wymiany. Posprawdzaj polaczenia zwlaszcza okolice pompy wody moze gdzies wycieka. Sprawdz poziom oleju czy go nie przybylo.
Jaki jest ewentualny koszt naprawy tego ?
uszczelka to koszt okolo 50zl za wymiane pewnie kolo 50-100,ewentualnie jeszcze planowanie glowicy,Sprawdz czy nie przybylo oleju jesli nie to uszczelka ok. i ubytek moze byc wynikiem wyciekow,osad pod korkiem w zimie nie musi swiadczyc o przedostawaniu sie plynu do oleju A autko nie dymi na bialo? (po rozgrzaniu) bo to by swiadczylo ze plyn dostaje sie do komor spalania a wtedy uszczelka tez do wymiany. .. U mojego ojca w nexi 1.5 8V uszczelka po prostu przerdzewiala na kanale wodnym wymiane zrobilem sam. Generalnie jesli nie ma wycieków to uszczelka pod głowica do wymiany
No własnie troszke dymi, ale myslałem ze to wina LPG.
Sprawdziłem jeszcze bagnet i jest czysty, nie ma jakiegos nagaru na nim.
Więc nie wiem jaka moze byc przyczyna wycieku płynu chłodzącego, dolałem do równej kreski, troche dzisiaj pojeżdze i zobacze czy znów uciekł.
jak dymi na bialo po rozgrzaniu to plyn idzie do komór spalania-uszczelka do wymiany
im szybciej zrobisz tym lepiej -zawsze pada całkowicie gdy akurat tego nie chcesz i potrzebujesz auta
Witam
Ja miałem podobny problem z płynem , że tak powiem od "zawsze". Myślałem , że to pęknięta uszczelka ale z drugiej strony innych objawów prócz znikanie płynu nie zanotowałem. Zauważyłem też, że w układzie jest duże ciśnienie więc pomyślałem że to może wina zaworka w korku i po prostu któraś opaska nie wytrzymuje i płyn wycieka. A że akurat w sklepie nie mieli korka to nawierciłem malutkim wiertełkiem dziurke:) w korku. I jak ręką odjął, płynu nie ubywa, temp jest OK!!!