Graczem bÄdÄ câŚ
Jak w temacie wymieniałem uszczelkę pod głowicą przy ściąganiu wszystko ok
przy montowaniu wszystko założone zmontowane zostało kolektor przykręcić a tu jedna szpilka urwała się w głowicy (pierwsza od skrzyni biegów) jest na równo nic nie wystaje, a co najlepsze ledwo co ją przekręciłem i się urwała. Co teraz można z tym zrobić ponieważ głowicy nie ściągnę bo już zmontowana i uszczelka jeszcze raz do wymiany by była.
Kolektor wydechowy oraz chłodnicę można odkręcić i nawiercić otwór ale ciężko jest osiowy otwór z powodu pionowej poprzeczki na przodzie (a następnie spróbować rozwiertakiem)
co możecie jeszcze poradzić???
tylko zakup małe porządne wiertło i wierć nie ma innego wyjścia ..
Ja takie urwane śruby i szpilki wykręcam małym punktakiem. I na ogół się wykręcają... Powoli pukasz w kierunku odkręcania i to cała filozofia. Jeśli nie jest dokręcona mocno to powinno dać się ją tak usunąć. Wywiercić zawsze ją zdążysz...
Musisz kupic dobre wiertlo mocniejsze niz szpilki glowicy ( a one sa bardzo mocne) i komplet wykretakow tez musza byc dobre a to koszt kolo 100-150zl (ja kupilem za 60zl uzywane i jak sie okazalo bardzo dobre). Mozesz rowniez zaholowac do jakiegos mechanika (u mnie to za 100zl zrobili - drogo ale to przy wymianie uszczelki pod glowica wiec i tak nie mialem wyjscia)
Cytat: Ja takie urwane śruby i szpilki wykręcam małym punktakiem. I na ogół się wykręcają... Powoli pukasz w kierunku odkręcania i to cała filozofia. Jeśli nie jest dokręcona mocno to powinno dać się ją tak usunąć. Wywiercić zawsze ją zdążysz.
jak się urwała to na pewno była lekko dokręcona
entruz, barciak kiedyś kupował takie coś jak gwintownik do wykręcenia urwanej szpilki, wiercił dziurę, wkręcało się to (lewy gwint) i udało mu się wykręcić szpilkę
Cytat: Ja takie urwane śruby i szpilki wykręcam małym punktakiem. I na ogół się wykręcają... Powoli pukasz w kierunku odkręcania i to cała filozofia. Jeśli nie jest dokręcona mocno to powinno dać się ją tak usunąć. Wywiercić zawsze ją zdążysz.
jak się urwała to na pewno była lekko dokręcona
entruz, barciak kiedyś kupował takie coś jak gwintownik do wykręcenia urwanej szpilki, wiercił dziurę, wkręcało się to (lewy gwint) i udało mu się wykręcić szpilkę
Nawet pourywane śruby M 24 przy pompie hydraulicznej pracujące przy ciśnieniu 320 barów dokręcane kluczem imbusowym z pomocą rurki lub młotka tak odkręcałem... Jakby była bardzo lekko wkręcona to odkręciłby ją pewnie palcami....
Cytat: Ja takie urwane śruby i szpilki wykręcam małym punktakiem. I na ogół się wykręcają... Powoli pukasz w kierunku odkręcania i to cała filozofia. Jeśli nie jest dokręcona mocno to powinno dać się ją tak usunąć. Wywiercić zawsze ją zdążysz.
jak się urwała to na pewno była lekko dokręcona
entruz, barciak kiedyś kupował takie coś jak gwintownik do wykręcenia urwanej szpilki, wiercił dziurę, wkręcało się to (lewy gwint) i udało mu się wykręcić szpilkę
Nawet pourywane śruby M 24 przy pompie hydraulicznej pracujące przy ciśnieniu 320 barów dokręcane kluczem imbusowym z pomocą rurki lub młotka tak odkręcałem... Jakby była bardzo lekko wkręcona to odkręciłby ją pewnie palcami....
Taaa Kolega napisal, ze zerwala sie rowno z blokiem wiec nawet nie ma jak tego chwycic juz nie mowiac o wykrecaniu
Cytat: Ja takie urwane śruby i szpilki wykręcam małym punktakiem. I na ogół się wykręcają... Powoli pukasz w kierunku odkręcania i to cała filozofia. Jeśli nie jest dokręcona mocno to powinno dać się ją tak usunąć. Wywiercić zawsze ją zdążysz.
jak się urwała to na pewno była lekko dokręcona
entruz, barciak kiedyś kupował takie coś jak gwintownik do wykręcenia urwanej szpilki, wiercił dziurę, wkręcało się to (lewy gwint) i udało mu się wykręcić szpilkę
Nawet pourywane śruby M 24 przy pompie hydraulicznej pracujące przy ciśnieniu 320 barów dokręcane kluczem imbusowym z pomocą rurki lub młotka tak odkręcałem... Jakby była bardzo lekko wkręcona to odkręciłby ją pewnie palcami....
Taaa Kolega napisal, ze zerwala sie rowno z blokiem wiec nawet nie ma jak tego chwycic juz nie mowiac o wykrecaniu
Nie słyszałeś o sile tarcia? Nie musisz śruby ścisnąć palcami. Wystarczy obracać ją opuszkiem palca...
Prawde mowiac to jak dobrze dokrecisz reszte i uszczelnisz to na wszelki wypadek pasta, to nie trzeba nic z nia robic
Ja moze zdradze swoj "domowy sposob", lepszy od wykretakow i innych cudów niewidów
Potrzebne beda:
-mlotek
-dobre wiertlo (tylko naprawde dobre, tak jak pisal kolega powyzej)
-klucz imbusowy/torks
-jakis preparat penetrujacy
Procedura wyglada tak:
Spryskujesz szpilke preparatem.
Wiercisz dziure w szpilce o fi deko mniejszym od najdluzszej przekatnej klucza imbusowego/torksa.
Nastepnie nabijasz mlotem klucz w dziure ktora wywierciles i krecisz
Nie ma mowy zeby nie poszlo
Sposob wielokrotnie mi sie sprawdzil przy odkrecaniu urwanych srub na klucz 21 przy lapie silnika w mojej koparce (sruba 10.9 wiec bylo z czym walczyc )
Wszystkie inne sposoby nie dawaly rady. Wykretaki sie lamaly i w ogole
Dlatego uwazam ten sposob za lepszy, bo jak zlamiesz wykretak w otworze to za grzyba juz go nie rozwiercisz
Wykrecanie punktakiem albo przecinakiem zdaje egzamin jak masz wieksza srednice szpilki. Przy tak malej srednicy promien jest za maly a co za tym idzie moment moze byc niewystarczajacy do odkrecenia
Powodzenia : )