ďťż

Graczem będąc…

Witam!! Moze ktos mi poradzi lub spotkał sie z takim problemem , a mianowicie od pewnego czasu śmierdzi mi w środku samochodu jak i na zewnątrz jaimiś zgniłymi jajami!! Nie jest to nonstop tylko co jakiś czas lecz smród okropny ! Trochę rozpytywałem na ten temaT i powiedziano mi iż moze to być wina tłumika lub katalizatora lecz nikt mi konkretnie nic nie umjał doradzić!! Samochód to LANOSS 1.5 DOHC ROCZNIK 2000.DZIĘKI za wszystkie podpowiedzi Pozdrawiam!!! Greiw!!


Jedź do tłumikarza, niech ci sprawdzi katalizator. Jak się kończy, to często śmierdzi czymś w rodzaju zgniłych jaj.
No właśnie koledzy mi to sugerowali lecz nikt nie był pewny . Teraz to juz wiem ze to chyba ten katalizator jytro jade do fachowca! A radzili byście katalizator wymienić na nowy czy go poprostu wyciać ? Malo jeżdzę na paliwie przeważnie na gazie a to wtedy chyba nie ma większego znaczenia czy on jest czy go nie ma??????
Katalizator to pierwsze co przychodzi na myśl, może jeszcze zawór recyrkulacji spalin


Ja tez stawiam na katalizator. Jesli chcesz sie upewniec to wez auto, przegon go ze 2, 3 razy tak porzadnie i jak poczujesz zgnile jaja to znaczy ze katalizator sie skoczyl
śmierdzi mi w środku samochodu jak i na zewnątrz jaimiś zgniłymi jajami!!

To jest wina katalizatora na 100%

Takie przypadki mieliśmy w skodach Feliciach

[ Dodano: 2007-10-22, 22:33 ]
poczujesz zgnile jaja to znaczy ze katalizator sie skoczyl

Zgadzam sie w 100% z Lukass-em
NO to dzięki za wszystkie podpowiedzi!! Czeka mnie wydatek !! HA ha !! ale czego nie robi sie dla wsłasnego szczęścia!! POZDRO!!!!!!
A ja sie nie zgodze
To, ze smierdzi zgnilymi jajami wcale nie musi znaczyc ze kat sie konczy Z mojej Nexii walilo jajami od samego poczatku ( zostawialismy auto w garazu wiec dobrze bylo czuc )

greiw; wydatek nie - na kacie zarobisz Kupujesz zwykly tlumik przelotowy w miejsce katalizatora, a katalizator spzedajesz hanfdalrzom za 200
A ja bym stawiał na akumulator Sprawdź poziom elektrolitu w celach. Czasami akumulator potrafi śmierdzieć w owy sposób
A ja bym stawiał na akumulator Sprawdź poziom elektrolitu w celach. Czasami akumulator potrafi śmierdzieć w owy sposób

no co ty mówisz
co ma aku do wydechu???
Ile wogole ten Lanos ma przebiegu:?
Panowie. Akumulator nie ma tu nic do rzeczy, faktycznie potrafi tak śmierdzieć ( siarkowodór) ale byś musiał jeżdzić prawie bez elektrolitu a to by skoleji powodowało braz możliwości odpalenia. Moje zdanie jest takie same jak wiekszości - katalizator. W daewoo to normalka. Ja mam to samo w Lanosie, mój szwagier ma to samo w nubirze. Albo wycinać i wstawiać rure ( tłumik) albo kupować nowy.

Cytat: greiw; wydatek nie - na kacie zarobisz Kupujesz zwykly tlumik przelotowy w miejsce katalizatora, a katalizator spzedajesz hanfdalrzom za 200

Święta prawda, tu można zrobić dobry deal
A ja bym stawiał na akumulator Sprawdź poziom elektrolitu w celach. Czasami akumulator potrafi śmierdzieć w owy sposób

no co ty mówisz
co ma aku do wydechu???

A gdzie jest napisane, że śmierdzi z wydechu? Podważyłem tylko powyższe spekulacje, że wcale nie musi być to układ wydechowy...
winyl masz racje ale żeby tak śmierdziało z aku to musi byc drastycznie niski poziom elektrolitu bo wtedy staje on sie gęstszy i właśnie śmierdzi a myśle że jak by zaszła taka sytuacja to greiw by najpierw skumał że coś jest nie tak z aku i ładowaniem a dopiero potem wyczuł by tzw. zapachy polskiej wsi ale coś jest w tym co piszesz
Akumulator na 100 jest ok!! A przebieg lanosa 130tyś km.. Poczytałemn trochę w necie i raczej jest to katalizator. A tak jeszcze na marginesie mozna wyciąć go całkiem i wstawić strumienicę jak to mi ktoś dorzadzał Czy raczej NIE
Mozna, mozna. Tu nie chodzi raczej o mechaniczne sprawy a o przeglad.
Ale odrazu uprzedzam ze strumienica nic Ci nie da A o przeglad raczej bym sie nie martwil Nie demonizujmy az tak tych diagnstow
Ale odrazu uprzedzam ze strumienica nic Ci nie da A o przeglad raczej bym sie nie martwil Nie demonizujmy az tak tych diagnstow

Gdzie robisz przeglądy? Bo też mi coś smierdzi. Mechanik powiedział że w środku kata się wkład luzno macha. Teraz wywaliło mi usczelke, doszedł rozrząd i pare innych rzeczy - w efekcie jestem spłukany i skazany na puszkę za 70 zł z allegro
Wyciołem KATA i wstawiłem strumienię. W efekcie przestało śmierdzieć i jest wszych ok!!
A z prz3eglądami jak narazie nie mam żadnego problemu poprostu nikt mi tego nie sprawdza. POZDRO!!!
BARDZO PROSZĘ nie pisać skrótami o katalizatorze. Katalizator to katalizator, a Kat to Ja. Jak to brzmi?: Wyciołem KATA Pozdr.
SORY! Było to nieumyślne!! POZDRAWIAM!!
Loki13, poszlo PW
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •