ďťż

Graczem będąc…

Witam,
Szukałem tematu ale wszystkie dotyczyły biegu jałowego więc zakładam nowy temat. Jeśli taki już był to przepraszam i proszę o wskazanie

Dzisiaj jadąc kiedy zdejmowałem nogę z gazu obroty zawieszały się albo nawet lekko się podnosiły i dopiero silnik zaczynał wyhamowywać w normalnym tempie. Nie czuję zbytnio różnicy na jedynce, że bez gazu ciągnie do przodu ale jak zatrzymam autko to jeszcze chwilę słychać silnik a po chwili cisza (tak jak powinno być) nie mam obrotomierza więc nie jestem wstanie zbyt dokładnie stwierdzić czy te obroty lekko wzrastają czy po prostu na sekundę się zawieszają ale tak czy siak coś jest nie tak...
dodam, że działo się to na PB a na gazie nie mogłem sprawdzić, bo się skończył
pomysły?


Silniczek krokowy do czyszczenia. Po czyszczeniu krokowca zresetuj ECM. Sprawdź też wiązkę silnika która leci za silnikiem do listwy wtryskiwaczy. Gdy silnik będzie pracował, poruszaj dość mocno całą wiązką (nie wyrwij jej ) i sprawdź czy obroty silnika się nie zmieniają...
zdecydowanie tak jak Pietro polecam czyszczenie krokowca i przy tym solidne czyszczenie przepustnicy ważne jest aby wszystkie kanały, nawet te dwa najcieńsze były drożne najlepiej czyści się sprayem do gaźników .. z daleka od WD-40
Pozwolę się podpiąć bo mam to samo.Jak zdejmę nogę z gazu to silnik jakby nie zauważył że nogę zdjąłem z gazu dopiero po kilku sekundach spadają obroty.


Przeczyściłem krokowca i przepustnicę... machałem wiązką ale różnicy nie było... odpaliłem go tylko i chyba jest lepiej ale jutro sprawdzę bo i tak muszę się przejechać... Dzieki
w przepustnicy są takie dwa cieniutkie kanaliki, są drożne
Ja też kiedyś miałem takie zjawisko, ale u mnie jeszcze migała pomarańczowa kontrolka check i wiecej palił. Okazało się po zczytaniu błedów , zę to sonda lambda. Po wymianie sondy wszystko wróciło do normy.
Dziś zdjąłem węża od przepustnicy wziąłem szmatką wytarłem ten syf i szok poprawiło się Jutro chce to wyczyścić lepiej i przy okazji krokowca. W związku z tym mam pytanie jak wyjmę krokowca to mogę go później włożyć i będzie wszystko ok?Chodzi mi o ten grzybek. Jeszcze jedno zauważyłem że te węże są trochę spękane czy to ma znaczenie?
W związku z tym mam pytanie jak wyjmę krokowca to mogę go później włożyć i będzie wszystko ok?
jak nie będziesz na siłę wciskał tego grzybka do środka to nic mu się nie stanie.

[ Dodano: 2010-02-26, 16:46 ]
eszcze jedno zauważyłem że te węże są trochę spękane czy to ma znaczenie? jak nie maja dziur to ok, ale jak już maja to do wymiany.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •