ďťż

Graczem będąc…

Witam!!!
Posiadam od niedawna leganze z silnikiem 2.0 16v. Mam z nią mały problem. Przy dodawaniu gazu na biegu jałowym silnik wchodzi na obroty dopiero po chwili. Wydaje się nawet że obroty nieznacznie na początku spadają. Wymieniełem już świece i przewody wysokiegi napiecia. Nie mam pojęcia co jeszcze można zrobić. Może ktoś miał podobny problem??? Proszę o pomoc.


mam podobny problem - gdy jade na benzynie i zechce przelaczyc na gaz, stojac na swiatlach zwykle przelaczam sie na bieg "N" (mam automata) i wciskam gaz do 2,5 tys obrotow (tak mam ustawiona instalacje, ze wtedy ma sie przelaczyc na lpg). Czesto po nacisnieciu gazu silnik jakby nie zakumal - najpierw nic sie nie dzieje, po chwili wzrosna obroty, ale do ok 1800-1900, dopiero jak zdejme noge z gazu i nacisne raz jeszcze, to reaguje juz normalnie - obroty wzrastaja wraz z wcisnieciem pedala gazu. Cale zjawisko nie wystepuje zawsze tylko dosyc losowo
U mnie za każdym razem dławi się. Chyba że jest powyżej 1500obr to wtedy nie ale wydaje mi sie że i tak powinien szybciej wchodzić na obroty.
To ja się podczepię - bo zdaje się IDENTYCZNY problem pojawił się i u mnie, tyle że w Nubirze. Efekt jest taki, że CZASAMI (czasami - bo jak się CHCE to wywołać - to akurat przeważnie nie wychodzi) po LEKKIM dodaniu gazu obroty na moment spadają. Strasznie wkurzające przy ruszaniu spod świateł, bo przez moment silnik się przydławia.

TPS'owi się już przyglądałem z omomierzem - bez efektów. Nic podejrzanego nie wykryłem. Hmm.. luzy na przepustnicy ? TPS'a pewien nie jestem, zamienię z Leganzą i zobaczymy (akurat są takie same..).

Aha: pytałem o to w dwóch autoryzowanych serwisach. W odpowiedzi Panowie strzelili karpia

Też mam wrażenie, że przy niskich obrotach (<2,5-3) jakby z ociąganiem reagowała na pedał. Słyszałem kiedyś, od niezłego elektryka samochodowego - że taki objaw może być wynikiem "zestarzenia" się MAP. Ktoś może to potwierdzić ?

Inne pomysły ?


TPS'a możemy sobie darować. Od wczoraj jeżdżę z zamienionymi i Lega jak hulała tak hula, a Nubirka wciąż potrafi się przydławić.

Mam wrażenie, że efekt występuje dużo częściej przy nierozgrzanym silniku. Co ciekawe - nie udaje mi się go wywołać "spod maski" (kiedy delikatnie obracam przepustnicą albo ciągnę za cięgło), a wyłącznie "z kapcia".

Jak mi nic do głowy nie przyjdzie, rzucę się z kluczami na przepustnicę...
U mnie problem rozwiązałem po przez wyczyszczenie silnika krokowego od wolnych obrotów. Niby tylko jest on od biegu jalowego ale ma istotny wpływ na poprawną pracę slnika. Podobnie działo mi się na gazie ale prawie udało się to wyeliminowac po przez wymiane silnika krokowego. Już lepiej chodzi.
[odgrzewam kotleta - bo może komu się przyda]

No i wczoraj sprawa się rozwiązała. Korzystając z Świąt - zrobiłem Nubirce kompletne, gruntowne czyszczenie przepustnicy. Wypolerowana i świecąca trafiła na miejsce, no i po złożeniu.. d.u.p.a.

Te same objawy - spadek obrotów przy lekkim naciśnięciu gazu; skłonności do przydławiania się poniżej 2000 obrotów. Coś mnie tknęło, złapałem za śrubokręt i -ustąpiło po delikatnym DOMKNIĘCIU przepustnicy (tym wkrętem regulacyjnym "wstępnego otwarcia"). Silnik zachowuję się teraz miodnie - elastyczny, zrywny, jak za "dawnych lat"

Ale mam w zw. z tym pytanie - czy ktoś wie, jakie są nominalne wartości tej nastawy ? Bo robiłem to na "czucie", a ciekaw jestem - jak to powinno być regulowane ?
mozesz mi powiedziec gdzie jest ta regulacja wstepnego otwarcia? bo ja w swojej zauwazylem podobne objawy i zastanawiam sie wlasnie jaka moze byc przyczyna poniewaz jak ja kupilem to miala kopa fajnego tzn.jadac wolno na 1 biegu naciskalem pedal agresywnie i atko a popiskiwalo na asfalcie i ciagnelo ze hej ale teraz nie mozecie mi pomoc? dzieki
tu masz ta srubke
dzieki kolego jutro jak znajde chwilke to zobacze co dam rade zrobic
kolego wnd
mam pytanie do ciebie poniewaz rozbierales ostatnio przepustnice wiec to ja zanim ja bede podkrecal to chcialem ja wyczyscic tylko prosze o rade jak to zrobic szybko i dokladnie zeby czegos nie przestawic lub zepsuc? na co zwracac uwage podczas mycia( jakim srodkiem) i czy uszczelka pod przepustnica po odkreceniu nie bedzie sia nadawac do ponownego zalozenia? czekam na pomoc
poniewaz rozbierales ostatnio przepustnice jeszcze nie musialem rozbierac czy uszczelka pod przepustnica po odkreceniu nie bedzie sia nadawac do ponownego zalozenia raczej nie,po ilus latach jest wygrzana i zapewne rozerwie sie przy zdejmowaniu na co zwracac uwage podczas mycia( jakim srodkiem) odkrec krokowca i TPS do mycia sa specjalistyczne srodki,ropa jest dobra
jak mozna krokowy silnik czyscic? czy lepiej wymienic bo na wolnych cos mi troche nie rowno pracuje ale na sile nnie lubie wszystkiego wymieniac ale raczej rozbiore wszystko wiec moze dam rade jakos podczyscic
jak mozna krokowy silnik czyscic? w zasadzie czyscisz grzybek,wazne jest wyczyszczenie kanalu w przepustnicy
jak zagladalem dzis do niej po zdjeciu rury dolotowej to masakra ile na klapce i sciankach jest oleju i takiej mazi z kurzem wiec jak zrobie uszczelke pod klawiatura zmienie swiece to popatrze do tej przepustnicy co mam nadzieje poprawi troche osiagi silnika bo teraz dosc wolno wchodzi na obroty tylko nie jestem pewien czy to moze byc przyczyna jak myslisz?
Od pewnego czasu mam podobnie jak u Was z tym , że problem jest o tyle poważny (zwłaszcza stojac w korku), bo nie mam recznego i jak gdzieś pod ostrą górkę chce ruszyć to łapie muła i mi chce silnik zdławić, a nie chciałbym na kogoś najechać jak mi auto do tyłu zjedzie. Dodatkowo od kilku dni to mi w ogóle po zdjęciu nogi z gazu i przyhamowaniu, obroty niebezpiecznie nisko spadają. A i jeszcze jedno nie wiem, czy krokowy i w ogóle przepustnica w jakikolwiek sposób współpracują z zasilaniem LPG (chdzi mi o wpływ na działanie).
i w ogóle przepustnica w jakikolwiek sposób współpracują z zasilaniem LPG (chdzi mi o wpływ na działanie).

TPS czujnik położenia przepustnicy...u mnie po wymianie jest lepiej, bo to co wyczyniała Smoczyca przed było straszne...dławiła się przy dodawaniu gazu na LPG i potrafiła zgasnąć.
TPS czujnik położenia przepustnicy...u mnie po wymianie jest lepiej, bo to co wyczyniała Smoczyca przed było straszne...dławiła się przy dodawaniu gazu na LPG i potrafiła zgasnąć.

Ile ten TPS Cię kosztował Kupiłaś nowy, czy używkę Jak to jest wymiana i tyle ? Nic nie trzeba regulować, czy tam nie wiem, programować

Ile ten TPS Cię kosztował Kupiłaś nowy, czy używkę Jak to jest wymiana i tyle ? Nic nie trzeba regulować, czy tam nie wiem, programować

Używka z Nubiry, działa poprawnie, dałam z wymianą 100zł. Po wymianie (10 minut) sprawdza się komputerem czy wszystko jest ok, nic trudnego.
Prawie jak byk wychodzi że coś z paliwem nie tak, albo układ wtryskowy, albo co najbardziej prawdopodobne pompa paliwa... Ja bym zobaczyła najpierw czy nie łapie lewego powietrza gdzieś przez przewody paliwowe (czy nie są sparciałe) zdejmij wężyk od układu wtryskowego i zobacz jak sika paliwo po przekręceniu kluczyka i próbie odpalenia, może masz filtr paliwa zapchany bo jakiś syf zatankowałeś.....
Prawie jak byk wychodzi że coś z paliwem nie tak, albo układ wtryskowy, albo co najbardziej prawdopodobne pompa paliwa... Ja bym zobaczyła najpierw czy nie łapie lewego powietrza gdzieś przez przewody paliwowe (czy nie są sparciałe) zdejmij wężyk od układu wtryskowego i zobacz jak sika paliwo po przekręceniu kluczyka i próbie odpalenia, może masz filtr paliwa zapchany bo jakiś syf zatankowałeś.....

Wszystko ładnie tylko chyba przegapiłaś, że ja na LPG jeżdżę i objawy są takie same jak na Pb
To sprawdź przepływomierz
To sprawdź przepływomierz w leganzie go nie ma jest MAP sensor i MAT
To sprawdź przepływomierz w leganzie go nie ma jest MAP sensor i MAT

To nieco zmyliły mnie tego typu ogłoszenia --> http://www.samochody.moje...so_leganza.html
Przepraszam

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •