Graczem będąc…
mam pytanie do wlascieli leganz i nubir z silnikiem 2.0. A mianowicie zaczely mi sie pojawiac klopoty z ogrzewaniem i pojecalem do mechanika. On zauwazyl ze podczas dodawania gazu zbiornik wyrownawczy plynu chłodzacego wypelnia sie plynem do pelna, obroty spadaja plyn wraca do swojego stanu. On stwierdzil ze uszczelka pod glowica jest czesciowo uszkodzona i chwyta powietrze, i w ukladzie pojawia sie "poduszka powietrzna" co powoduje niegrzanie i wzrost poziomu plynu. I mam pytanie czy u Was tez sie tak dzieje, czy to jest normalne? dodam ze plynu nie ubywa, poziom oleju nie rosnie i mam gaz
http://daewooforum.pl/viewtopic.php?t=7329 Wyminalem uszczelki i korek zbiorniczka i jest ok. Pozdrawiam
tak wiem o Twoim temacie, czytalem go. Mi chodzi o to czy te objawy to "konczaca sie" uszczelka pod glowica? tak jak sugerowal mechanik
Problem z uszczelk± objawia się bardzo twardymi przewodami układu chłodz±cego nawet następnego dnia rano po odkręceniu korka ci¶nienie jest duże i strasznie syczy. Ja u siebie z pocz±tku też nie widziałem żeby płyn jako¶ ubywał ze zbiorniczka w spalinach białego dymu prawie nie było też wymieniałem korek i nic... okazało się jednak że uszczelka pod głowic± miała malutkie uszkodzenie i wystarczyło. Potwierdziła się diagnoza mojego mechanika który jako pierwszy tylko dotkn±ł przewodów i od razu powiedział "uszczelka".
Węże nam gietkie, naszcze¶cie To może w daewoo musi tak byc ze ten plyn sie "gotuje" w tym zbiorniczku?
Nie moze tak być i nie musi, płyn powinien byc na swoim miejscu w swojej temperaturze.
voltom, mechanik z prawdziwego zdarzenia wsadzilby do zbiorniczka wyrownawczego czujnik CO2 i odrazu by wiedzial czy to uszczelka czy nie.
dzieki Bradley nie wiedzialem ze sa takie metody. Jak gdzies pojade to poprosze o ten test
Dobry mechanik nie potrzebuje nawet czujnika, otworzy korek i spojrzy na moment wsysania płynu i będzie wiedział.