Graczem bÄdÄ câŚ
Witam wszystkich.
Wymienilem ostatnio plyn chlodzenia, stan w zbiorniczku pomiedzy min a max czyli taki jak powinien byc. podczas jazdy ladnie lapie temp. a wskaznik pokazuje ponizej srodkowej kreski czyli ok ale do kabiny dociera letnie powietrze pomimo ustawienia temp na max.
co to moze byc za przyczyna
prosze Was o rady
Nie wiem jak tam jest w twoim silniku ale może musisz odpowietrzyć układ, może w nagrzewnicy jest powietrze zamiast płynu
dzieki.
a moze mała podpowiedz jak to zrobic
termostat wymieniałem na wakacjach niestety zamiennik
u mnie strzalka leciutko ponad 2 kreską
ten sam problem powietrze nie leci za ciepłe
irys30 napisał/a
Odpowietrzenie powinno w zasadzie nastąpic przez korek w zbiorniczku wyrównawczym, a jak nie to po prostu odkręć korek i ściskaj wąż od chłodnicy, ten z lewej strony, który idzie do termostatu
niby proste
ale na cieplym czy zimnym silniku i czy na wylaczonym
A jak było przed wymiana płynu
Jesli posiadasz instalacjje gazowa , to sprawdz gumowe przewody które ida do nagrzewnicy czy sa gorace i porównaj je z przewodami które ida na parownik,
jesli sa tak samo gorace to zanczy ze gazownik nic nie spiepszył ,jesli na parownik jest cieplejszy to juz troche roboty bedzie (u gazownika).
Jesli temperatury sa takie same to wina moze byc po stronie nagrzewnicy,
-albo zakamieniona i przydało by sie płukanie
-albo jesli to nie pomoze to niestety wymiana
dzieki matias.
wczoraj poszperalem troche w archiwum na tan tamat.w wiekszosci to zprawa nagrzewnicy i po plukaniu bylo ok. wiec bede to musial zrobic
pytanko
czy jak wleje juz ten plyn czyszczacy uklad to bede musial wymienic caly plyn chlodzacy(wymienilem pare dni temu)
Cytat: czy jak wleje juz ten plyn czyszczacy uklad to bede musial wymienic caly plyn chlodzacy(wymienilem pare dni temu) po czyszczeniu tak
dzieki matias.
wczoraj poszperalem troche w archiwum na tan tamat.w wiekszosci to zprawa nagrzewnicy i po plukaniu bylo ok. wiec bede to musial zrobic
pytanko
czy jak wleje juz ten plyn czyszczacy uklad to bede musial wymienic caly plyn chlodzacy(wymienilem pare dni temu)
Pamietaj ze jak juz przepłukasz układ to podłacz wąz pod wejscie na nagrzewnice i czym mocniejsze cisnienie tym lepiej to z drugiej strony zobaczysz ile syfu i kamienia ci wypłynie,
bo jak tego nie zrobisz to ten kamien wczesniej czy puzniej wruci do nagrzewnicy
Powodzenia
pytanie do was jak będę czyścił nagrzewnice to musze ją wyciągnąć jak długo się to czyści ma ktoś manuala jak się dostac do nagrzewnicy
pozdro
[ Dodano: 2009-11-04, 20:47 ]
ehh nie zobaczyłem że tu o leganzę chodzi sorki ale jak ktoś ma manuala od lanosa to poproszę
dzieki za rady
w sobote zaleje sama nagrzewnice woda z octem i potem przeplukam ja woda pod cisnieniem i zobacze co z tege bedzie. slyszalem ze te srodki do czyszczenia moga pomoc ale i przy okazji moga sie pojawic jakies przecieki
u mnie jak wlałem środek do płukania układu chłodzącego to zaczęła chłodnica przeciekać
Cenziman nie wydaje mi się żeby to była tylko i wyłącznie wina środka czyszczącego. Może po prostu miałeś nagrzewnice dziurawą a środek czyszczący ją odkamienił i przy okazji jak kamień z dziury zszedł to po prostu zaczęło cieknąć. Jakoś mi się nie wydaje żeby odkamieniacz miał tendencję do pożerania metali.
Ja najpierw prubowałem wody z octem na samej nagrzewnicy, troche syfu sie wydostało ale dopiero jak wlałem srodek do czyszczenia chłodnic to ładnie wypłukało ja.
I jesli boisz sie o chłodnice to po co ja płukac
Zrub tak zalej nagrzewnice na noc srodkiem lub octem podwiaz weze do góry (wchodzacy i wychodzacy z nagrzewnicy w komorze silnika) i zostaw to na noc
rano pod cisnieniem woda
i zobaczysz ile kamienia wypłynie
czynnasc ta powtarzałem trzy razy i wkoncu zawitała sauna do autka
POWODZENIA
wlasnie planuje ja zalac ciepla woda z octem(kwaskiem bo tez o czyms takim slyszalem) i zrobic plukanie wada. jak sie domyslam waz po lewej(stojac przodem do auta) bedzie wlewowym do nagrzewnicy. dam znac jak poszlo
Najpierw sprawdzcie termostat - potrzena nasadka torx 10 - sam wklad 28 zł. u mnie był zakoamieniony - 87-102 st.C
dzieki za pomoc
plukanka octowa pomogla i teraz w autku cieplutko
Ale sprawdż termostat mnie się wydawał ok dopuki nie wyjałem i poruwnałem z nowym
dzieki za pomoc
plukanka octowa pomogla i teraz w autku cieplutko
To super
Witam.
Ja na forum pierwszy raz, się wypowiadam, a robię to dlatego, że też miałem problemy z ogrzewaniem w swojej leganzie. Wcześniej, kiedy espero mi nie grzało- wypłukałem nagrzewnicę bez jej wyciągania i zaczeło się piekiełko. Miałem nadzieję, że skoro w esperaku dało radę to z leganzą pójdzie równie gładko. Wypłukałem nagrzewnicę gorącym octem kilka razy i nie pomogło. Szukałem na forum różnych podpowiedzi i nie znalazłem nic co by pomogło.
Co się okazało- w naszych wozach przez nagrzewnicę płynie cały czas płyn, a regulacja temperatury odbywa sie takimi klapkami co dopuszczają i zamykają powietrze gorące i zimne. Kiedy rozebrałem tą konsolkę z pokrętłem od ciepła (ja mam wersję bez klimatronic) okazało się, że linkę da się jeszcze troszkę podciągnąć ponad to co pokrętło jest w stanie naciągnąć. Innymi słowy- kiedy miałem na maksa na czerwonej skali regulację- klapka nie domykała całkowicie zimnego powietrza i mieszała gorące tworząc w sumie letnie.
Co należałoby zrobić- dokopać się do tych klapek i sprawdzić, czy jakiejś uszcelki na przykład nie brakuje (jeśli wogóle tam są), lub chociaż należałoby wymienić linkę- ponieważ jest to wersja bez regulacji- absolutnie.
Co ja zrobiłem- otóż zabawiłem sie w MacGuwera i naciągnąłem pancerz linki tak, że po obu stronach zaprasowane końcówki "popuściły" po 3 mm. Okazało się, że teraz ładnie domyka sie klapka i leci gorącutkie powietrze. Pojawił się inny problem- po wkręceniu tego kółeczka regulacji na maksa- kółeczko cofało sie samo i znów letnie powietrze z ogrzewania. Cóż, rozebrałem ową konsolkę wyjmując kółeczko- jest tam taka sprężynka z kulką, które powodują blokowanie mwchanizmu- przy kręceniu jest efekt "przeskakiwania"- naciągnąłem tym razem sprężynkę i złożyłem całość. Efekt- ciepło- troszkę większy jest teraz opór w pokrętle od ciepła, ale nie przeszkadza to absolutnie.
Analogicznie do reklamy: zadowolenie- bezcenne.
Dwa słowa- jak dobrać się do linki- od frontu nic niezwykłego- zdejmujemy ramkę dookoła konsolki i radia, odkręcamy kilka wkretów i gotowe. Drugi koniec linki polecam wyciągac przez schowek- trzeba co prawda troszke pogimnastykować się, żeby ów schowek delikatnie rozmontować, ale dostep potem jest rewelacyjny.
Przepraszam za długą wypowiedź- chciałem dokładnie ująć sprawę dla osób, którym płukanka i termostad nie pomogły i zastanawiają sie co jeszcze może powodować niedogrzewanie leganzy w środku.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich użytkowników DU!!!
Niech moc będzie z Wami!!!
