ďťż

Graczem będąc…

Witam Szanownych Forumowiczów.
Zdaje się, że czeka mnie wymiana cieknącej maglownicy. Stąd też moje pytania do posiadaczy autek ze wspomaganiem hydraulicznym:
1. Oddać do regeneracji? (pewnie dają wtedy gwarancję, ale to jakieś 500 trzeba wyłożyć)?
2. Kupić zestaw naprawczy (ok 120 zeta) i bawić się w to samemu?
Czy może:
3. Kupić z auta na części (tylko jaka jest gwarancja, że to co kupię będzie lepsze niż mam)?
Zaznaczam, że mam znajomego mechanika, który może dużo pomóc. Ale jak sam twierdzi dobrać się do tego paskudztwa w ledze jest ciężko.
Pozdr.


Jeśli cieknie u góry przy wejściu kolumny kierowniczej to poszukaj na forum bo opisywałem jak to uszczelnić. Godzinka roboty i po krzyku, i nic nie trzeba wyciągać.
zalezy od usterki. u mnie juz tak ciekla ze splywal zbiornczek na dzien. Ja nie zdecydowalem sie na regeneracje u fachowca akrobaty, z polroczna gwarancja tylko za podobna cene kupilem regenerowana z inter-cars. odpkuac narazie smiga Pozdrawiam.

ps: uzywaniej nie kupuj, bo mozesz miec zonka i za chwile ta tez ci sie zepsuje
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •