Graczem bÄdÄ câŚ
Witam
Wczoraj wrocilem z trasy nadmorskiej i w czasie jazdy, po przejechaniu ok 300km zauwazylem, ze przy jezdzie z predkoscia bliska 100km/h kierownica zaczyna drgac w prawo i lewo. Dzieje sie tak rowniez przy przyspieszaniu i hamowaniu silnikiem przy tych predkosciach.Przy tym da sie slyszec na zewnatrz delikatne stukanie jakiegos metalowego "drucika", nie wiem jak to okreslic...
Pytanie co padlo i gdzie szukac przyczyny takiego stany rzeczy?
Przekladnia? koncowki drazkow? wachacze? tarcze i klocki hamulcowe?
Wczesniej tego niebylo...
A'propos jesli padnie na tarcze i klocki to jakie najlepiej kupic (firma)?
Z prostszych rzeczy możesz sprawdzić felgi, u mnie były tak pogięte że przy większych prędkościach mocno drgała mi nawet wskazówka prędkościomierza. W Łodzi prostowanie 35zł/szt.
tarcze i klcoki odpadaja,bo jak kiera drga równiez bez hamowania to niebedzie to,trzeba przegladnac zawieszke z przodu,moze byc koncówka drązka,wachacz,moze cos z oponami,moze sa niewywazone?