Graczem bÄdÄ câŚ
Witam mam problem z matizem,slysze jakies"metaliczne" jakby przycieranie wydobywajace sie z silnika szczegolnie gdy dopiero go odpale ale nawet jesli jest cieply,moj mechanik nie wie o co kaman podobno pasek rozrzadu moze przycierac o oslone lub cos podobnego w efekcie czego moze sie przetrzec i wtedy wiadomo kicha,,samochod jest z pewnych rak mial wymieniany walek rozrzadu i nie wiem czy rozrzad tez(wlascicielem byla kobieta:-)ma dopiero 71 tkm,moze wystarczy wymienic rozrzad i bedzie git,moze zna ktos mechanika w Bydgoszczy ktory nie jest drogi a zna sie na matizach,koledzy jesli mial ktos cos podobnego to rowniez prosze o kontakt pozdrawiam
podobno pasek rozrzadu moze przycierac o oslone lub cos podobnego moze i tak ale wtedy nie byloby to metaliczne brzmienie predzej napinacz mial wymieniany walek rozrzadu i nie wiem czy rozrzad tez(wlascicielem byla kobieta:-)ma dopiero 71 tkm rozrzad zmienia sie co 60kkm jesli nie wiesz czy byl zmieniany to zmien
Witam.Możliwe ze konczy Ci sie pasek napedowy alternatora.Gubi zęby i hałasuje.
W moim matizie dłuższy czas hałasował az wkoncu chrobotanie było głośne tez w pierwszej
kolejnosci postawiłem na rozrząd bo to były takie metaliczne odgłosy dokładnie jak
opisujesz.Zrzuć pasek od alternatora i zobacz czy przestanie halasowac przebieg też pasuje
u mnie pasek strzelił przy 74.000.
do matiza nietrzeba specjalnego mechanika,auto jak kazde inne,moze to byc paskiem altka tak jak kolega powyzej pisze,zrzuc pasek to sie przekonasz,moze byc rozrzadem,nikt tu niewywrózy z fusów