ďťż

Graczem będąc…

Witam,
Proszę o pomoc....
Coś mi strasznie stuka w moim matizie - im większa przędność tym głośniej i szybciej. Wahacze i przeguby są wymienione. Cóż to może być??


Przód czy tył? Skąd słychać te stuki? Na prostej drodze rozumiem stuka?
przeważnie na wertepach czy na prostej drodze tez?
przód, na prostej drodze turkocze jak mały traktor stukanie zaczyna się od 40 km/h


To prawie jak wróżenie z fusów..
moje auto to auto orkiestra ja już nie mam pomysłów... a w dodatku teraz zaczął mi piszczeć - to chyba pasek klinowy...
Jeżeli przy zwiększaniu prędkości, ruszaniu czy skręcaniu to stawiał bym jednak na te przeguby. Musisz posprawdzać czy osłony nie popękały. Podnieś na lewarku potrzęś kółkiem może usłyszysz skąd dobiega hałas.
tylko ja miałam wymieniane przeguby miesiąc temu...
to stawiał bym jednak na te przeguby.

Koleżanka napisała, że stukanie wzrasta wraz z prędkością. Więc ja też bym obstawiał coś w układzie przeniesienia napędu np. przeguby. To że zostały wymienione to nie znaczy że dobrze zostały zamontowane.
nie wziełałm pod uwage tego, że mechanik mógł źle zamontować... to by miało sens...
ale które przeguby wymieniała koleżanka? niechce sie mi wieryc zeby mechanik cos zpaprał,jak tak to auto by staneło rzeczywiscie stukanie narasta wraz z predkoscia? łozyska sa ok?
wymieniali wahacze i przeguby całe łączenie, łożyska wymieniałam tylko tylnie...
a zaciski niehałasuja czasem?
No to wymien z przodu i problem z glowy. A nie masz tak ze czujesz jakby ci lekko blokowalo kola? Ja mialem tak rozwalone z lewej strony az kolo sie blokowalo
A czy na kierownicy są wyczówalne drgania podczas jazdy???
JEśli tak to czy są one rytmiczne czy raczej haotyczne i czy ich częstotliwość narasta wraz ze wzrostem prędkości???
Czy drgania te występują podczas jazdy na wprost czy przy skręcaniu???
CZy natężenie siły drgań zmienia się podczas hamowania???
Hałas od łożysk jest charakterystyczny i dobry mechanik po kilkuset metrach jazdy od razu rozpozna. Ja jak miałem z tyłu zużyte łożyska to myślałem ze jadąc autostradą mi głowę rozsadzi od takiego wibrującego cyklicznego hałasu. Dodatkową cechą charakterystyczną było to, iż powyżej 100 km/h tj te wibracje z powodu prędkości jakby zanikały i stawały się "cichsze ", natomiast przy predkosci 60-70 km/h osiągały apogeum. A z tyłu to się praktycznie nie dało siedzieć tak głośno było. O słuchaniu radia można było zapomnieć. Więc jeśli hałas wzrasta wraz z prędkością to łożyska można by wymienić.

A jesteś pewna że wymienili te łożyska chociaż z tyłu ? Stwierdzenie hałasu przy pomocy forum może być trudne... Moim zdaniem jeśli robi to znajomy to można dalej powoli szukać przyczyny a jeśli mechanik to pierwszą rzeczą którą bym zrobił, to bym go zmienił.
no właśnie nic nie drga... tylko stuka - huczy... nie nasila się przy skrecaniu, od 40 km/h im większa prędkośc tym głośniej i szybciej wydaje ten "dźwięk"
przód, na prostej drodze turkocze jak mały traktor stukanie zaczyna się od 40 km/h

Łożysko z przodu. Wymienić i po sprawie.
W takim razie, skoro nic nie drga, a huczy to też obstawiałbym łożyska
Jesteście Genialni!!! Dziękuje bardzo za pomoc!!! Wymieniłam łożysko i jeździ jak tak lala sama przyjemność Jeszcze raz dziękuje! ;*
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •