Graczem bÄdÄ câŚ
Witam. Mam Matiza z 2004 wersja Impuls z przebiegiem 90 tyś km. benzyna/gaz (gaz założony w 2006 r.). Problemy są takie - rano odpala bez problemu, pochodzi chwilę na benzynie i przełączam na gaz i w tym momencie gwałtownie spadają obroty i albo gaśnie silnik albo nierówno pracuje (skacze jakby go chciało wyrwać). Po 2 minutach wszystko wraca do normy, ale jak wyjadę z garażu na drogę to na pierwszym skrzyżowaniu samochód gaśnie (bez względu na to czy jadę na gazie czy benzynie), a odpalenie go graniczy z cudem(muszę się męczyć ok. 10 minut). Po przejechaniu np. 20 km. gdy silnik jest rozgrzany nie mam takich problemów.
a jaką masz instalację gazową, która generacja
Jest to III generacja.
masz ustawioną za niską temperaturę przełączania na gaz jedź do gazownika żeby podniósł i powinno być po problemie, mnie na 30 stopniach przełącza się idealnie .. ale to nie reguła ..
Ale na gaz przełącza idealnie bez żadnych problemów.
tak ale jest za mała temperatura reduktora i stąd prawdopodobnie te problemy, reduktor musi mieć pewną temperaturę żeby poprawnie pracować .. i od razu najlepiej regulację zrobić i powinieneś mieć problem z głowy ..
A czy to wyeliminuje problem jazdy na benzynie?
a jaki masz problem z jazdą na benzynie
Witam. Mam Matiza z 2004 wersja Impuls z przebiegiem 90 tyś km. benzyna/gaz (gaz założony w 2006 r.). Problemy są takie - rano odpala bez problemu, pochodzi chwilę na benzynie i przełączam na gaz i w tym momencie gwałtownie spadają obroty i albo gaśnie silnik albo nierówno pracuje (skacze jakby go chciało wyrwać). Po 2 minutach wszystko wraca do normy, ale jak wyjadę z garażu na drogę to na pierwszym skrzyżowaniu samochód gaśnie (bez względu na to czy jadę na gazie czy benzynie), a odpalenie go graniczy z cudem(muszę się męczyć ok. 10 minut). Po przejechaniu np. 20 km. gdy silnik jest rozgrzany nie mam takich problemów.
Sprawdzałeś kody błędów komputera?
Byłem u mechanika i powiedział, że mam za duże luzy na zaworach . Wyregulował i wszystko oki . Dzięki za wszystkie podpowiedzi .