Graczem będąc…
Witam
Mam problem od regulacji zaworow silnik w moim Matizie chodzi jakby w traktorze jutro nagram audio;/.
Ostatnio w nim robilem:
124 900 REGULACJA GAZU, CZYSZCZENIE SWIEC, KABLI, KOPULKI I PALCA
125 900 NOWE SWIECE NGK
126 200 NOWE WACHACZE L+P+SRUBY, NOWE KONCOWKI DRAZKOW PRZOD L+P, NOWE SPRZEGLO, NOWY PASEK ALTERNATORA, NOWY PASEK ROZRZADU+NAPINACZ, NOWY REGULATOR NAPIEC+SZCZOTKI+RENOWACJA ALTERNATORA, USTAWIENIE ZBIEZNOSCI +KIEROWNICY NA PROSTO,INSTALACJA HALOGENOW,
126 350 NOWA ORYGINALNA KOPULKA I PALEC, REGULACJA ZAWOROW, PRZEGL¡D 4.12.09
126 500 NOWE KLOCKI HAMULCOWE PRZOD
Obecnie ma 127 900. Olej tak okolo 1-2L na 10-13tys km. a czasem lubie mu przytrzymac wysokie obroty np. pod gorke, a jezdzi na gazie to trzeba redukowac.
Czekam na opinie
Pozdrawiam
dodam ze jedzi normalnie przyspiesza itd tylko niepokoi mnie ten "inny" glos serca w nim. a tak inaczej brzmi od regulacji zaworow
poduszka pod silnikiem...
lanek mi tez jak dizel chodzil, po wymianie poduszek cichutki ;]
skoroo od regulacji tak chodzi to dobrze ta regulacja zosta³a zrobiona?
W³asnie -bedzie chodzi³ jak ursus, je¶li luzy zaworów sa inne niz wskazuje fabryka
winowajca byla obudowa alternatora ktora z czasem (grzejnik) sie rozsypala i skrzywila smiglo jedno i obcieralo.