Graczem bÄdÄ câŚ
No i stało sie cos czego mozna by sie bac.......... wczoraj jadac do dziewczyny jakby nigdy nic redukuje przelozenie do 2 i wtedy ciach , drazek jak na sprezynie wraca na luz , tak ze dwa razy i nic wiec rura i na trójke. Kiedy dojechalem juz do niej okazalo sie ze 2 i wsteczny dzialaja tak samo . dociaga sie drazek i tak jakby tam byla sprezyna....ciach do luzu, biegu nie ma. Jak wracalem do domu 4 jeszcze dzialala ale teraz jeswt z nia podobnie tyle ze czasem zalapie. Podjechalem dzisiaj d o mechanika , on mial chwilke i pobawil sie linkami i nic. PRZEBIEG AUTA 98000:[ powiedzial ze po nowym roku ma czas i wtedy mam podjechac on ja wyciagnie ale pewnie skrzynia do wymiany powiedzial cytuje ,, to moze byc jakas pierdola , a moze byc cos powaznego lacznie z wymiana skrzyni". Nie wiem co o tym myslec. Prosze niech mnie ktos pocieszy. Ile to wszystko w przyblizeniu moze przy najgorszym wariancie kosztowac . Albo samo wyjecie i wlozenie skrzyni:/ Znacie kogos w lodzi kto jest dobry i sie na tym zna?????
Prosze o pomoc
Jesli nikt nie wie co to moze byc to chociaz powiedzcie mi jaki moze byc koszt wyjecia i wlozenia skrzyni ?? I czy mechanik policzy sobie cos extra jak odrazu sprzeglo wymienie bo chyba lepiej tak niz czekac az sie rozlozy
Jak ma wyjeta skrzynie to juz dla niego nie zrobi zadnej roznicy przy wymianie sprzegla Sa skrzynie gdzie nie trzeba wyjmowac calej skrzyni przy zmianie sprzegla, a sa takie, ze trzeba ja zdejmowac. Pewnie policzy sobie ze 3 stowki za robocizne + 2 stowki za sprzeglo kompletne no i wariant optymistyczny, ze to tylko pierdolka padla. Takze optymistycznie w 600zl powinienes sie zmiescic.
Ale trzy stówki za wyjęcie i włożenie skrzyni czy tylko za wyjęcie ?? Bo nie wiem czy juz sie zaporzyczac czy starczy mi wlsanych srodków natrazie. Ja to opstawiam ze skrzynia jest do wymiany
Za operacje wlozenia i wyjecia 300zl. Bo tyle mniejwiecej biora za wymiane sprzegla, gdzie trzeba wyjac skrzynie. Musisz pojechac do jakiegos mechanika i sie spytac ile biora za wymiane skrzyni.
Ja akurat zrobie to z bratem bo bede za niedlugo wymienial skrzynie z 4b na 5b w moim Opelku
No to mniej niz myslalem. DZieki Bradley
JA tez myslalem z kumplem nad wymiana samodzielna ale niestety nie mamy dostepu do kanalu ani podnosnika . A wiadomo jak bez tego robi sie takie rzeczy, raczej tygodnie niz dni
Wydaje mi się, że wcale nie trzeba wyjmować skrzyni biegów bo objawy masz dokładnie takie jak ja miałem w matizie jak poszło mi cięgno do zmiany biegów. Koszt to koło 100zł a wymienić możesz dość łatwo samemu (max godzina roboty) albo do pierwszego lepszego mechanika za grosze.
No niby mozliwa jest taka usterka ale ja juz bylem u mechanikow i stwierdzili ze bez wyjecia to nic nie zrobia. Gosciu reka i kluczem probowal po podniesieniu maski kiedy ja przezucalem biegi pomoc ale tez nie dalo rady. Gdyby to bylo cos takiego to chyba by zauwazyl
Ja tylko mówię że objawy są identyczne jak u mnie były. Cięgna wymieniałem już dwa razy za każdym razem było identycznie, najpierw problem z dwójką, potem dochodził wsteczny i na koniec czwórka. górne biegi zazwyczaj dało się wbić, pamiętam jak jechałem 40km na 1,3,5 biegach:-) Dolne odbijały się jak sprężynka. Może mechanik nie widział nigdy takich objawów, może mało matizów naprawia:-), a może chce cię naciągnąć bo sama wymiana cięgien to zbyt tania sprawa. W każdym bądź razie święta są więc życzę Ci żeby było to tylko cięgno(kupuje i wymienia się je w komplecie dwie sztuki połączone takim mocowaniem.
To chyba popularna usterka w Matizach bo na allegro jest skrzynia, ktora ma podobne objawy: problem z 2, 4 i wstecznym
A czy do wymiany tych ciegien trzeba zdejmowac skrzynie Gdzie mozna ich szukac tak zebym mogl cos wiecej powiedziec tym smiesznym mechanikom. A co do trasy to ja pokonalem 25 km na tej skrzyni :] wracalem od dziewczyny a raczej musialem wracac
Nie musisz zdejmować skrzyni. Te cięgna łączą drążek zmiany biegów ze skrzynią więc wystarczy odkręcić tą plastikową osłonkę pod lewarkiem (3 wkręty) i masz wszystko na wierzchu. Od strony silnika nic nie musisz zdejmować da się tam sięgnąć jest to o ile pamiętam podłączone od góry do takich ruchomych części skrzyni. Mam nadzieję że w miarę jasno piszę.
Ale czy bez zdiecia oslony pod lewarkiem da sie zaobserwowac ich zurzycie lub cos Czy mechanik nie kapnol by sie odrazu ze to ciegna jak podjechalem do warsztatu to mechanik kazal mi zmieniac biegi a sam pod maska grzebal i staral sie cos zrobic czy mozliwe ze wtedy cos przy tym robil CZy raczej mam szukac innego mechaniora :]
Możesz to w dwie osoby łatwo sprawdzić bez zdejmowania nawet tej osłonki. Po jej zdjęciu zobaczysz cięgna w kołnierzach więc wzrokowo w ten sposób nie da sie tego zbadać ale w dwie osoby zróbcie tak: jedna wrzuca biegi oczywiście natomiast druga musi wyczaić gdzie do skrzyni są podpięte te cięgna (bardziej z prawej strony za silnikiem oczywiście) i jak już zobaczy czym te cięgna poruszają to niech sprawdzi czy wbijanie 2 lub wstecznego powoduje jakiś ruch tego mechanizmu, powinien reagować tylko na ruchy drążkiem w lewo prawo i do góry, a pozostałe wcale lub słabo.
tak wyglądają te cięgna
czyli oni to sprawdzili bo wlasnie tak robilismy kiedy u nich bylem ... Podejrzewam ze skrzynka jest do wymiany.... A te koszty bola szczegolnie po swietach
witam wszystkich, mam nieciekawą sytuację w matizie podczas zmiany biegów, a dokładnie chodzi o to że podczas jazdy gdy redukuję z 5 na 4 to nie mogę wbić 4 muszę dopiero skierować max drążek w stronę 3 i dopiero da się wbić 4 to samo dotyczy się 2 gdy redukuje z 3 wtedy też muszę skierowąc drążek tak jak bym chciał wbić 1 i dopiero wbijam dwójkę i ta sytuacja tak samo wygląda gdy ruszam z miejsca to też te dwa biegi nie chca mi wchodzić (chyba że szybko redukuje to wchodzą) i muszę robić to co napisałem powyżej, z początku tylko miałem problem z wbiciem 2 teraz dołączyła i 4, jeżeli ktoś miał podobną sytuację lub się orientuje w tym temacie byłbym dozgodnie wdzięczny za wszelkie wskazówki aby rozwiązać ten problem, pozdrawiam
witam ja ma to samo jak u swojego juz t o naprawiles to daj znac co to bylorobimis,