Graczem bÄdÄ câŚ
Witam kolegów
Hałasuje mi łożysko przednie od strony pasażera. (przebieg matizka 45tys.km). I tu mam mały dylemacik.
Czy zastosować tu zasadę jak w przypadku amortyzatorów, sprężyn itp. - wymieniamy zawsze parami, bez względu na to, w jakim stanie jest drugi element na drugim zawieszeniu?
Czy wystarczy wymienić tylko hałasujace łożysko?
Z góry dziekuje za odpowiedź.
wymien tylko te które ci hałasuje,na łóżysku nieoszczedzaj,w matizie sa specyciczny problem przednich łożysk,jak mechanik zna problem ogarnie bez problemu wymiane
Dzięki za radę, wymienię te które hałasuje. Po zaciągnięciu języka i sprawdzeniu ofert w sklepach i w internecie mój wybór padł na łożysko w Inter Cars marki KANACO. Podobnież jak mówił znajomy japońskie i dobrej jakości.
Co o tym wyborze sądzicie?
Po za tym czytając na forum wypowiedzi na inne tematy stwierdziłem, że czas na regulacje zaworów. Kupiony był ze stanem 30tys. km i zapewne poprzedni właściciel nie robił regulacji zaworów, a matizka silnik coś jakby trochę głośniej zaczął pracować.
Co o tym wyborze sądzicie?
Obstawiam na SKF.
[ Dodano: 2009-04-14, 20:03 ]
stwierdziłem, że czas na regulacje zaworów. Kupiony był ze stanem 30tys. km i zapewne poprzedni właściciel nie robił regulacji zaworów
A niby po co miał regulować zawory w prawie nowym silniku?
Silnik Matiza ze stanem licznika 45tyś km. nie wymaga regulacji zaworów.
[ Dodano: 2009-04-14, 20:05 ]
Cytat: silnik coś jakby trochę głośniej zaczął pracować.
Sprawdz układ wydechowy-złącze elastyczne np.
Co o tym wyborze sądzicie?
Obstawiam na SKF.
[ Dodano: 2009-04-14, 20:03 ]
stwierdziłem, że czas na regulacje zaworów. Kupiony był ze stanem 30tys. km i zapewne poprzedni właściciel nie robił regulacji zaworów
A niby po co miał regulować zawory w prawie nowym silniku?
Silnik Matiza ze stanem licznika 45tyś km. nie wymaga regulacji zaworów.
[ Dodano: 2009-04-14, 20:05 ]
Cytat: silnik coś jakby trochę głośniej zaczął pracować.
Sprawdz układ wydechowy-złącze elastyczne np.
to kto te zawory wyreguluje? kolego miałes matiza,dlaczego tak piszesz? matiz niema hydraulicznych popychaczy,redulacja jest taka jak w maluchu,sróbka z nagwintowanym trzpieniem,książka serwisowa nakazuje reglulacje co 20kkm,na gazie czesciej z życia znam ze ludzie niereguluja zaworów,no chyba ze auta serwisuja. i nietylko matiz i stare polonezy i maluchy podlegaja okresowej rtegulacji zaworów,wiele silników Hondy ma mechaniczna reulacje zaworów dodam ze jazda z klepiacym,i zaworami w dłuższej mecie może spowodowac uszkodzenie wałka rozrzadu,dzwigienek zaworowych i itp...
to kto te zawory wyreguluje? kolego miałes matiza,dlaczego tak piszesz? matiz niema hydraulicznych popychaczy
A gdzie tak napisałem ?
aseramati napisał:
Silnik Matiza ze stanem licznika 45tyś km. nie wymaga regulacji zaworów.
nienapisałes nigdzie,ale napisąłes ze zawory niepodlegaja regulacji,skoro według ciebie niepodlegaja to znaczy ze luz musi byc jakos kasowany
NAPISAŁEM ze stanem licznika 45tyś km. a nie że wcale. Czytaj dokładnie to co piszę.
A w ksiązce jest napisane: sprawdzić i w razie potrzeby: wyczyścic,ustawić,wymienić. A nie że trzeba regulować co 20tyś.
Przy tak małym przebiegu rzeczywiście nie ma co regulować no bez przesady Panowie! U mnie w Lanosie jest przebieg 95000 i nic do tej pory nie regulowałem. Skoro silniczek cyka to po co tak wkładać paluchy???
U mnie w Matizie (czyli teraz u Mamy) jest już na liczniku ok. 80tyś i zaworów nikt nie tykał a silnik jest jak nowy.
[ Dodano: 2009-04-14, 21:11 ]
Skoro silniczek cyka to po co tak wkładać paluchy???
No własnie to podstawa.
Przepraszam za OT.
Przy tak małym przebiegu rzeczywiście nie ma co regulować no bez przesady Panowie! U mnie w Lanosie jest przebieg 95000 i nic do tej pory nie regulowałem. Skoro silniczek cyka to po co tak wkładać paluchy???
no i akurat niemusisz paluchów wkladac bo lanos ma popychacze hydrauliczne,jest zasadnicza różnica miedzzy cykaniem a klepaniem zaworów
Ale się tej hydrauliki uczepiłeś popychacze hydrauliczne przerabiałem 7lat temu u siebie w Fiacie CC.
NAPISAŁEM ze stanem licznika 45tyś km. a nie że wcale. Czytaj dokładnie to co piszę.
A w ksiązce jest napisane: sprawdzić i w razie potrzeby: wyczyścic,ustawić,wymienić. A nie że trzeba regulować co 20tyś.
zgadza sie,w tym przypadku mamy do czynienia z regulacja,byłem na przegladzie gwarancyjnym po 20kkm,pierwsze co robili to regulowali zawory,ale jedne ASO drugiemu ASO niejest równe, nieokłamujmy sie ale później z takich dywagacji ze jak nieklepie to po co ruszac rodza sie opinie takie ze matiz ma słaby rozrzad,ze padaja szybko wałki rozrzadu i itp, nie wszyscy maja to samo na mysli myslac o cykaniu zaworów
byłem na przegladzie gwarancyjnym po 20kkm,pierwsze co robili to regulowali zawory
Salon musi z czegoś zyć
wiadomo ze nie za darmo,ale robote zrobili regulacja zaworów nic skomplikowanego,raz na 20kkm warto wyregulowac,zreszta nikogo niebede namawial,każdy robi jak chce
Przy tak małym przebiegu rzeczywiście nie ma co regulować no bez przesady Panowie! U mnie w Lanosie jest przebieg 95000 i nic do tej pory nie regulowałem. Skoro silniczek cyka to po co tak wkładać paluchy???
no i akurat niemusisz paluchów wkladac bo lanos ma popychacze hydrauliczne,jest zasadnicza różnica miedzzy cykaniem a klepaniem zaworów A no
Wracając do tematu łożysk
To też zakupiłem kanaco (H10050) zobaczymy po montażu co z tego bedzie.
Czytając wasze posty to jestem pewien obaw
Najwyżej mechanikowi się dostanie jak coś schrzani