Graczem bÄdÄ câŚ
Witam!
Jakiś czas temu (pisałem już o tym) sprzęgło w moim Matizie zaczeło lekko szumieć (przy użyciu) - słychać to było tylko w czasie, kiedy nawiew był wyłączony,więc jakoś mi to nie przeszkadzało zbytnio. Problem zgłosiłem tutaj i dowiedziałem się, że sprzęgło będzie trzeba wymienić, bo się po prostu zużywa, tę diagnozę potwierdził mechanikw rodzinnym mieście, powiedział, że jeszcze trochę kilometrów można przejechać ale wypadałoby już się za wymianą rozejrzeć. Mało ostatnio jeździłem, więc trochę to odwlekłem w czasie (i mam za swoje)
Dzisiaj po zatankowaniu na stacji benzynowe przy ruszaniu zauważyłem, że samochód wydaje z siebie słyszalny pisk, a jednocześnie pedał sprzęgła się... schował (to znaczy jest w pozycji, jaby był cały czas wciśnięty - linka raczej nie pękła bo pedał stawia jakiś opór ale dopiero przy samej podłodze) jednak nie mogę wrzucić żadnego biegu (dobrze, że auto jest na luzie, to przynajmniej mogę teraz samochód odholować). Moim zdaniem padło sprzęgło (definitywnie) ale czy mogło przy okazji paść coś jeszcze? Skoczyłem przy okazji do mechanika, niestety będę musiał trochę poczekać, jednak polecił mi sprzęgła firmy Valeo w cenie >400zł; na allegro znalazłem takie w cenie od 130-200,niby orginalne ale... mam wątpliwości (jak to z nimi jest - osobiście wolałbym oszczędzić te kilka stówek ale chłamu też pakować do auta nie chcę).
No i ostatnie pytanie - czy możecie mi polecić jakiś dobry warsztat w Gdańsku z konkurencyjnymi cenami (i uczciwym szefem, który nie oskubie mnie do suchej nitki )na tego typu usługi (zmiana sprzęgła), bo zauważyłem, że koszt jego wymiany jest skrajnie różny u tych kilku mechaników, których pytałem?
dziwne ja za sprzęgło ,,V,, do Lanosa dałem 320zł komplet + 100 wymiana oleju i uszczelki i robocizna to do Matiza powinno być taniej
Ja w sklepie daewoo kupilem cały komplet za 142 azłote tj: łożysko oporowe , docisk i tarcze sprzęgła. Za wyjęcie skrzyni i włóżenie wraz z wymianą sprzegła zapłaciłem 250 złoty.
Cennik z Łodzi.
Witam!
Jakiś czas temu (pisałem już o tym) sprzęgło w moim Matizie zaczeło lekko szumieć (przy użyciu) - słychać to było tylko w czasie, kiedy nawiew był wyłączony,więc jakoś mi to nie przeszkadzało zbytnio. Problem zgłosiłem tutaj i dowiedziałem się, że sprzęgło będzie trzeba wymienić, bo się po prostu zużywa, tę diagnozę potwierdził mechanikw rodzinnym mieście, powiedział, że jeszcze trochę kilometrów można przejechać ale wypadałoby już się za wymianą rozejrzeć. Mało ostatnio jeździłem, więc trochę to odwlekłem w czasie (i mam za swoje)
Dzisiaj po zatankowaniu na stacji benzynowe przy ruszaniu zauważyłem, że samochód wydaje z siebie słyszalny pisk, a jednocześnie pedał sprzęgła się... schował (to znaczy jest w pozycji, jaby był cały czas wciśnięty - linka raczej nie pękła bo pedał stawia jakiś opór ale dopiero przy samej podłodze) jednak nie mogę wrzucić żadnego biegu (dobrze, że auto jest na luzie, to przynajmniej mogę teraz samochód odholować). Moim zdaniem padło sprzęgło (definitywnie) ale czy mogło przy okazji paść coś jeszcze? Skoczyłem przy okazji do mechanika, niestety będę musiał trochę poczekać, jednak polecił mi sprzęgła firmy Valeo w cenie >400zł; na allegro znalazłem takie w cenie od 130-200,niby orginalne ale... mam wątpliwości (jak to z nimi jest - osobiście wolałbym oszczędzić te kilka stówek ale chłamu też pakować do auta nie chcę).
No i ostatnie pytanie - czy możecie mi polecić jakiś dobry warsztat w Gdańsku z konkurencyjnymi cenami (i uczciwym szefem, który nie oskubie mnie do suchej nitki )na tego typu usługi (zmiana sprzęgła), bo zauważyłem, że koszt jego wymiany jest skrajnie różny u tych kilku mechaników, których pytałem?
Wiesz... ja bym nie odwlekał Kiedyś jakiś tydzień przed wyjazdem nad morze na urlop też mi coś skrzypiało. Pojechałem do mechanika i gościu mi powiedział, że on by jeszcze poczekał i żeby teraz nie wymieniać bo może przestanie skrzypieć.
Więc zabrałem się po paru dniach i wyruszyłem na wyspe Wolin . Jechałem przez trójmiasto i mniej więcej 30-40 km za nim coś mi nagle zaczęło warczeć przy wciskaniu sprzęgła. No niestety okazało się, że trzeba je było wymienić w najmniej odpowiednim momencie - czyli wyjezdzie urlopowym.
Wiec jesli nie chcesz byc zaskoczonym w najmniej oczekiwanym momencie to wymieniaj od razu
No i jeszcze jedno. VALEO - hmmm ja bym nie brał.
Witam! Na temat napraw samochodów mało się znam lecz chciałem sie zapytac o to czy:
-bieg '1' raz wchodzi lekko raz bardzo ciężko (aż takie chrupnięcie jest)
-jak wejdzie jedynka to reszta biegów wchodzi bez problemu
-czasem przy wrzuceniu wstecznego jest takie szarpnięcie
-jeśli '1' nie chce wejść to po kilkakrotnym puszczaniu i wciskaniu sprzęgła nie ma zadnych efektów, mozna jedynie popróbować na '2' i wtedy na'1'
Znajomy mowi że to zależy jak ustawi się sprzęglo i to moze byc wina docisku i tarczy.
Ogólnie najwiecej problemów mam z '1'
U mnie w matizie jedynka chodzi bardzo lekko, żadnych problemów ze wrzuceniem biegu. Podczas zimy przy bardzo niskich temperaturach były problemy, czasami coś "chrupnęło" jak wchodził bieg, ale problem minął jak się ociepliło.
U mnie przy bardzo niskiej temp. ok -10 do -15 sprzęgło po wcisnieciu wogole nie odbijało od 'dechy'
a jaki przebieg ma auto?a na jakiej wysokosci jest pedal od sprzegła?spróbuj podciagnac linke od sprzegla bo, prawdopoodobnie sprzeglo ci niewysprzegla do konca.