ďťż

Graczem będąc…

Witam,
mechanik wykrył w moim matizie niskie ciśnienie w jednym z cylindrów. Okazało się, że jeden z zaworów ssących był zawieszony. Jakoś go naprawił, że zaczął działać ale mimo że ciśnienie trochę wzrosło nie jest tak jak powinno być. Auto nadal źle pracuje. Podejrzewam, że nie ma co czekać za długo na to aż zawór sam się dotrze tylko trzeba go wymienić. Trzeba do tego niestety zdjąć głowicę i tu jest moje pytanie. Czy jak mechanik zdejmie głowicę to czy trzeba ją splanować i wymienić uszczelkę pod głowicą od razu? Nie chciałabym aby użycie starej uszczelki spowodowało jakieś nieszczelności. Wolałabym też nie narażać się na dodatkowe koszty. Nie znam się na budowie głowicy i nie wiem za bardzo jak się wykonuje taką naprawę. I jeszcze jedno, chcę wyregulować instalację gazową w tym aucie, czy mam z tym czekać do wymiany zaworu? Czy to ma jakieś znaczenie w jakiej kolejności bym to zrobiła?


jak wyciaga głowice,uszczelka obowiazkowo nowa,co do planowania,przydałoby sie troche splanowac a jak nie to psrawdzic płaszczyzne głowicy,co do zaworów,jak juz robic to dobrze,wymien wszystkie,razem 6,do tego uszczelniacze zaworowei,sprawdziłbym prowadnice zaworowe,a na walnietym zaworze który sie niedomykał prowadnice pasowałoby wymienic,a gaz wyregulowac dopiero po remoncie
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •