Graczem będąc…
Witam wszystkich serdecznie, zarejestrowa³em siê tutaj poniewa¿ chcê przestrzec posiadaczy matizów przed pewnym bublem, pewna w³oska firma oferuje w miare tanie wahacze na przód do matiza [50z³/szt].
Zacze³o siê od po¶lizgu i skrzywienia oryginalnego wahacza z lewej strony, uda³em siê do sklepu i zamówili wahacz, gdy zjawi³em siê po niego odpakowa³em pude³ko i zauwa¿y³em przy sworzniu ¿e jest przyspawany tylko na 2 spawy (zdziwienie tym bardziej wiêksze bo to ma trzymaæ ca³e ko³o przecie¿!) i to tak tylko ¿eby siê trzyma³y, zapyta³em ojca czy tak to morze byæ, ojciec wyt³umaczy³ ¿e tak to jest przewidziane ze jakby co to ma odpa¶æ bla bla bla. No ok pomy¶la³em, zawioz³em do mechanika, wymieni³, zjecha³ z kana³u i mo¿e z 5m przejecha³ wahacz siê urwa³ wyrywaj±c pó³ o¶ po czym olej wyciek³, i tak ma³a usterka bêdzie mnie kosztowaæ pare ³adnych stówek, oczywi¶cie za wahacz kase mi zwróc±, ale pytam siê kto pokryje koszty naprawy reszty? ... pytanie retoryczne.
Tak czy inaczej przestrzegam aby zwracaæ uwagê na to czy sworzeñ jest ca³y obspawany!
Do³±czam kilka fotek, pozdrawiam Piotr!






No niestety... Twoja przygoda powinna byæ ostrze¿eniem dla tych co chc± kilkadziesi±t z³ zaoszczêdziæ... najpierw niby oszczêdno¶æ, a potem siê p³aci za naprawê i p³acze... Tymczasem np. w hurtowni InterCars, taki wahacz firmy Febi-Bilstein, to koszt ok. 130 z³... P³acisz trochê wiêcej, ale produkt jest przynajmniej pewnej jako¶ci.
Szczê¶cie w nieszczê¶ciu, ¿e ten wahacz urwa³ siê Tobie w taki sposób... a nie np w trasie przy 100 km/h... bo wtedy by³oby ju¿ nieweso³o...
To samo powiedzia³em mechanikowi i sprzedawcy. No trudno, nic nie zrobiê.
Czy ja wiem czy zaoszczêdziæ, powiedzia³em sprzedawcy ¿e cena nie gra roli, tylko zeby siê trzyma³o, mówi³ ¿e sprowadza z tej firmy wahacze do VW i nikt nie narzeka, tylko mi siê takie co¶ trafi³o.. zostaje mi narazie motorek (sezon wcze¶niej czas zacz±æ) xD
mówi³ ¿e sprowadza z tej firmy wahacze do VW i nikt nie narzeka
Bo mo¿e im te wahacze urwa³y siê przy wiêkszej prêdko¶ci...
Edit:
wiem, ¿e pewnie a¿ tak ¼le nie jest... ale co ma powiedzieæ sprzedawca, którego jedynym celem jest sprzedanie towaru i zarobienie na nim...
dobrze wiedziec,ale jak dobrze pamietam to pierwszy przypadek zeby sie wachacz urwa³
Od dziecka mam takiego pecha
By³to poprostu b³±d w produkcji, w procesie produkcji najpierw je szczepiaj± a potem obspawowywuj±..... w moim nie obspawali i zostawili tak jak by³ (po szczepieniu). lepiej ¿e tak siê sta³o ni¿ by mieli do po³owy tylko pospawaæ, wytrzyma³ by wyjazd od mechanika, ale potem na drodze wiêksza dziura i papa
To samo mia³em ale w tikaczu
http://moto.allegro.pl/it...ico_suzuki.html
tutaj masz za 22 zlote kurde 6 razy tañsze ni¿ w intercars
zaczynam siê zastanawiaæ bo kupi³em zaciski hamulcowe wymieni³em ale by³y 3 razy tañsze ni¿ w sklepie (ponad)
Ja mam klocki i ok³adziny hamulcowe od suzuki za po³owê ceny daewoo i jest ok
Ojs taki ma³y off topic. Dowiedz siê u miejskiego rzecznika praw konsumentów jak mo¿esz odzyskaæ od sprzedawcy tego bubla koszty naprawy samochodu spowodowane wadliwym wahaczem. Z tego co wiem to sprzedawca odpowiada za wady ukryte produktu, a twój wahacz mia³ w³a¶nie tak± wadê ukryt±. Skoro uwzglêdnili ci reklamacjê i zwrócili koszt zakupu wahacza to przyznali siê do swojej winy za sprzeda¿ bubla. Jednocze¶nie wykpili siê minimalnym kosztem, bo powinni zwróciæ ca³o¶æ kosztów naprawy szkody wyrz±dzonej przez wadliw± czê¶æ.
No tak tylko wahacz by³ montowany u bardzo dobrego mechanika który niema firmy(fachowiec nie potrzebuj±cy reklamy), wiêc nie moge siê domagaæ kosztów naprawy... niestety
EDIT:
Wymienili mi wahacz i jest wszystko ok, na nowym zrobi³em 500km. Wczoraj felge skrzywi³em ale to ju¿ inna bajka (stan Polskich dróg+ brawura niestety ). Widocznie ta zima mi nie sprzyja