ďťż

Graczem będąc…

Już mam po prostu dosyć. Wszystko wymienione
Rozrusznik, przekaźnik, wiązka, i inne czujniki, a NE dalej nie odpala, a co najgorsze, że po wymianie rozrusznika różnicy nie widać nadal się zacina jakby był akumulator słaby i nie chce kręcić...
Iskra jest, rozrząd ustawiony dobrze, paliwo podaje bo wypluwa niespalone przez wydech, ale NIE ODPALA. Nawet Piter już nie ma pomysłu.
Koleżka od którego kupiłem silnik zmienił wałek na jakiś 1.8 (podobno 1,8E) i nie wiem czy jest możliwość złego przykręcenia wałka do koła rozrządu bo to wygląda tak jakby iskra była nie w tym momencie co trzeba...
Następną sprawą jest ten cholerny rozrusznik, został wymieniony bo nie kręcił za specjalnie, ten "nowy" podpinany na krótko chodził elegancko, ale jak tylko przykręci się go do bloku to się zacina. Ja już nie wiem nie mam siły i czasu i pieniędzy na to wszystko. Jak ktoś ma jakikolwiek pomysł co może być nie tak to proszę o pilną wiadomość na 886 977 494.


Mayster892, a motor banglał przed wyjęciem z poprzedniego auta
Mayster892, ja też miałem przeboje przy odpalaniu swojego motora, ale po 50 litrach nerwosolu jakoś poszło...

Niech jeden z kolegów siedzi za kierownicą i zapala z kluczyka, a ty weź PLAK i psikaj w przepustnicę od strony filtra powietrza. W ten sposób MUSI zapalić.
Będziesz wtedy wiedział ocb. I dlaczego nie pali z kluczyka.

BTW, czy kable przy kostce od przepływki są prawidłowo powpinane
Niech jeden z kolegów siedzi za kierownicą i zapala z kluczyka, a ty weź PLAK i psiknij w przepustnicę od strony filtra powietrza. W ten sposób MUSI zapalić.
Nie lepiej samostart


Niech jeden z kolegów siedzi za kierownicą i zapala z kluczyka, a ty weź PLAK i psiknij w przepustnicę od strony filtra powietrza. W ten sposób MUSI zapalić.
Nie lepiej samostart

Co za różnica, jeden i drugi ten sam skład, tyle że PLAK jeszcze pachnie
Sposób na PLAK-a w 100 % skuteczny i pewny.
U mnie skutkowało od razu odpaleniem
Co za różnica, jeden i drugi ten sam skład, tyle że PLAK jeszcze pachnie
I nie zostawia żdnego niespalonego nalotu na przepustnicy
Przecież nie będzie na tym PLAKu jeździł, tylko do samego startu jest potrzebny, na jakieś 2-3 sekundy. Później auto już z beznyny idzie jak "zaciągnie zapłon"
niewiem jaki tam jest zapłon,ale jesli naped aparatu [ o ile jest] jest z wałka rozrządu to duże prawdopodobienstwo jest ze poprzedni właścicel coś zmascil przy wymianie wałka,zwłaszcza jak jest problem z wystepowaniem zapłonu w nieodpowienim momencie
Tak to własnie wyglada, ale nie wiem do końca co to jest... najgorsze że auto jest w łodzi a ja w zakopanem ;/ Ten pomysł z PLAK-iem nie głupi, Na pycha to strach brac żeby nie pękł pasek.
Co do motoru to gośc mówił że normalnie jeździł, a remontował go dlatego bo w klawiaturce już coś stukalo (chyba popychacze). Nic jak narazie bede chyba w przestoju bo Piter wyjeżdża na tydzień ;/
Chyba że jest ktoś z łodzi kto poradziłby sobie z tym motorem bo już nie moge wytrzymać ;/

Jeszcze ten rozrusznik... czemu on sie tak przycina jakby aku był słaby?? tego nie moge zrozumieć.
Co do PLAKA to teraz dzwoniłem do Pitera ale on powiedział że paliwo jest tylko ten rozrusznik kręci za słabo a byl już wymieniany ;/ i na krótko elegancko chodzi .
Jesli paliwo jest, iskra jest to musi palic. A powodem dla ktorego nie pali to IMO wlasnie niewlasciwy czas tej iskry. Wiec kombinuj z aparatem i zaplonem.
Co do plaka to nie nalezy z tym przesadzac bo juz czytalem o historii kiedy panowie z aso psiukali psiukali az kolektor ssacy rozerwalo w dieselku
a ten rozrusznik nie ma jakiś luzów na ośce? Może to głupie porównanie ale miałem tak w maluchu identycznie jak Ty, na luzaka kręcił super a w silniku go przycinało. Kupiłem zestaw naprawczy założyłem tulejki nowe i działał jak nowy.
Już wiemy na 90% w czym jest problem...
Nie ma założonego klinu na wale który odpowiada za za prawidlowe ulożenia koła na wale ;/ Takie gówno a tak dalo w dupe. Niestety Piter nie da rady już tego poskładac bo wyjeżdża na tydzień, ale przynajmniej wiemy o co chodzi
Nie ma założonego klinu na wale który odpowiada za za prawidlowe ulożenia koła na wale ;/

Miałem się ciebie zapytać właśnie o to jak do ciebie dzwoniłem, ale pomyślałem, że to jest wręcz oczywista oczywistość i mnie wyśmiejesz jak o to zapytam...

Cieszę się, że problem został zlokalizowany
Dla mnie też to było oczywiste, ale widocznie ten od którego kupiłem silnik, albo zapomniał załozyć albo mu wypadł podczas zakładania ;/ Mam nadzieje, ze nic innego nie wyskoczy po drodze
No to faktycznie klasa rozrzad
No i przestroga dla innych zeby lepiej kupowali silnik, ktory jest dalej w budzie i mozna go chociaz odpalic. A jak gadal to musi zagadac ponownie po swapie.
Silnik odpalił po wielu męczarniach , ALE własnie jest to ale... Nie ma ładowania i nie wiadomo czy regulator jest na wierzchu alternatora, czy w środku ;/ Jutro bede wiedział co i jak.
Przynajmniej odpalił i już jest z górki

[ Dodano: 2010-07-11, 16:43 ]
Ludzie wie ktoś może czy altek z c20xe pasuje do c20ne?? oczywiście na szeroki pasek
nexia już odebrana pali jeździ elegancko.
Dzieki wszystkim za podpowiedzi.
temat można zamknąć
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •