ďťż

Graczem będąc…

Witam.

Mam taki problem: nagle pojawił się jakiś dziwny dzwięk wydobywa się z pod maski. Przypomina to troche świszczenie, im większe obroty tym bardziej jednak potem zagłusza to dzwięk silnika.

Co prawda ostatnio grzebałem pod maską ale nic nie uszkodziłem (chyba?), zmieniałem uczelke pod misa, wykręcałem świece.

Tutaj link do filmiki z tym dzwiekiem
Dobrze to słychać na początku. ten kto ma taki silnik powinen się zorientować że coś jest nie tak, tylko co?


Spróbuj na początek ściągnąć pasek z alternatora i sprawdź czy dźwięk ustąpi czy nie - wykluczy to ew. padnięte łożysko alternatora.
W tamtym roku go zmieniałem ale nie na nowy. Właśnie jak jadłem obiad przyszła mi taka myśl żeby tak zrobić. za chwile to sprawdze.

ps. może przy wymiane uszczelki zapskudziłem troche pasek?
W tamtym roku go zmieniałem ale nie na nowy.

Czyli po pewnym czasie powinien być naciągnięty.

Mnie bardziej to cykanie martwi. O ile to nie jest migawka aparatu

Może o tym nie wiesz i turbo Nexie masz?


Nie moge akurat odtworzyc dzwieku audio, ale sprawdz czy przy rozbieraniu podokrecaes dobrze wszystkie obejmy dolotu/czy nie odlaczyles przypadkiem jakiegos wezyka podcisnienia <chociaz wtedy siln ik powinien zaczac inaczej pracowac>
Nie moge akurat odtworzyc dzwieku audio, ale sprawdz czy przy rozbieraniu podokrecaes dobrze wszystkie obejmy dolotu/czy nie odlaczyles przypadkiem jakiegos wezyka podcisnienia <chociaz wtedy siln ik powinien zaczac inaczej pracowac>
Sprawdzałem przewody podcisnienia, wszystkie ok ten od egr odłączony i zaślepiony.

Brat mi mówil że jak jechał to wywaliło mu kontrolke akumulatora na chwile.

więc w pierwszej kolejności sprawdze ten pasek.

Mnie bardziej to cykanie martwi. O ile to nie jest migawka aparatu

Może o tym nie wiesz i turbo Nexie masz?

mnie to cykanie też zastanawia bo na żywo go tak nie słychać

ps. o co chodzi z tą turbo? bo nie załapałem
Cytat: ps. o co chodzi z tą turbo? bo nie załapałem

Jaj se robiłem

[ Dodano: 2009-10-20, 22:45 ]
Spróbuj na początek ściągnąć pasek z alternatora i sprawdź czy dźwięk ustąpi czy nie - wykluczy to ew. padnięte łożysko alternatora.

Zrobiłem tak jak mówiłeś to są dzwięki z alternatora lub paska. Pasek nadaje się do wymiany więc to może on sie odezwał żeby go zmienić, jest strasznie popekany. Zakupie nowy pasek bo to są grosze i zobacze czy coś się zmieni.

Ruszałem rolką od alternatora i nie wygląda żeby coś działo się z łożyskiem, nie ma wyczuwalnych luzów w żadnej płaszczyźnie.
Wymieniłem ten pasek nic to nie dało.

Jeżeli to łożysko to jak się do niego dostać żeby je wymienić?
Najlepiej osłuchać alternator stetoskopem przy uruchomionym silniku bo czasami ten dźwięk niesie się po pasku z innej rolki. Jesli to alternator to nie ma co jeździć. Tylko wymieniać łożyska i komutator i modlić się żeby po założeniu alternator ładował ,bo może okazać się ze dni jego są już policzone.
Jak masz zdjęty pasek to zakręć kołem alternatora ręką.Jak to łożyska to powinno być je wtedy słychać.I to dość głośno,bo z paskiem one są naprężone i luzy się na nich kasują.Pasek jak nie jest rozwarstwiony to nie powinien takich odgłosów wydawać.
Żeby wymienić łożyska to trzeba wyjąć alternator.Odkręcić łapę mocującą i potem go całego rozkręcić.On się wtedy rozpoławia i tylne łożysko wybijasz,a przednie wymieniasz razem z obudową.Potem składasz do kupy i powinno hulać.
kampfhundnr1, z innej rolki to mogła by być tylko jedna - ta co go napędza - innych nie ma.

viper-gutek, sprawdzałem luzy jak był ściągniety pasek i nie było żadnych. Mam gdzieś stary alternator to obadam jak te łozyska wyciągnąc zanim rozbiore ten "dobry" co jest w aucie.
Możesz nie wyczuwać luzów.Wystarczy,że bieżnie są wypracowane i już będzie szumieć.
Z tego dzwieku zrobil sie wiekszy problem. Dzwieku juz nie ma, pradu tez(alternator przestal ladowac). W takim ukladzie chyba wymiana lozysk nic nie pomorze?
Z tego co ja słyszałem na filmiku to słychać łożyska i to nie jest dobra wiadomość, bo przeważnie jak łożysko się sypie to może też uszkodzić wirnik. Pisałeś wcześniej że masz dwa alternatory jeżeli masz tego samego typu i tez do twojego autka to spróbuj wymienić stojan z tego który nie działa na ten drugi który jest nie używany jak to nic nie da to padł całkiem alternator.
Foreight.Nie wpadaj w panikę.To, że teraz nie ładuje wcale nie znaczy że już nie będzie.Może Ci się w nim szczotki skończyły a to że wcześniej szumiał to tylko przypadek.Jak nie wyjmiesz go to się nie dowiesz.Poza tym jak masz dwa takie same alternatory to możesz z nich zrobić jeden sprawny.Oczywiście wymieniając łożyska na nowe w tym co ma być z samochodzie zamontowany. Jak nie masz smykałki do elektryki to zanieś oba do speca a on już będzie wiedział co z tym zrobić Życzę powodzenia
viper-gutek, MichuLCA, dzięki za rady postaram się go dziś wymontować i z 2 zrobić jeden

Napisze potem jak mi poszło

Edit: Po wymontowaniu alternatora i oględzinach starego darowałem sobie przekłade części chyba mnie to przerosło Dzięki za pomoc , ale chyba będe musiał kupić nowy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •