Graczem bÄdÄ câŚ
Witam
Auto mam z LPG, długo nie było jeżdżone na benzynie. Bardzo długo.
Powodem była zepsuta pompa paliwowa. Wczoraj ją wymieniłem na kadetowska ale auto i tak nie chce palić na benzynie, tzn czasem uda się ale jest to taka koślawa praca silnika. Przy ponad 2k obrotach gaśnie. Teraz pytanie czy jest to może przytkany filtr paliwa? (widać ze długo nie było przy nim nic robione) czy jakakolwiek inna część układu paliwowego czy po prostu ta pompa się nie nadaje bo daje za małe ciśnienie?
Ile mechanik weźmie ode mnie za zbadanie układu paliwowego? i ile za np wymianę samego filtra paliwa?
będę wdzięczny za pomoc
no jak nie przepalałeś co jakiś czas na paliwie to możesz mieć zawalone wtryski, możesz mieć zapowietrzony układ paliwowy ale zwykle sam sie powinien odpowietrzyć, możesz mieć zawalony filtr paliwa, jak nie był długo ruszany układ paliwowy to może być jakiś zator nie tylko w filtrze. odłącz przewod z listwy ftyskiwaczy i niech ktoś ci zapłon włącza a ty patrz czy jest ciśnienie, jeśli tak to zajmij sie wtryskami jeśli nie to zasilanie paliwowe do przeglądu
Po pierwsze to pompa paliwowa z jakiego Kadetta? Jesli z jednopunkta to ta pompa nie nadaje sie (daje za male cisnienie), ale do odpalenia silnika moze sie nadac choc wyloze z zalozenia, ze jesli cos ma byc sprawne to ma byc sprawne.
Filtr paliwa sam wymienisz, musisz miec tylko kanal i najlepiej jesli ktos wymienial juz ten filtr. Jesli nie byl nigdy wymieniany to czeka Cie nic innego jak ciecie przewodow paliwowych (z powodu zapieczenia srub) i wstawienie w sumie 4 opasek zaciskowych i dwoch wezykow gumowych odpornych na paliwo.
Uklad powinien sam sie odpowietrzyc, ale jesli chcesz byc pewien to zdejmujesz wezyk z listwy wtryskowej (na zatrzask), przekrecasz kluczyk, pompa pompuje, wylewa sie benzyna do podstawionego wczesniej sloiczka, zakladasz wezyk na listwe i gotowe.
Wtryski radzilbym odrazu wyjac i sprawdzic a najlepiej to moczyc je w nafcie przez noc.
Pozwolę sie jeszcze zapytać o te wtryski. Wytłumaczcie mi jak mogły się przytkać skoro auto na gazie jeździ? Chyba korzystają z tych samych wtrysków, prawda?
Nie korzystaja z tych samych wtryskiwaczy.
Przed chwilą bym sprawdzić czy benzyna dopływa do wtryskiwaczy.
Zdjąłem takie kolanko na zatrzask przekręciłem stacyjkę i ani kropelki... ale jak potrząsnę tym wężykiem to słychać chlupanie. Jest też tam takie okrągłe coś przy wężyku, co to jest?
Trzeba bylo przekrecic stacyjke ze 2-3x jesli paliwo nie leci to ta pompa albo jest szrotem, albo sama jest zapowietrzona, albo filtr paliwa jest totalnie zapchany.
Masz 8V? To takie cos okraglego na listwie wtryskowej to regulator cisnienia paliwa.
Paliwo dochodzi... auto na wolnych obrotach też pracuje jednak przy szybkim dodawaniu gazu dusi się. Chyba ma prawo to wszystko raz ze może być pozanieczyszczane, dwa wtryskiwacze faktycznie mogły się trochę zapiec no i pompa w końcu nie ta co trzeba...
Zobaczymy jeszcze jak zimny pali, ale to musi autko chwile odstać.
Zapytam się jeszcze w czym najlepiej odpiec wtryskiwacze? wiem ze są do tego specjalne specyfiki, jakie?
Najlepiej byloby koncowki dac do myjki ultradzwiekowej. A ze nie jest to dosc popularna maszyna to zanuz koncowki do nafty. STP i inne dodatki moze cos daja, ale raczej tyle co slepemu okulary
Odwiedziłem dziś szrot i po dogadaniu się wymieniłem starą (kadetowską) pompkę na pompkę z espero 1.5v Wsadziłem i bangla chociaż są pewne mankamenty ale to opiszę w nowym temacie.