ďťż

Graczem będąc…

Witam
Jestem posiadaczem Nubiry 2 1,6 rok 99 od 4 miesięcy, 3 tygodnie temu wymieniłem w ASO rozrząd z pompą wody i wszystko było ok do czasu aż w korku silnik sę nie rozgrzał i nie włączył się wentylator chłodnicy towarzyszył temu wyciek płynu chłodniczego - wywaliło go korkiem ze zbiornika.
Dolałem płyn i odpaliłem auto. Zagrzało się i jak się włączył wentylator to płyn nagle się podniósł i wylał gejzerem spod korka.
Jak zwiększałem obroty to w zbiorniczku pojawiały się bąbelki powietrza i poziom nieznacznie rósł, jak zmniejszałem obroty poziom opadał aż się zagrzał i jak napisałem wywaliło go ponownie.
Objawy na wskaźniku też były dziwne tzn. szalał raz pokazywał połowę skali a po 3 sekundach spadał szybko na 1/4 skali i tak w kółko aż się porządnie nie rozgrzał.

Poczytałem posty i wychodzi że to
1. Uszczelka pod głowicą - raczej odpada do wymiany rozrządu i pompy wody kiedy spuszczono płyn i nalano nowy nic się nie działo autko pracowało na 5+
2. Pan w ASO źle odpowietrzył układ
3. Niesprawny termostat

Termostat mam nowy chcę zalać płyn (uszczelkę raczej wykluczam i obstawiam złe odpowietrzenie) i odpowietrzyć układ na Tip Top
Pytanie:
Jak sprawnie odpowietrzyć układ chłodzenia w silniku 1,6 w Nubirze
Czy ktoś miał może podobne problemy do moich
Pozdrawiam
Radek


3. Niesprawny termostat

[ Dodano: 2008-02-21, 22:36 ]
sam sie odpowietrza
w zbiorniczku pojawiały się bąbelki powietrza

To by wskazywało jednak na uszczelkę. Ale liczę że zaraz odezwą się fachowcy

Pan w ASO źle odpowietrzył układ

Myśle że coś by się stało wcześniej niż po trzech tygodniach.
Co do uszczelki to zobacz czy ci przewody nie robia się jak kamień


Co do uszczelki to zobacz czy ci przewody nie robia się jak kamień

A co to oznacza? Że ciśnienie idzie do układu?
w zbiorniczku pojawiały się bąbelki powietrza

To by wskazywało jednak na uszczelkę. Ale liczę że zaraz odezwą się fachowcy

Pan w ASO źle odpowietrzył układ

Myśle że coś by się stało wcześniej niż po trzech tygodniach.

Tak ale po tych trzech tygodniach po raz pierwszy włączył się wentylator więc do tego czasu był spokój (zima)
Dzisiaj montuję nowy termostat i zobaczymy.
Obiecuję zrobić fotomanual dla potomnych.
Oby nie uszczelka nie wiem jakie ale koszta wymiany raczej zrujnowały by mój skromny budżet.
Oby nie uszczelka nie wiem jakie ale koszta wymiany raczej zrujnowały by mój skromny budżet.

Tylko ok 400zł
Oby nie uszczelka nie wiem jakie ale koszta wymiany raczej zrujnowały by mój skromny budżet.

Tylko ok 400zł
W polmozbycie Szczecin na Białowieskiej 600 zł komplet z uszczelkami , planowaniem itd.

No i po wymianie termostatu i korka od zbiorniczka. Wszystko wygląda ok a przyczyną wywalania płynu był niesprawny korek obstawiam go na 95 %.
Pozdrawiam
Radek
Wszystko wygląda ok a przyczyną wywalania płynu był niesprawny korek obstawiam go na 95 %.

No widzisz; ja z tym samym prawdopodobieństwem obstawiam, że winna jest jakaś inna usterka. Zdarzyło mi się przejechać po mieście 8 km w ogóle bez korka i płynu mi nie wywalało.
Mam kilka pytań w tym temacie.

1. Dziś pod hipermarketem podniosłem maskę i zobaczyłem, że w zbiorniczku nie ma płynu. W pierwszej chwili pomyslałem że mam wyciek, jakaś opaska puściła. Potem zobaczyłem, że na korku osadza się biały osad (poziom oleju się nie podniósł). Kilka dni temu wymieniałem uszczelkę więc zadzwoniłem do mechanika który ją zmieniał. Ten przyjechał za chwilę bo miał "po drodze" i stwierdził, że gdzieś zostało uwięzione powietrze i teraz układ się odpowietrzył, a ten majonez to nie majonez tylko kondensacja pary (właściwie to nie było go za dużo). Wróciłem do auchana, kupiłem borygo i dolałem. Potem jeżdziłem troche i dolewałem płynu aż przestało ubywać. Weszło prawie 2,5 litra ! Teraz pytanie: To mogło być zapowietrzenie czy mi gdzieś ucieka? Moim zdaniem 2,5 litra to duuuuże zapowietrzenie. Acha parownik od gazu mam zamontowany na wysokości głowicy jeżeli to istotne.

2. Bourne_Nexus rozpisz pi * dzwi co ile kosztuje przy wymianie uszczelki za 400 zł (robocizna, części, itp). Ja pare dni temu wydałem na to samo około 800 zł. Fakt, że rozrząd, termostat i wsztstkie uszczelki nowe...
Moim zdaniem 2,5 litra to duuuuże zapowietrzenie.
To ogromne zapowietrzenie Cos jest nie tak albo Ci spindala plyn gdzies, albo mechanik przy wymianie zapomnial dolac, albo znowu uszczelka pod glowica do wymiany skoro jest majonez pod korkiem (zakladam ze po wymianie uszczelki korek zostal wyczyszczony )
Cytat: To ogromne zapowietrzenie Cos jest nie tak albo Ci spindala plyn gdzies, albo mechanik przy wymianie zapomnial dolac, albo znowu uszczelka pod glowica do wymiany skoro jest majonez pod korkiem (zakladam ze po wymianie uszczelki korek zostal wyczyszczony )
Trochę za dużo danych, żeby rozsądnie odpowiedzieć i cokolwiek pomóc. Układ jest tak zrobiony, że sam się powinien odpowietrzyć (po to właśnie wchodzą przewody u góry zbiornika wyrównawczego). Jeśli nadal jest majonez pod korkiem to może być oczywiście uszczelka pod głowicą. Ale może być też walnięta pompa wody (która ma specjalny otwór - w razie nieszczelności nie leje na pasek rozrządu, którym jest napędzana). Odpal na postoju, poczekaj jakieś 20min i zobacz czy wtedy nie ma wycieku pod autkiem. Pozdr.

[ Dodano: 2008-03-06, 22:03 ]
2. Pan w ASO źle odpowietrzył układ W Daewoo układ sam powinien się odpowietrzyć. Po to są górne przewody idące do zbiornika wyrównawczego i korek, który powinien wywalić nadmiar ciśnienia. Przeważnie w postaci powietrza, ale czasem wywali nadmiar płynu. Np Fiata (punto), którym kiedyś jeździłem, trzeba było odpowietrzać zarówno na chłodnicy jak i na przewodzie.
Pompa wody jest nowa (cały rozrząd nowy), uszcelka też jest nowa. Po wymianie tych elemntów do stwierdzenia, że nie ma borygo w zbiorniczku przejechałem około 150 km. Po dolaniu stan płynu się urtzymuje. Albo ja panikuję albo mechanik pokpił sprawę... Przecież nie bendę zmieniał tej uszczelki aż się uda i będzie wszystko ok

Już wiem. Wycieka z przewodu pomiędzy trójnikiem a reduktorem. Zamierzam sam to jutro naprawić. Macie jakieś sugestie jaki przewód kupić??
U mnie problem majonezu na korku wlewu oleju został rozwiązany wraz z wymianą uszczelki pod pokrywą zaworów.
Witam ponownie! ten majonez to nawarstwienie niewielkiej ilości substancji. Z tego co sie dowiedziałem ta ilość jest nieszkodliwa dla silnka i powstaje w wyniku normalnej eksploatacji. A płyn uciekał mi przez pęknięty przewód. pękł wąż który biegnie od reduktora do trójnika wpóiętego pomiędzy silnik a nagrzewnicę. Usterkę naprawiłem sam. Przewód kosztował 7 zł za metr bieżący, dwie opaski uciskowe za 1,5 zł sa sztukę i litr płynu (kolejny :-)) Trochę lipa tak naprwaiać pod blokiem ale jestem zadowolony że wszystko jest ok!
Pozdrawiam!
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •