Graczem będąc…

Witam mam powazny problem pojechalem do mechanika poniewaz znika mi plyn ubywa mi plłynu chłodniczego , jest to moj pierwszy samochód wiec chciałem podolewac wszystkiego zeby bylo cudnie no i dolewalem tez plynu chłodniczego jak sie pozniej okazało niemożna dolewac na maks (byc moze to jest przyczyna niewiem ale od tego sie zaczeło) ,bo pod wpływem ciepła robi sie go wiecej no i pewnego razu zaczelo mi cos bulgotac jak samochód sie nagrzal , zatrzymałem sie otworzyłem maske ale nic nie było widać wiec zlekceważyłem sprawe za kilka dni zauważyłem ze niema płynu chłodniczego w zbiorniczku wiec podjechałem do mechanika zaczoł mi plukac układ i maca jakies węże zauważył ze niby ktos uzywał uszczelniacza , ze jest zapowietrzony a moj ojciec spytał czy to normalne ze tak wali z rury wydechowej ze dymi i nagle go oswiecilo przytchnol reke do wydechu i powiedzial ze skrapla sie woda i wydostaje smoła a płyn chłodniczy leci do wydechu , powiedzial ze na 100% to wina usczelki pod glowica naprawa okolo 1000zl.Żeby sie upewnic przepukal uklad chlodniczy jeszcze raz wyplynelo z niego cos dziwnego jakies granulki powiedzial ze to uszczelniacz na 100% i ze plyn wylatuje mi przez wydech .oczywiscie samochodu mu nie zostawilem(rzeczywiscie troche sie skrapla i dymil dosyc mocno) wiec chcialem podjechac do drugiego mechanika zeby zobacz czy powie to samo no i tylko wyjechalem z warsztatu w kabinie samochodu zaczol pojawiac sie jakby dym a raczej para wlatywala przez wentylacje szczegolnie kiedy byl wlaczony ciepły nadmuch myslsslem ze to od tego plukania wlecialo na silnik tego płynu i paruje ale w pewnej chwili bylo coraz gorzej tak ze sie nie dało jechac bo szyby zaczely sie robic tlustawe i zaparowane a z zewnatrz pewnie wygladalo jakby sie dymilo w srodku i jakby z tylu z pod siedzenia tez ten dym/para leciała tylko niewiem skad zatrzymałem sie i przeczekałem najgorsze wylaczyłem nawiew i po drodze do domu podjechalem do drugiego majstra mechanik powiedzial ze to nagrzewnica jak mi tak paruje a ze bylo to w dzien przed swietami kazal mi przyjechac po swietach :-/ dzis juz tak nie dymi moze jest cieplej na dworzu niewiem ale nadal z nawiewu leci para przu ciepłym silnku


Uzupełnij to co zaznaczyłem [ ]
A nie masz mokro pod dywanikami
wilgotno ...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl
  •