Graczem bÄdÄ câŚ
Witam,
Na wstępie. Wiem, że powielam temat, ale sprawa nie jest taka oczywista jak w innych topicach na ten temat.
Nubira 2.0 z gazem. Podczas jazdy zmieniajac bieg (luz) obroty skacza do 2-3 tys, a po dodaniu gazu do 3 spadaja do 800-1000.
Silnik krokowy i przepustnica zostaly wyczyszczone. Polepszylo sie o tyle ze problem był rzadszy i skakalo tylko do 1,5tys. No to - czyszczenie nic nie dalo, zmieniamy krokowca.
Po zmienie krokowca i ponowny czyszczeniu przepustnicy, sprawdzeniu potecjometra i podlaczeniu do kompa(nic nie wykazalo) jest jeszcze gorzej
Mechanicy z polmozbytu rozkaldaja rece i mowia ze musi usiasc elektryk i szperac po kablach.
Macie jakies pomysly?
Dzieki.
Sprawdź stan wiązki elektrycznej silnika... przy pracującym silniku złap wiązkę kabli, która powinna przebiegać gdzieś za silnikiem i poruszaj nią dość mocno kilka razy w różne strony. Obserwuj czy przy poruszaniu silnik nie zaczyna "wariować", czy obroty przypadkiem nie rosną, a potem spadają...
Kol. Tony zechce sprawdzić czy aby nie jest lużna przepustnica. [ częsta dolegliwość w 2 - litrówkach ]
Re: Pietro
Sprawdze rano jak bedzie jasniej i powiem czy pomoglo.
Re: stiff
Jest luz na ośce przepustnicy, ale jak wskocza wysokie obroty to poruszanie nia nic nie daje wiec wykluczyli to jako powod.
a zawieszają Ci się obroty? tzn ze rosnie, rosnie np do 3,500 i tak trzyma czy falują. Jak falują to w jakim zakresie. Pytam choć napisałeś ;P bo kumpel mial cos takiego w Vectrze 1,6 16v. Po wymianie przepustnicy problem ustąpił. Aha jak dalej wskoczy Ci na obroty to wbij 5 i powoli popuszczaj sprzęgło(ale nie tak zeby zgasl) sprowadz go do poziomu ok. 1000 obr, wrzuc na luz i zobaczy czy szybko wskoczy znowu na obroty czy powoli albo czy unormuje się.
Troszeczke chaotycznie napisales.
Wyglada to tak obroty trzymaja sie rowno jak sie zblokuja na luzie. Nie faluja i nie opadaja powoli. Co ciekawe bedac na biegu w ruchu czuc juz ze obroty zostaly. Czyli silnik nie hamuje tylko trzyma obroty. Co ciekawe jest czasami wrazenie ze jak puszcze gaz to jeszcze przez chwile obroty ida w gore (na biegu podczas jazdy).
Wrzucenie z luzu na bieg normuje o tyle ze na biegu tak tego nie czuc. Jak nie przygazuje do ponad 3 tys to przy wrzucaniu kolejnego biego tez na luzbie wskoczy naj kies 2tys.
[ Dodano: 2008-10-23, 22:12 ]
Aaaaa i pytanie do przepustnicy:
To prawda ze jak sie przy lince zacznie regulowac ta śrubka to ta czesc przepustnicy jest do wymiany?
Tą śrubką się ustawia spoczynkowe napięcie na TPS-ie i nie można nią kręcic tak sobie , bo się komuś podoba. W 2 -litrówce należy ją bardzo dokładnie wyregulować. Jeśli nią kręciłeś to masz przyczynę Twoich problemów.
Przed awarią nie było kręcone na pewno
Co ciekawe gdy obroty skoczyly na 2 tys. to popukalem na przepustnicy w to od linki i obroty spadly. Wyglada to wiec na cos mechanicznego. W polmozbycie mowia ze elektryk musi rozszywac kable i wszystko sprawdzac... No to co - popsikalem WD 40 i troszke lepiej jest. Mialem problem z wprowadzeniem Nubirki na te 2 tys. ale w koncu mi sie udalo:/
Przynajmniej da sie jezdzic.
Przecież pisałem Ci aby sprawdzić czy przepustnica jest lużna A Ty poszedłeś na skróty i nawet ją w palce nie wziąłeś [ przepustnica a jej ośka to dwie różne rzeczy ]
No ale wiesz ja poruszam tym kolem obrotowym od linki (nie wiem jak to nazwac) to luzu nie ma. To pukniecie bylo lekkie. Ciezko nawet stiwerdzic czy sie ruszo, ale poskutkowalo.
Moze powiedz jak ten luz sprawdzic...
Zdejmij wreszcie ten zasrany gumowy dolot z przepustnicy i złap w łapy tą przepustnicę. Jeśli z tak prostą sprawą nie możesz sobie poradzić to nie pozostaje Ci nic innego jak dobry warsztat .
