Graczem bÄdÄ câŚ
witam! mam problem z nowo kupionym ticem z tzw. drugiej ręki.
Przy chłodnym silniku samochód gaśnie zarówno na benzynie jak i na gazie, tak jakby nawalało automatyczne ssanie,
natomiast gdy silnik sie rozgrzeje obroty faluja, czasem sa wysoki, a następnie spadaja do niskich... na gazie rusza dobrze, a na benzynie ma chwilę przyduszenia po naciśnięciu na gaz a następnie idzi dobrze i tak na każdym biegu...
mam to samo odkąd pamiętam
Wymieniłem przewody, świece ... byłem w dawnym serwisie Daewoo ustawili zapłon , zawory i trochę sie poprawiło ale na krótko ...
U mnie obroty na zimnych aż tak bardzo nie falują ale jest to słyszalne,a na ciepłym zresztą tez ale już tylko troszeczkę ...
Termoelement gaźnika Panowie do wymiany. Część kosztuje ok 220 - 280zł To działa jak czujnik temperatury, reguluje dawke mieszkaniki.
Przy chłodnym silniku samochód gaśnie zarówno na benzynie jak i na gazie, tak jakby nawalało automatyczne ssanie, natomiast gdy silnik sie rozgrzeje obroty faluja, czasem sa wysoki, a następnie spadaja do niskich... na gazie rusza dobrze, a na benzynie ma chwilę przyduszenia po naciśnięciu na gaz a następnie idzi dobrze i tak na każdym biegu...
Takie przyduszanie wskazuje mi na konieczność ustawienia zapłonu, tylko skoro na gazie tego nie ma to może wystarczy gaźnik wyregulować na analizatorze (koniecznie na Pb).